Polecam karkóweczkę z opiekanymi ziemniaczkami - tylko ostrzegam, bo porcja jest słuszna , a co do jakości i walorów smakowych, to sam uświadczysz.
Dla mnie "bomba".

Wg. mnie to Tobie należy się kartka za taką pisownię
Pomijam znajomość samej nazwy Bella Maggio, ale właśnie nazwy pisze się z wielkiej litery, bo po cytacie powyżej trzeba szukać o jaką restaurację chodzi

Faktycznie, przyznaje się do błędu. Na usprawiedliwienie niech będzie autokorekta, która czasem tak poprawi że wstyd.


No, skoro mówicie że warto to przy najbliższej okazji wybiorę się do Bella Maggio (tym razem pilnowałem żeby komputer nic nie "poprawił".

Szkoda tylko, ze w Zgo nie serwuja tak ostrych dan jak ja lubie i musze nosic swoje wlasne papryczki, wywolujac czesto zdziwienie kelnerow/ek, ktorym wreczam przy zamowieniu z prosba o dorzucenie do dania

Tylko "karkoweczke" to jeszcze trzeba umieć przygotować.

Dalem ostatnio temu lokalowi ponowna szanse po dotychczasowych wpadkach (surowe ciasto pizzy itd.) i zamówiłem karkówkę zapiekana z serem i dodatkami.

Niestety lokal się nie zrehabilitował.

Karkówka okazała się niedopieczona a do tego okrutnie przerośnięta i tym samym niejadalna.

Na więcej eksperymentów niemam ochoty i raczej już nigdy więcej tam się nie wybiorę.

Jakość w takich lokalach nie może codziennie być inna bo wizyta staje się rosyjska ruletka.


Dredek

Tak naprawdę to wszystko trzeba umieć przygotować. Dobrzy kucharze się uczą tego latami- ćwiczą wiele razy to samo na jednym produkcje. Ja osobiście jak mam iść do restauracji, to wybieram ją od kuchni- idę do restauracji ze względu na kucharza czy szefa kuchni, który ją prowadzi.

Zaintrygowałeś - jak to robisz?
Wchodzisz tylnym wejściem?
Prosisz na rozmowę przed tym jak siądziesz przy stoliku?
Opierasz się na opiniach w necie? Info od znajomych?
Jak???

YELLO_35,
Znam paru kucharzy, z którymi rozmawiam na ten temat. Kto jest gdzie, co ciekawego robi jak mu idzie. Kolejnym źródłem są opinie znajomych oraz internet.

MarioBross

wg mnie sondujesz rynek i próbujesz od nas konsumentów trochę wyciągnąć. Ale jeśli się mylę to podaj mi nazwiska bądź inicjały chociaż dwóch szefów kuchni w Zgorzeleckich restaurantach.
W szczególności zaintrygowałeś mnie tym internetem

tez mam takie wrazenie

Można powiedzieć, że macie racje i sonduję. Może dowiem się między innymi czegoś nowego od Was i będzie okazja to sprawdzić

Windujesz rynek?
No to ja powiem jakiej restauracji bym chciał

Chciałbym takiej że podejściu czuje się naprawdę dobrze, żeby był odpowiedni wystrój i w ogóle. Żeby przed zamówieniem pojawiło się czekadełko, żeby każde podane danie czy przekąska były wytłumaczone, skąd pochodzą, co to jest, mniej więcej jak się przygotowuje. Gdyby takie rzeczy tłumaczyła kuchnia to byłoby jeszcze lepiej
Żeby dania były przygotowywane ze świeżych składników, dobrych jakościowo, od lokalnych dostawców. Żeby byłby obłędnie dobre

Dla mnie porcja nie musi być ogromna, bo jak zjesz pełny posiłek czyli przystawkę, danie główne i deser to nie umrzesz pozniej z przejedzenia.

Eeeee - Gesslerowej się naoglądałeś
Poza tym lokalny dostawca to może nawet z Chin sprowadzać produkty - chyba o producenta Ci chodziło...




Tu zaciekawiłeś

"Takie rzeczy tylko w Erze"

Podczas ostatnich wakacji przebywałem trochę za granicą i pochodziłem trochę do restauracji, gdzie właśnie było tak jak napisałem.
W porównaniu do tych zgorzeleckich to przepaść!


Muszę czytać swoje posty po napisaniu bo autokorekta zaczyna mnie wkurzać. Posty wyglądają jakbym nie umiał pisać.


Właściciele lokalnych restauracji idą po najmniejszej linii oporu - tak działa brak konkurencji
Żadna restauracja niczym się nie wyróżnia. Właściwie wszędzie to samo