Witam
Ciekawi mnie dlaczego został zamknięty. Oficjalna wiadomość, to awaria techniczna. Na mieście się głośniej mówi o gronkowcu, czy ktoś to może potwierdzić?
Swoją drogą... Dla dorosłego za wejście na basen 6 zł? Czy to nie jest przesada? Dwie dorosłe osoby + dzieci, to wychodzi tyle, że lepiej już jechać do Niemiec. A tam o wiele lepszy basen, warunki, WODA. Nie ma porównania.
Płacąc tyle za wejście, to może w końcu CSR by zainwestowało w porządne środki, aby czyścić ten brud? Za co się tyle płaci? W "brodziku" jest wymieniana woda, bo tam najbardziej widoczny jest "zgromadzony syf". Na białych kaflach idealnie widać odróżniający się kolor. Jednak tam się kąpią dzieci. Co z resztą - "średniak", "duży". Może warto w końcu zainwestować w lepsze środki, aby w takie upały basen był cały czas otwarty i po wejściu do wody nie groziła żadna choroba. Dziwie się, że nikt tej sprawy nie nagłośnił. Przecież tam chodzą małe dzieci!
Może też warto ochronę bardziej zmobilizować, bo też się mówi o nocnych kąpielach narkomanów i innych "nieproszonych" gości.
Z roku na rok coraz większy syf się robi na tym basenie. Po remoncie średniego basenu już wszyscy spoczęli na laurach, a ślizgawka dla dzieci jest tak dobita, że zjazdy na zrywce już mogą nie pomagać, bo po kilku zjazdach kąpielówki nadają się do śmietnika .

Jeżeli gdzieś istnieje taki temat, to przepraszam i prosiłbym o przeniesienie postu. Z góry dziękuję.

w Niemczech płacisz 3,6 euro a masz takie warunki eleganckie że nie ma co porównywać ! do tego możesz zagrać w tenisa, siatkę czy kosza na podłożu tartanowym w cenie! ten "nasz zgorzelecki basen" o ile można go tak nazwać bo dla mnie to jest jakiś staw, który można porównać z tym co jest w parku, syf syf syf !

a co do zamknięcia basenu to i tak DŁUGO wytrzymała ta woda bez żadnego syfu ! przecież co tam pływa to dziw jestem dla tych którzy tam wchodzą !

PrzecPolitWSpor - troszkę uprościłeś temat. Małe dzieci nie płacą nic, a młodzież szkolna połowę stawki. W któryś dzień, chyba w poniedziałek młodzi mają wstęp za darmo.
Wydaje mi się, że 6zł to nie jest wiele. Byłem w tym roku na naszym basenie pierwszy raz od 7 lat. Zmieniło się troszkę na lepsze, choć basen odstaje od tego, co oferują te w Niemczech.
Weź jednak pod uwagę, że jeśli doliczysz paliwo do Niemiec, czas na dojazd, kupno euro itp. to i czasowo i kwotowo tania wyprawa to nie będzie. Ja wpadałem na basen na 1-2h. Na taki krótki okres czasu nie opłaca mi się jechać do Niemiec.
Wróżka: u nas też można pograć w siatkówkę, dzieciaki mają jakiś plac zabaw. Kąpałem się w dużym basenie i woda była czysta i nic w niej nie pływało. Nie dramatyzuj. Problemem może jest farba na dnie - widziałem kilka unoszących się przy dnie jej płatów.
Zdaję sobie sprawę, że nie ma co porównywać basenów w Polsce i Niemczech - to przepaść i technologiczna i mentalna, ale nie popadajmy w skrajności z naszymi osądami i przynajmniej starajmy się być obiektywni. Szczerze mówiąc Wróżka, to z Twojej wypowiedzi wywnioskowałem, że wcale w tym roku na naszym basenie nie byłaś.
Z tym porównywaniem do stawu i syfu to już zupełna brednia i nawet szkoda tego komentować.

byłam byłam i widziałam liście, worki i płaty farby ! puste plastikowe butelki po wodzie nie znajdują miejsca w koszu tylko między średnim a dużym basenem!



tu chodziło mi o to że ta woda w ogóle nie jest filtrowana, nie przelewa się ! jak ją nalali tak będzie się kisić i będą pakować w nią chemie tylko po to żeby można było do niej wejść ! a prysznice to już żenada ! poobcinali po dwa krany z każdej strony wejścia, a woda z nich "leci" a może lepiej cieknie zamiast spłukiwać i ochłodzić ludzi przed wejściem do basenu ! gobo007 byłeś może pod prysznicem ? jeśli tak a nie wątpię w to, to odpowiedz mi ile razy musiałeś ciskać ten pstryczek żebyś mógł się cały spłukać ?! z 5 -6 razy lekko ! ja byłam na basenie ale tylko pod prysznicem bo jak zobaczyłam tą wodę to się przeraziłam ! szkoda że nie zrobiłam zdjęcia małego basenu to zobaczyłbyś wodę jaki faktycznie miała kolor. a co do basenu niemieckiego to wcale dużo czasu nie tracisz, bo dojazd trwa max 15 min, 3,6 euro w porównaniu do 6 zł to żadna przepaść, a dzieci mają zniżki i place zabaw z prawdziwego zdarzenia, w kiblach nie śmierdzi, kostka ułożona po ludzku że sobie stóp nie porozcinasz, trawa zielona podlewana i co najważniejsze równa i bez jakiś chwastów, dużo cienia, zjeżdżalnia i porządek ! nikt nikogo nie wrzuca nie latają te dzieci jakby były ledwo co z "kagańca spuszczone", 20 km od Zgorzelca a ludzie zachowują się NORMALNIE a nie jak sieniawa jakaś, nikogo nie obrażając !

gobo007 wiadomo że nie ma co porównywać basenów po sąsiedzku ale każdy się wypowiada i przedstawia swój punkt widzenia tak żeby ktoś, kto to czyta miał porównanie i zastanowił się zanim pójdzie z dziećmi na basen czy wybrać ten w Zgorzelcu czy jednak zainwestować w kilka euro, 15 min drogi, bezpieczeństwo, jakość i warunki. ja wątpliwości już nie mam żadnych

Ok, po rozwinięciu Twojej wypowiedzi już bardziej załapałem, co chciałaś przekazać i zgadzam się z Twoimi argumentami.
Problemem wydaje się być jak zawsze brak kasy. Myślę, że naszego basenu nie da się zmodernizować. Powinno się go zaorać i wybudować od nowa w zgodzie z aktualnymi trendami, tak by nie odstawał wyposażeniem i wyglądem od tych basenów, które chwalimy i na które z przyjemnością chodzimy.
Dodatkowo woda powinna mieć możliwość lekkiego podgrzania - w zachmurzone, letnie dni też przyjemnie jest się kąpać. Basen powinien być w lecie czynny do 20-21! Ludzie pracują czasem do 18 i nie mają możliwości nawet się wykąpać! Częsta wymiana wody w brodziku jest konieczna, ale również przez to woda jest tam najzimniejsza! Ja brałem swojego 3.5 latka do dużego basenu, bo tam przynajmniej woda była cieplejsza. Posadzka w brodziku jest śliska, a te betonowe obramowanie dookoła niego jest straszne - widziałem kilka upadków dzieci, gdy uderzały głową w ten beton!
Mamy pięknie wyremontowany stadion, to może teraz czas na basen? Można by było przyciągać ludzi - powinni być jacyś animatorzy organizujący w sezonie turnieje piłki siatkowej, może wodnej, jakieś konkursy, zabawy dla dzieciaków. Powinny też w końcu powstać szafki depozytowe - strach zostawiać pod kocem kluczyki, dokumenty, portfel.
Piotr

już jest podobny temat dot. basenów "Zgorzelecki basen" pozdrawiam

prawda!! wpuścić tam jakieś szczupaki i zrobić staw hodowlany to przynajmiej sobie co niektórzy połowić przyjdą

My Polacy to dziwny naród... Pada deszcz- płaczą ze chcieliby słońca, grzeje słońce to im za gorąco... Jest basen to woleliby go nie mieć, nie było by go, to te same osoby by "płakały" jeszcze głośniej. Mamy to, na co nas stać.




Dla kogo jest głownie taki basen? Dla dzieciaków, które na wakacje zostają w mieście, myślę że dla 80% klientów basenu miejskiego, jest na nim właśnie dlatego że nie mają jak się dostać w ciekawsze/lepsze kąpieliska poza miastem.

3,6 euro a 6 zł to nie jest przepaść? To ponad dwa razy tyle a jak coś jest dwa razy droższe to te dwie ceny dzieli "przepaść cenowa”, której Ty nie widzisz.

Wolę jechać do Bolesławca. Wstęp dla dzieci 1zł, dorośli płacą "aż" 2zł... Woda czystrza, brak gronkowców i fajny klimat, położenie...

I jedyne 85km w dwie strony. Niewiele dalej jest do Polkowic, czy Zielonej Góry.
Wyprawa na pól dnia...

Święte słowa. Mankamenty naszego basenu można by wymieniać bez końca. Basen jest jaki jest i ludzie tam chodzą. Ale że co niektórym ( wróżka ) marzy sie basen taki jaki mają Niemcy.
Ludzie czy ciężko jest Wam pojąć iż nie stać nas na takie coś jak moją nasi sąsiedzi ??
Cieszmy sie z tego co mamy a nie kuźwa narzekamy na wszystko. Jak sie coś nie podoba to po co chodzicie w ogóle na ten basen. Jedźcie sobie prosto do Niemiec , Bolesławca itd....

pewnie nie tylko mi się taki basen marzy widzę że Tobie to staw w parku by odpowiadał, każdy lubi co innego

ale dostałeś ciśnienia i żebyś wiedział że sobie pojadę prosto do Niemiec ! dobrze że mamy wybór i każdy może sobie do koloru wybrać i jechać tam gdzie i na co ma ochotę !

Ludzie.. Po co się tak spinacie? Głównym moim pytaniem było, czy ktoś coś wie o gronkowcu... Wtrąciłem do tematu przy okazji swoje zdanie i dyskusja nabrała innego toru.
Z tego co się dowiedziałem basen ponownie otwarty. Publicznie brak żadnych wyjaśnień, więc pewnie jakaś bakteria zawitała. Co do opłat. Biorąc 6 zł, to jednak trochę przesada na te warunki - i nikt mnie nie przekona, że to "atrakcyjna" cena na tym basenie. Jednak płacąc, to fajnie by było, gdyby ktoś dbał o czystość na basenie, a szczególnie jej wodę...
Robimy ankietę za ile dni basen będzie zamknięty z powodu "awarii technicznej"?

Będziesz chodzić do Niemiec , dobrze , powiedziałaś już wszystko w tym temacie więc daj sobie już spokój , wrzuć luz i pisz nic w tym temacie.



pewnie że tak , byle jeszcze było dużo błotka , ja po prostu cieszę sie z tego co mamy bo jakoś nie wierzę że Wasze a w szczególności twoje narzekanie coś zmieni , że nagle pojawi sie Święty Mikołaj z worem pieniędzy i powie , "macie mi szybko zrobić basen miejski w Zgorzelcu z prawdziwego zdarzenia" hoł hoł hoł

Problem polega na tym, że nie ma dobrego gospodarza obiektu.
Do utrzymania porządku, czystości nie trzeba wielkich pieniędzy.
Nikt nie będzie miał pretensji jeżeli obiekt będzie zadbany, być może należałoby wprowadzić ograniczenia w ilości kąpiących ze względu na problem z filtrowaniem. Jakiś standard trzeba utrzymać.
Jeżeli przyjdzie inwestor z pieniędzmi to raczej aby wykupić teren basenu z zamiarem wybudowania np. marketu (teren atrakcyjny).



Każdy może się tutaj wypowiadać, irytują mnie powyższe komentarze