Hit transferowy, Mollinari w Turowie

Yann Mollinari powraca do Polski podaje strona sporstnews69.com. Zawodnik ponownie będzie występował w drużynie Turowa Zgorzelec. Mollinari przychodzi do Zgorzelca na zasadzie wypożyczenia ze swojego obecnego klubu - Asvel Villerbanne, w którym grał średnio niespełna 14 minut w meczu.

W ubiegłym sezonie Mollinari był czołowym rozgrywającym ligi i podporą Turowa. Nie zdecydował się jednak na przedłużenie kontraktu z czwartą drużyną polskiej ekstraklasy i wrócił do rodzinnej Francji. Po niezbyt udanych występach w Adeco Asvel, zespół postanowił wypożyczyć go do Turowa.

/e-basket.pl/

Tralala... nie lubie koszykowki ale nie mam nic do wydawania
przez BOT pieniedzy na wlasna druzyne. Ja nie, ale od innych od jakiegos
coraz wiecej moich znajomych jest niezadowolonych z tego faktu.
A co Wy o tym sadzicie?

tuka fakt potwierdzony, że ani pracownicy kopalni i elektorwni tych pieniędzy w ramach podwyżek czy też premii by nie otrzymali. Pieniądze te byłyby przekazane na rzecz RP w ramach podatku, a jednak jest taka opcja, że nie muszą być i są przekazywane na BOT KS Turów Zgorzelec i w tym przygranicznym mieście jednak coś się dzieje. Zainteresowanie meczami jest spore, a w weekendowe popołudnie jest co robić.

Nie wiem, ale wydaje mi się, że za zwiększaniem budżetu nie idzie wzrost wartości drużyny, ostatnie porażki są tego dowodem. Od czasu jak kopalnię zastąpił BOT, zaczęły się eksperymanty, niektóre decyzje są podejmowane pod większymi niż dotąd naciskami.
Ale, znowu wątki się zaczynają mieszać, przecież to powinno być w dziale SPORT
o pardon, nie zauważyłem, że ten dział został zlikwidowany

Ale wsrod moich znajomych sa nie tylko ludzie z elektrowni czy
kopalni. Tak samo to bulwersuje innych. A zastanawiales sie
jak sie czuja zwolennicy innych sportow?

pozdr

np.? piłki nożnej, która mając szansę na III ligę jej nie wykorzystała? pokaż mi inny zawodowy sport w Zgorzelcu, który gra w jakiejś wyższej lidze...

tak to wygląda, że w sekcjach młodzieżowych Turowa jest ok. 60 chłopaków z rocznika 88 do 93-94 + pierwsza drużyna dzięki której Arturze coś się dzieje w tym mieście. Zgorzelec znany jest w całej Polsce, ba nawet w Europie jako miasto, gdzie pieniążki są na czas, a zawodnicy nie muszą martwić się o żadne wypłaty, czy życie tutaj.

Teraz pomyśl sobie, że na 14 zespołową ligę takich zespołów jest 3-4 - Zgorzelec, Sopot, Świecie i Włocławek. Reszta (11) drużyn ma poślizgi z wypłatami lub po jakimś czasie ich w ogóle nie wypłaca.

I teraz zasadnicze pytanie... jak drużyna koszykówki męskiej w Zgorzelcu promuje to miasto w kraju i na kontynencie? Powiem Ci tak, że zespoły z Francji, Hiszpani, Włoch i Rosji biły się o to, żeby zagrać z naszą drużyną mecze towarzyskie na naszym terenie. Jednak nie terminy wcześniej ustalonych rozgrywek ligowych i turniejowych nie pozwoliły na zawody z czołowymi zespołami tych krajów. Jesteśmy w ciągłym kontakcie z nimi i w przyszłym sezonie może się okazać, że Zgorzelec zorganizuje jeden z najsilniejszych turniejów na starym kontynencie. Dzięki czemu promocja koszykówki, miasta i drużyny w Polsce i Europie będzie inwestycją w to co dzieje się co dwa tygodnie na naszej hali w Zgorzelcu.

Musisz zrozumiec, ze nie wszystkich to az tak fascynuje.

Mnie to fascynuje z jednego względu - coś się w tym szarym i małym mieście dzieje.

A że nie fascynuje to wszystkich? To może mi powiesz czy znasz kogoś, kto jest w stanie dogodzić swoimi poglądami, myśleniem, zachowaniem i postępowaniem takiemu zbiorowisku jak Zgorzelec?

Inny przykład... znajdziesz prawdopodonie tylu samu przedsiębiorców, którzy są za tym, żeby powstawały nowe markety, ale też drugie tyle "biznesmenów" w naszym mieście będzie temu przeciwnych.

Spróbuj dogodzić większości...

Turów koszykówka to bez wątpienia lokomotywa, która ciągnie za sobą pordzewiałe wagony, czyli resztę tego miasta.
I co by nie mówić, to narzekanie i krytykowanie basketu zgorzeleckiego dowodzi wyłączni krótkowzroczności, nawet, jak sie tej kosztykówki nie lubi.
Tuka, zadziwiasz mnie, taki, wydawałoby się z innych wypowiedzi, racjonalnie myślący człowiek, a tu takie kuriozum

Czytajcie uwaznie. Od poczatku pisalem o zdaniu innych i postawilem
sie w ich rozumowaniu. Ja nie mam osobiscie nic przeciwko
finansowaniu turowa - napisalem to na samym poczatku! Chcialem
rozwinac temat ale po wypowiedzi szama, fanatyka w tej
materii, stwierdzilem, ze nie ma sensu bo wychodzi, ze jestem
wielce anty.

pozdr.

tuka nie jestem fanatykiem tylko pasjonatem i nie twierdze, że Ty jesteś anty tylko wyrażam swoje zdanie, które jest niezmienne ze względu na to, że w momencie, kiedy rozgrywki koszykówki się kończą to nie pozostaje nic innego jak siedzieć w domu, bo w Zgorzelcu innych rozrywek jak na lekarstwo!

Moim zdaniem drużyna koszykarzy z Turowa robi dla miasta tyle, że nie sposób tego przecenić. Kiedyś w dawnych czasach był to boks amatorski, w której to dziedzinie, Turów również dużo dobrego dla promocji miasta zrobił. Z tym, że inne były czasy, inne zasady i priorytety.
Z czym sie obecnie Zgorzelec (z czym pozytywnym) kojarzy ludziom w Polsce i na świecie?
Może z przejściem granicznym, może z kategorią zachodnich miast podzialonych (Frankfurt-Słubice, Guben-Gubin, Goerlitz-Zgorzelec), może nielicznym z Jakubem Boehme (?), z węglem brunatnym, nic więcej mi do głowy nie przychodzi, oprócz oczywiście basketu (może o czymś zapomniałem?). No, może czymś takim być projekt 2010. Koniec.
To, czy pozostaniemy tu głuchą prowincją, czy potrafimy się odbić od dna i wypłynąć na szersze europejskie wody, zależy od tego, jak nas będą postrzegać z zewnątrz, choć nie tylko. Dlatego obiema rękami będę się podpisywał pod wszystkim, co upowszechnia pozytywny wizerunek miasta i dzięki czemu Zgorzelec może przestanie być grajdołem.
Bo na dobrą sprawę, wszystkim z nas o to chodzi.

Problem z Turowem : stał się rozrywką dla wybranych. Już kiedyś
wspominałem, że moje "lubienie" koszykówki rozbiło się o
dostępność, a konkretnie dostępność biletów.
Jeśli nie możesz czerpać przyjemności z tego do czego jakby nie patrzeć dopłacasz,
tracisz zainteresowanie i się buntujesz.
Normalna kolej rzeczy.

w sumie racja, z punktu widzenia pracownika klubu powinnienem bronić swoich spraw, ale przyznam szczerze, że właśnie dostępność biletów, a w zasadzie ich udostępnianie szaremu obywatelowi Zgorzelca, który nie ma żadnego znajomego w KWB lub elektrowni jest fatalne. Jednak niestety takie prawo ma dwójka sponsorów, która wydaje kasę na klub i basta innego wyboru nie ma.

Cóż mogę powiedzieć krytyczny... znam sporo osób, które swoją zawiętością potrafią po kilka godzin czekać w kolejce i kupić nawet stojący bilet, aby kolejne dwie godziny postać i pooglądać 40 minut meczu. No cóż Turów w pewnym sensie stał się trendy, niewiele osób pamięta czasy, kiedy na zawody koszykówki chodziła garstka osób.

ja mam pelno znajomych w elektrowni jak i w KWB, baa,
sam jestem pracownikiem elektrowni, czy moglbys mi
uswiadomic w jaki sposob mam ulatwiony (w tej chwili)
dostep do biletu?

pozdr