forum.zgorzelec.info http://www.forum.zgorzelec.info/ |
|
Lewicowy Fiedorowicz http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=4158 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | mały jo [ 09 wrz 2010, 16:04 ] |
Tytuł: | Lewicowy Fiedorowicz |
Ostatnio tj (7.09) Mirosław Fiedorowicz otrzymał wsparcie Grzegorza Napieralskiego ( http://zgorzelec.info/index.php?k_d=27& ... g&t=news2b ). Zastanawia mnie dlaczego teoretycznie bezpartyjny polityk jakim kreuje się Pan Fiedorowicz zabiega o wpływy u działaczy SLD. Co chce tym osiągnąć. A może tak na prawdę popiera poglądy SLD i środowisk lewicowych w takich sprawach jak kościół, in-vitro, związku homoseksualne. Jestem ciekawy co o tym sądzicie. |
Autor: | YELLO_35 [ 09 wrz 2010, 17:55 ] |
Tytuł: | |
mały jo pisze: Jestem ciekawy co o tym sądzicie.
Ja sądzę , że lepszy zdrowy lewicowiec niż chory prawicowiec... |
Autor: | krzywuss [ 09 wrz 2010, 18:48 ] |
Tytuł: | |
YELLO_35 pisze: Ja sądzę , że lepszy zdrowy lewicowiec niż chory prawicowiec...
uwielbiam twoją "zaangażowaną antyprawicowość". Mogłbyś rozwinąć myśl i uzasadnić użytą terminologię? może wklej coś o "zaplutych karłach"... będzie jeszcze bardziej "kontrastowo", bo zestawienie "zdrowy-chory" jest chyba zbyt słabe... |
Autor: | Marko [ 09 wrz 2010, 21:01 ] |
Tytuł: | |
Mirek Fiedorowicz nigdy nie wypierał się lewicowych poglądów. Lewicowych z założenia i o naukowym podłożu. Zawsze tez twierdził, ze zdrowy człowiek stoi na dwóch nogach, które wzajemnie się uzupełniają a nie zwalczają. W każdym samorządzie sztuka władzy to sztuka kompromisu i wyboru najlepszego rozwiązania. Wyboru takiego może dokonać tylko człowiek, który słucha wszystkich, człowiek, który z tego słuchania potrafi wyciągnąć logiczne wnioski i człowiek, który do tego przygotowuje się solidnie. Nie chce być burmistrzem z przypadku i polecenia partyjnego, chce być burmistrzem, który reprezentuje szerokie kręgi mieszkańców w tym wszystkim o nich tu chodzi. Mierek Fiedorowicz wraca do korzeni samorządności, gdzie nie klucze partyjne lecz potrzeby lokalnej społeczności są najważniejsze. W dwudziestoletniej historii samorządu największą krzywdę samorządom zrobiło ich upartyjnienie. Widać to bardzo wyraźnie w Zgorzelcu. Dlatego popieram jednoznacznie powrót do obywatelskich komitetów wyborczych wyborców, a nie komitetów partyjnych. |
Autor: | przekorny [ 09 wrz 2010, 21:20 ] |
Tytuł: | |
mały jo pisze: teoretycznie bezpartyjny polityk Wyjaśnij mi, proszę, jak można być "teoretycznie bezpartyjnym"??? ![]() mały jo pisze: Pan Fiedorowicz zabiega o wpływy u działaczy SLD Wydaje mi się, że miałeś na myśli nie "o wpływy", lecz o "poparcie", czy tak...? Zakładając, że tak, pozwolę sobie podjąć "sportową" polemikę... O ile Fiedorowicz o poparcie w lokalnym SLD zabiegać nie musi (jeśli się mylę, rzuć garść dowodów na poparcie swojej tezy), o tyle w rożnych aktywnych środowiskach politycznych,.. i owszem. Komorowski (obecnie Prezydent),również zabiegał o względy rozmaitych środowisk i ugrupowań politycznych,... w tym także lewicy?? Czy fakt ten nie wzbudza w Tobie,... niesmaku?? ![]() mały jo pisze: Co chce tym osiągnąć. Naprawdę nie domyslasz się...?? ![]() mały jo pisze: A może tak na prawdę popiera poglądy SLD i środowisk lewicowych w takich sprawach jak kościół, in-vitro, związku homoseksualne. A może,... tylko co z tego??? Czy sądzisz, że jeśli utożsamia się z poglądami lewicowymi (a z pewnością tak jest), może to mieć jakikolwiek wpływ na funkcjonowanie naszego miasta??? Możesz oczywiście wysnuć futurystyczną wizję apokalipsy w stosunkach pomiędzy burmistrzem a lokalnym klerem, czy na odwrót,... wzniesienie się na szczyty maga tolerancji w stosunku do gejów czy lesbijek. Tylko,... co z tego?? Byłego, obecnego i przyszłego burmistrza obowiązują przepisy prawa. I poza jego ramy nie wyjdzie - tego bądź pewien... Poza tym, zapewniam Cię, że burmistrz Zgorzelca nie będzie miał najmniejszego wpływu na procesy decyzyjne w kwestiach o których wspomniałeś - bo one zapadają na najwyższych szczeblach. I nikt nie zapyta burmistrzów poszczególnych miast o zdanie w tej kwestii. Uspokoiłem Ciebie choć troszkę?? ![]() mały jo pisze: Jestem ciekawy co o tym sądzicie.
Ot, co sądzę,.. ![]() |
Autor: | krzywuss [ 09 wrz 2010, 23:17 ] |
Tytuł: | |
Marko pisze: Mirek Fiedorowicz nigdy nie wypierał się lewicowych poglądów. Lewicowych z założenia i o naukowym podłożu. zapomniałeś wspomnieć o "lewicowej wrażliwości". A propos - "naukowego podłoża" - dość dwuznacznie to ująłeś. Marko pisze: Zawsze tez twierdził, ze zdrowy człowiek stoi na dwóch nogach, które wzajemnie się uzupełniają a nie zwalczają. a to cytat z Wałęsy, jak mniemam. Pluralizm - rozumiany jako imperatyw wspierania rywala... Marko pisze: Mierek Fiedorowicz wraca do korzeni samorządności W szkole mnie nauczono, żeby używać wyrazów tylko wtedy gdy rozumiem ich znaczenie - semantykę. Piszesz o "powrocie" - ale żeby gdzieś wrócić , trzeba najpierw tam być... Marko pisze: W dwudziestoletniej historii samorządu największą krzywdę samorządom zrobiło ich upartyjnienie.
tekst wyjątkowej urody. Gratuluje. |
Autor: | YELLO_35 [ 10 wrz 2010, 6:09 ] |
Tytuł: | |
krzywuss pisze: zestawienie "zdrowy-chory" jest chyba zbyt słabe... Jest tak samo słabe jak i to: mały jo pisze: może tak na prawdę popiera poglądy SLD i środowisk lewicowych w takich sprawach jak kościół, in-vitro, związku homoseksualne. Mniej więcej tak samo szereguje określony kierunek w polityce. Ale wróćmy do tematu przewodniego... mały jo pisze: Jestem ciekawy co o tym sądzicie.
Zajmij się odpowiadaniem na pytania zadane w wątku , a nie komentowaniem komentarzy... |
Autor: | Marko [ 13 wrz 2010, 21:19 ] |
Tytuł: | |
Krzywuss, ja nie będę tłumaczył Ci każdego słowa ani kontekstów w jakim zostały użyte. Jak masz problem ze zrozumieniem to trudna, twój problem. Taki rodzaj dyskusji niszczy to forum już od kilkunastu miesięcy. |
Autor: | paawlus [ 14 wrz 2010, 21:07 ] |
Tytuł: | |
Marko pisze: Krzywuss, ja nie będę tłumaczył Ci każdego słowa ani kontekstów w jakim zostały użyte. Jak masz problem ze zrozumieniem to trudna, twój problem. Taki rodzaj dyskusji niszczy to forum już od kilkunastu miesięcy.
Chyba tylko Ty możesz wskazać łaskawie jak powinna wyglądać "prawdziwa dyskusja" - taka współczesna, bezkonfliktowa, spokojna i przaśna... no i najlepiej bez żadnych "ekstremizmów", szczególnie z Twojej oponenckiej, prawicowej strony. Żenada. |
Autor: | Marko [ 06 paź 2010, 20:01 ] |
Tytuł: | |
paawlus pisze: Chyba tylko Ty możesz wskazać łaskawie jak powinna wyglądać "prawdziwa dyskusja" - taka współczesna, bezkonfliktowa, spokojna i przaśna... no i najlepiej bez żadnych "ekstremizmów", szczególnie z Twojej oponenckiej, prawicowej strony. Żenada.
Ma być otwarta a nie ignorancka, ma być rzeczowa a nie "czkawkowa", mamy w niej przedstawiać swoje zdanie a nie powtarzać jak papugi bez zrozumienia słowa innych. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |