forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

wypadek na drodze - jaka jest prawda ?
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=643
Strona 1 z 2

Autor:  aleksander [ 12 lis 2005, 0:42 ]
Tytuł:  wypadek na drodze - jaka jest prawda ?

Do czołowego zderzenia dwóch pojazdów doszło 11 listopada na ul. Kosciuszki okolo godz. 23:00. Na szczescie ofiar nie bylo. Prawdziwa przyczyne wypadku bada policja, ale wszystko wskazuje na to, ze mlody kierowca jechal bez swiatel i byl niewodoczny dla taksowki. Wiecej informacji na stronie glownej w poniedzialek.

Autor:  Mariusz [ 12 lis 2005, 10:31 ]
Tytuł: 

hehe widziałem a młodzież jakby paski zapomniała zapiąć,chyba że szyby same wypadają?a zresztą tak szybko musieli się przemieścić że zapomnieli i paski jak i swiatła.a pan z taxi to tez jakby chyba bez pasów?

Autor:  krytyczny [ 12 lis 2005, 11:43 ]
Tytuł:  Re: Reklama nie zawsze pozytywna.

aleksander pisze:
Nasze nowe haslo reklamowe dziala, nawet az za bardzo :)
http://zinfo.hostings.pl/al3xand3r/dobra_reklama.jpg


Dość kontrowersyjny powód do radości...

Autor:  Mały John [ 12 lis 2005, 12:47 ]
Tytuł: 

Tak tak, żeby nie wiadomo jak bylo to i tak taksówkarz będzie niewinny, przecierz to są święte krowy naszych dróg, nagminnie wymuszający pierwszeństwo i często przejeżdżający na czerwonym świetle. Zresztą jak to powiedział jeden rowerzysta, taksówkarze są burakami od urodzenia.

Autor:  aleksander [ 12 lis 2005, 13:25 ]
Tytuł: 

Przed chwila od naszego biura zglosil sie mlody czlowiek, ktory byl uczestnikiem wypadku i przedstawil nam cala wersje wydarzen.

Taksowkarz zostal uznany jako winny spowodowania wypadku.

Krotki opis sytuacji: Polo jechalo w strone stacji centrum, a z przeciwnej strony nadjezdzal Mercedes, ktory chcial skrecic w lewo na ul. Żeromskiego przecinajac tym samym droge Polo. Prawdopodobnie w wyniku zlej oceny odleglosci taksowkarz wcisnal gaz i probowal zdazyc przed nadjezdzajacym samochodem.

Pozostaje jednak kilka tajemniczych faktow ktore postaram sie wyjasnic:

-> jak zeznal Kierowca POLO policjanci nie sprawdzili poziomu alkoholu u obu kierowcow

-> podobno za swoj czyn kierowca taksowki zostal ukarany mandatem w wysokosci 500 zl i nie otrzymal punktow karnych (raczej niemozliwe ale sprawdzimy)

-> funkcjonariusze przede wszystkim rozmawiali z taksowkarzem a z mlodym kierowca calkowicie sie ograniczyli

no coz, narazie pozostawiam to bez komentarza, jednak postaram sie zajac tematem

Autor:  Mariusz [ 12 lis 2005, 13:31 ]
Tytuł: 

no tak przecież to już mały john wspomniał -swięte krowy!
zresztą każdy kierowca na drodze widzi jak taxówkarze wymuszają,jako kierowcy zawdowi nie obowiązuje ich nadawanie kierunków jazdy kierunkowskazami bo to zupełnie niepotrzebne.By nie wspomnieć zatrzymywanie się gdzie popadnie i tu wymieniać było by wiele bo jeżdżę dużo po naszym mieście.
w bogatyni burek(strażnik miejski)wlepił mi mandat bo jego zdaniem stanąłem przd pasami dla pieszych 8 kroków (czyli o jakieś dwa na oko za blisko zebry), a wyżej opisywani stają sobie wręcz na pasach bo wskoczy w kieszeń jakaś złotówka.

Autor:  tuka [ 12 lis 2005, 13:47 ]
Tytuł: 

aleksander pisze:
[...]strone stacji centrum,[...]


nie rozumiem, gdzie jechal?

Mariusz pisze:
[...]nie obowiązuje ich nadawanie kierunków jazdy kierunkowskazami bo to zupełnie niepotrzebne.By nie wspomnieć zatrzymywanie się gdzie popadnie[...]


ale tak samo zachowuja sie inni uzytkownicy drog i w takim
samym stopniu

pozdr

Autor:  Mariusz [ 12 lis 2005, 14:00 ]
Tytuł: 

ty tuka a nie wydaje ci się,że to raczej od kierowców zawodowych powinno wymagać się więcej tymbardziej,że nie wiozą kartofli na pace.więc nie tłumaczmy się jakimiś innymi kierowcami.

Autor:  tuka [ 12 lis 2005, 14:02 ]
Tytuł: 

Mariusz pisze:
ty tuka a nie wydaje ci się,że to raczej od kierowców zawodowych powinno wymagać się więcej


nie.. nie wydaje.. a nie zawodowi moga byc swietymi krowami?

dla mnie jako uczestnika ruchu nie obchodzi czy przede mna jedzie
zawodowy czy nie... tak samo powinni sie zachowywac..

pozdr.

Autor:  Mariusz [ 12 lis 2005, 14:07 ]
Tytuł: 

wzasadzie to jest obojętne kto jedzie ważne aby jechał on zgodnie z rozsądkiem przepisami i kulturą.no ale tu mamy przkład wczorajszy nie do końca jasny ale niektórzy dzieki nim maja co robic.a nie zawsze ta robota jest przyjemna
pozdrawiam

Autor:  Mały John [ 12 lis 2005, 14:15 ]
Tytuł: 

Kiedyś byłem świadkiem wypadku, w którym ewidentnie zawinił taksówkarz. Oczywiscie zaraz na miejscu zjawiło sie kilku jego kumpli po fachu, wszyscy rzecz jasna widzieli ten wypadek (nie wiem w jaki sposób, może większość taksówkarzy posiada zdolności nadpryrodzone) i wszyscy zaręczali policji, że to nie jest wina taksówkarza, dopiero zeznania mojego kumpla i moje pomogły udupić buraka. Wiem, że zabrano mu wtedy prawko, które po miesiącu (pewnie po znajomości) i tak odzyskał, bo znowu go widziałem za kierownicą Radzę zająć się tą sprawą, bo podejrzewam że wielu taksiarzy ma wtyki na policji dlatego czują się tacy bezkarni.

Autor:  slawekbx19@interia.pl [ 12 lis 2005, 16:31 ]
Tytuł:  Reklama nie zawsze pozytywna.

Moim zdaniem nie powinniśmy orzekać o winie taksówkarza, czy kierowcy polo jeśli nie było nas na miejscu zdarzenia. Racja taksówkarze zachowują się często w sposób nie przewidywalny, uważam jednak, że nie jeżdżą najgorzej w tym mieście, w porównaniu do masy niedzielnych kierowców, który w ogóle nie wiedza o co chodzi, jedyny odruch to jechać, jechać a nie pomyśleć troszkę. Ostatnio taki nie wiem co czy to tuman, czy szajbus wjechał mi w tył bo się zagapił na remont t drogi – przy ograniczeniu do 40 km/h – jak to możliwe – nie wiem..... To jest właśnie nasze miasto i jego kierowcy........prawo prowincji.

Autor:  krytyczny [ 12 lis 2005, 19:53 ]
Tytuł: 

Pomijam kwestie kto winien a kto nie, to ustali policja. Ważniejsza myśl wynikająca z postu Alexa : Jak bardzo można wykorzystać nieszcześcia do celów stricte komercyjnych ? Osobiście uważam to za spor nadużycie, bez względu na to jakie intencje przyświecały jestem przeciw takim praktykom.

Autor:  aleksander [ 12 lis 2005, 22:40 ]
Tytuł: 

Pani Rzecznik Policji przekazala mi nastepujace informacje:

-> sprawca wypadku jest taksowkarz i zostal ukarany mandatem w wysokosci 200 zl + punkty karne

-> policja nie ma obowiazku sprawdzania uczestnikow zdarzenia pod katem zawartosci alkoholu o ile nie zajdzie taka potrzeba, lub podejrzenie ze ktorys z kierowcow jest nietrzezwy, lub na wniosek jednego z uczestnikow kolizji,

Zatem wszystko zostalo wyjasnione, a winny ukarany. Czy slusznie ? z punktu widzenia prawa tak, choc byly inne przeslanki mogace kwestionowac taka decyzje, nie mniej jednak nie zostaly one wykorzystane w sprawie zatem nie biora w niej udzialu.

Co do taksowkarzy to sa tacy sami jak inni kierowcy, sa dobrzy i zli. Zatem nie podchodzmy zawsze do problemu jak do swojego rodzaju mafii taksowkowej.

Co do sprawy reklamy, to powiedzmy, ze jest to swojego rodzaju czarny humor, ktory poprostu wywolal u mnie usmiech na twarzy kiedy popatrzylem na tablice i zobaczylem dalej samochod. Rozumiem tragedie ludzka jaka wtedy sie stala, ale i tak zdjecie mi sie nadal podoba.

Autor:  paździoch [ 13 lis 2005, 12:03 ]
Tytuł: 

nie rozumiem tu jednego, dlaczego taksówkarza uznano winnym i tylko o tym się mówi, skoro Polo jechało bez świateł o godzinie 23 :?: przecież to jest ewidentne zagrożenie ruchu i co :?: :x

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/