skoro nie oparłeś swoich wyliczeń na danych realnych np z internetu zakładałem, ze podpowiedziała Ci je Twoja niezawodna intuicja. ale mogę się oczywiście mylić, nie wiem skąd je wziąłeś, mogłeś je oczywiście równie dobrze podać z pewnej części ciała ;)

absolutnie żadne Gero, z całym szacunkiem ale wg mnie powinieneś poważnie wziąć się za politykę, masz naprawdę niezłe zadatki. ale pokój Tobie i Twojemu domowi i zostawmy to bo wątek zaśmiecamy niepotrzebnym spamem.

Ty naprawde nie jestes swiadom tego, ze prowadzimy tu luzna dyskusje o czyms co jest tak dalekie od realizacji, ze wrecz nierealne. Na tym etapie, nie trzeba wyliczen bo mozna wziac przyklad z innych miast, w ktorych to rozwiazanie dziala. Moze jeszcze mialbym chodzic po ulicach i zanim sie odezwe przeprowadzic zaawansowane badania nad sensownoscia tego pomyslu... zastanow sie.

to sa poki co Twoje komentarze, i pozwol, ze ja sam umiem zadbac o siebie i "wujek dobra rada" nie jest mi potrzebny. Jesli mam byc szczery to w polityce mialbys wieksze szanse wszak w pierd...niu o niczym jestes mistrzem. Z jednym sie zgodze

I ja się zgadzam - cytując klasyka :

WRACAMY DO TEMATU

tak na marginesie parkowania pod domem, przygoda z dziś rano.
żona wczoraj wieczorem zaparkowała pod domem i okazało się, że zostawiła uchyloną szybę w drzwiach. ale okazało się dziś rano bo zbudził ją domofon - policja. okazało się, że policjanci patrolując rano ulicę zauważyli niedomkniętą szybę, sprawdzili w bazie danych adres właściciela, podeszli, zadzwonili domofenem aby poinformować, że wypadałoby mieć szyby zamknięte bo tak jest bezpieczniej. żona podziękowała, zeszła na dół i zamknęła szybę.
muszę przyznać, że nasza zgorzelecka policja mocno u mnie zapunktowała.

Żona za to straciła kilka punktów, więc równowaga jest w przyrodzie

Bad news...

Wygląda na to, ze parkometry jednak będą, bo zostały już zaakceptowane opłaty. Patrząc jednak na cennik (brak 10 czy 15 min za free), wygląda na to, iż nie chodzi o uregulowanie parkowania, co o wpływy do budżetu.

W tym pomyśle razi tez to, ze abonament na parkowanie będzie mógł wykupić każdy, a nie (tak jak to jest w Goe) osoba, która jest mieszkańcem danej ulicy (strefy). Tzn., ze wszyscy pracownicy objętych ulic, którzy to w głównej mierze blokują miejsca parkingowe będą mogli sobie kupić abonamenty i będziemy mieli dalej to co jest. W takim układzie to co proponuje Gronicz jest dojeniem mieszkańców

Fajnie byłoby aby znalazła się tu mapka owej strefy- no chyba że coś przeoczyłem...?

No przecież nie jest to po to, żeby nam ułatwić życie, ktoś halę musi spłacić nie?

Wszyscy doskonale wiedzą, że chodzi o wyciągnięcie kasy od mieszkańców i łatanie dziury finansowej miasta - mam nadzieję, że to nie przejdzie.

a jak.

Obawiam się, ze to jednak przejdzie przecież w radzie opozycja nie istnieje.

W dodatku znając lokalne realia nie zdziwiłbym się gdyby przetarg na obsługę tych parkomatów wygrał znowu ktoś znany lokalnej społeczności i władzy. Kogo typujecie?

50groszy za 30 minut. 2 zł za godzinę 15zł za miesiąc. Paczka fajek jest chyba w podobnej cenie.

Od stycznia kończy się lupanie kierowców przez SM na fotoradary. Luke w budżecie trzeba załatać.

Będą łatać podwójnie: za kasę z parkometrów i za mandaty od tych, którzy nie wykupią czasu parkowania.

i nadal zasadne będzie utrzymywanie formacji SM

Oczywiście, pod warunkiem, że zaczną ich rozliczać z dbania o porządek w mieście, a nie myśleć wyłącznie o kwocie która musza wyrobić( tutaj każdy będzie szedł na łatwiznę, oby cel był osiągnięty). Zabronione powinno być zakładanie w budżecie miasta/gminy dochodów z ich działalności. Nawet Urząd Celny ma ich w d...pie i parkuje na zakazie w trakcie interwencji na innym aucie. Takie maja poważanie.

A wracając do tematu, to parkometry są potrzebne, tylko kwestia uregulowania kwestii opłat dla mieszkańców kamienic.