Dzisiaj jest 12 maja 2025, 4:54

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Central Park
Post: 19 kwie 2006, 10:15 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Polecam spacery po zgorzeleckim Central Parku. Wczoraj przetarłem oczy ze zdumienia, kiedy zobaczyłem kolejny kawałek niedokończonej alejki z polbruku. Pomijając fakt, że to kolejne betonowanie parku, niedokończona alejka prowadzi do… ogródków działkowych i zapieprzają nią, za przeproszeniem, samochody, jak nie przymierzając, do niedawna po Przedmieściu Nyskim :lol:
Jest to drugi zaczęty i niedokończony trakt parkowy, wcześniej ul. Cienistą dojechano z polbrukiem do pewnego miejsca, dalej błoto i kałuże i zamiast ją kończyć, zafundowano obecnie dojazd dla działkowiczów.
Dlaczego w Goerlitz w parku nie ma ani asfaltu, ani betonu, tylko żwir i piasek? Przecież oni mają kasy więcej niż my i mogliby sobie pozwolić na położenie nawet potrójnej warstwy, dlaczego tego nie robią?
Powiem dlaczego: bo takie zgorzeleckie „wynalazki parkowe” kosztują i są o wiele trudniejsze w utrzymaniu (trawa zarasta polbruk, korzenie wypychają asfalt i żeby się z tym uporać trzeba dużo większych środków, niż na utrzymanie żwirowania i wyprofilowania alejek. Proste? Nie dla wszystkich widocznie :cry:
Dlaczego park goerlitzki jest dla ludzi a nie dla samochodów jak w Zgorzelcu :?: (park miejski, park Paderewskiego). Może ktoś wie :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2006, 22:47 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 mar 2006, 9:12
Posty: 8
Lokalizacja: blisko sercem,daleko ciałem
dlaczego? pewnie jest wiele czynników... może wyjaśnieniem jest następujący mechanizm: skoro władze nie dbają o park, to po co mają dbać o niego mieszkańcy, a skoro oni nie dbają to po co mają dbać władze skoro i tak wszystko będzie zniszczone? hmm...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2006, 20:46 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Chodzi mi ostatnio po głowie temat Parku :?
Można byłoby w ramach jakiegoś rozpoczętego już projektu (np. Park Mostów), czt też innego opracowania, które przecież jakieś były robione - napisać projekt rewitalizacji :lol: Parku Miejskiego, postarać się o pieniądze z Unii i zacząć go realizować. Szanse na pozyskanie kasy unijnej zwiększają się, jeśli zrobimy to razem z Niemcami z Goerlitz. Byłoby to konkretne przedsięwzięcie, a nie kolejne teoretyczne opracowanie, którego nikt nie czyta (założę się, że "Celów Strategicznych Europamiasta..." nie przeczytała połowa radnych, zaryzykowałbym ilość radnych, którzy się tym zainteresowali: 2 osoby). I skoro Park rozpościera się po obu stronach Nysy, może tu właśnie nastąpiłby styk interesów Zgorzelca i Goerlitz :?: :? , bo obecnie śmiech pusty bierze, jak się mówi o współpracy tych dwóch miast.
Wyobrażam sobie, że po wykwaterowaniu matek samotnych z dziećmi do bardziej odpowiedniego obiektu i wydzierżawieniu tego domku komuś przedsiębiorczemu, może byłoby od niego wymagać w ramach zawartej umowy, aby zadbał o część parku, zrobił w zimie lodowisko na stawie a w lecie korty tenisowe w miejscu, gdzie one kiedyś były. Dzieci ze szkół można byłoby objąć programem nauki przyrody w oparciu o okazy egzotycznych egzemplarzy drzew rosnących w parku oznakowanie tabliczkami itp. W pobliżu rzeki można byłoby urządzić, tak jak przed wojną ogródki gastronomiczne, pomyśleć nad atrakcjami, które uzasadniałyby spacerowanie po parku całymi rodzinami jako alternatywę spędzania czasu wolnego. Może zagrałaby w takim ogródku jakaś orkiestra :?: Można byłoby w ten sposób stworzyć jakąś atrakcję, której Zgorzelec nie posiada. Park jest kompletnie nie wykorzystywany przez mieszkańców miasta w celach rekreacyjnych, więcej: polityka prowadzona przez władze zmierza do uczenienia z niego śmietnika dla ogródków działkowych, które w dziwny sposób stają się nadrzędną sprawą nad tym pięknym i zaniedbanym terenem.
Pamiętam, jak w latach dziewięćdziesiątych pojawiały się szalone pomysły, aby wyburzyć całe Przedmieście Nyskie. Pomysł totalnego zapuszczenia parku, wybetonowania go teraz w miejsce komunistycznego asfaltu jest z tego rodzaju pomysłów. Apeluję o ocknięcie się, zanim nie będzie można z tym już nic sensownego zrobić. Parkiem powinna zająć się powołana specjalnie do tego celu firma, której należałoby jasno określić cele i sposoby ich realizacji, terminy, zapewnić pieniądze i tyle.
A może to wszystko jest chory pomysł, którego się i tak nie da przeprowadzić, bo tu się nic nie udaje :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2006, 21:40 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 mar 2006, 9:12
Posty: 8
Lokalizacja: blisko sercem,daleko ciałem
pomysł jest świetny :D i czapki z głów dla Ciebie...

Cytuj:
A może to wszystko jest chory pomysł, którego się i tak nie da przeprowadzić, bo tu się nic nie udaje


brakuje tylko (jak zawsze) ludzi, poza tym,

Cytuj:
Parkiem powinna zająć się powołana specjalnie do tego celu firma,


myślę, że wystarczyłoby (?) stowarzyszenie działające przy urzędzie miasta, o określonych zapisach statutowych i mające odpowiednich ludzi za swoich członków, którymi nie kierują prywatne przesłanki. wówczas mogłoby napisać odpowiedni projekt...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2006, 22:35 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Ja nie za bardzo wierzę w skuteczność działania stowarzyszeń zgorzeleckich. Tam gdzie w grę wchodzą pieniądze, nieraz całkiem spore, nie mozna wymagać, aby ludzie obsługujący projekt, mieli pracować za darmo. Praktyka wskazuje, że gatunek społecznego działacza jest na wymarciu. Ale, skoro znalazły by się takie osoby, to ja chętnie się także włączę. Od czegoś przecież trzeba zaczynać. Może stowarzyszenie 2010, które jak wiem, będzie próbowało znaleźć dla siebie nową rolę, mogło by się tematem zająć :?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2006, 8:29 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 mar 2006, 9:12
Posty: 8
Lokalizacja: blisko sercem,daleko ciałem
Ja z kolei nie znam, aż na tyle zgorzeleckich stowarzyszeń, aby móc się na ich temat wypowiadać.
Cytuj:
Może stowarzyszenie 2010, które jak wiem, będzie próbowało znaleźć dla siebie nową rolę, mogło by się tematem zająć

nie znam też członków tego stowarzyszenia...być może mogłoby się tym zająć-byłby to dobry punkt wyjścia w każdym razie:D

Cytuj:
Tam gdzie w grę wchodzą pieniądze, nieraz całkiem spore, nie mozna wymagać, aby ludzie obsługujący projekt, mieli pracować za darmo. Praktyka wskazuje, że gatunek społecznego działacza jest na wymarciu


To nie zawsze jest tak,że ktoś pracuje za darmo. zazwyczaj duży projekt potrzebuje koordynatora, dla którego jest w nim przewidziane wynagrodzenie. choć niektórzy mogą pracować społecznie. ja akurat mam inne doświadczenia, ponieważ sama pracuję jako społecznik wsród innych społeczników.

Twój pomysł uważam za naprawdę świetny i sama chętnie, w miarę swoich możliwości wlaczę się i służę ew. pomocą. mówię w marę możliwości, ponieważ mam jakieś wiadomośc,. które może okzazałyby się przydatne, ale nie przebywam teraz cały czas w Zgorzelcu, no i mam kilka spraw które musze zamknąć do końca czerwca


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2006, 12:51 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Dziękuję za wsparcie, ja naprawdę myślę, że z tym parkiem to jest sprawa możliwa :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2006, 13:37 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
bombas3 pisze:
Dziękuję za wsparcie, ja naprawdę myślę, że z tym parkiem to jest sprawa możliwa :D


Rozumiem, że wsparcie takich "żuczków" jak ja, przyjmujesz z założenia, i nie musimy wszyscy indywidualnie Ci go zgłaszać?
:))
Dla pewności jednak: zgłaszam :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sty 2007, 11:36 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Bombas,
Przyznam, że trafiłem na tego posta po Twojej wypowiedzi na temat skateparku i umieszczeniu tam linka do tego tematu.
Widzę, że temat zacząłeś parę miesięcy temu bo wówczas kostka przy działkach była poprowadzona tylko do bramy wjazdowej. Teraz pociągnięto ja do wiaduktu oraz „leci” kawałek ul. Cienistą w dół koło nowowybudowanego domu. Ta droga ma służyć jako droga dojazdowa do tamtych posesji a nie tylko jako ścieżka w parku więc chyba dobrze, że wykonano ją z kostki. Co do kostki w parku – jestem przeciw i zgadzam się z Tobą, że to tylko wyrzucanie pieniędzy

Bardzo chętnie "przyłożyłbym rękę" do realizacji projektu rewitalizacji parku ale musielibyśmy się zastanowić się od czego zacząć.
Powinniśmy zorientować się czy ktoś nie przygotowywał już podobnego projektu. Jak się mają działania pani H. Falasy-Duniec do tego co proponujesz? Z tego co wiem H. Falasa-Duniec starała się o pieniądze na przeprowadzenie "inwentaryzacji" zieleni miejskiej. Czy projekt "Rzeka bez granic - Zieleń bez granic" nie obejmuje również terenu parku? Może warto się zorientować jak to się ma do Twojego pomysłu.

Zgadzam się z Tobą, że takiego projektu nie może prowadzić stowarzyszenie. Z prostej przyczyny - aby stowarzyszenie mogło otrzymać jakieś środki pieniężne musi być właścicielem terenu/obiektu gdzie ma być realizowany projekt. Owszem, właściciel może zlecić pewne prace stowarzyszeniu ale to i tak nie załatwia sprawy bo pieniądze i tak musiałyby być wydzielone z budżetu (miasta czy MPGK - nie wiem) a jak wiadomo jest wiele innych spraw.
Jestem przeciwny aby tworzyć nowe stowarzyszenie. Twój pomysł „wykorzystania” stowarzyszenia „Zgorzelec 2010” jest bardzo dobry. Aby utworzyć nowe stowarzyszenie musi zrzeszyć się, o ile się nie mylę, 15 osób. Z doświadczenia wiem, że z tych 15 osób 5 chce naprawdę działać a z tego najwyżej 2 ma wizję jak to robić – reszta jak na przyczepkę „bo fajnie być w grupie” :grin: . Wykorzystując istniejące stowarzyszenie możemy pominąć etap użerania się z przypadkowymi osobami.
Zgorzelec 2010 jako organizacja pozarządowa teraz może przygotować swoją wizję/projekt zagospodarowania i wykorzystania parku. Na debacie przedwyborczej usłyszałem od ex burmistrza, że została zatrudniona osoba, która będzie odpowiedzialna za zieleń miejską (architekt zieleni, czy jakoś tak :)) Jeżeli to nie była przedwyborcza ściema to należałoby się w pierwszej kolejności zwrócić do tej osoby z pytaniem o plany miasta dotyczące tego terenu. Czy będziesz na spotkaniu w czwartek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sty 2007, 17:15 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Cieszę się, że tu zajrzałeś, bo marnie już widziałem zainteresowanie kogokolwiek tym tematem. Postaram się wpaść w czwartek, choć będę przed III zmianą, więc na krótko.
Zgadzam się z twoimi uwagami zamieszczonymi powyżej, a szczegóły to już raczej poza forum. Z p. Duniec-Falasą mam dobry kontakt, choć ostatnio rzadziej się widujemy. Jeśli mamy coś robić, to rzeczywiście, należy się zastanowiś jak, czym i od czego zacząć. Ścieżki rowerowe i park, to już aż nadto, gdyby chcieć to zrobić porządnie a nie po łebkach. I tak się zastanawiam, ile osób da się pozyskać do prawdziwej roboty.
Opracowanie 'rzeka bez granic - zieleń bez granic' gdzieś miałem, ale nie mogę odszukać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sty 2007, 22:27 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 05 cze 2006, 10:13
Posty: 834
Lokalizacja: Zgorzelec
bombas3 pisze:
Opracowanie 'rzeka bez granic - zieleń bez granic' gdzieś miałem, ale nie mogę odszukać.


O ile dobrze pamiętam to w ramach projektu „Park Mostów” wiele miejsca poświęcono zieleni wzdłuż Nysy. Kolejnym dokumentem jest strategia rozwoju Zgorzelec/Goerlitz, choć przyznaję, że coś o niej ucichło. Muszę się tym zainteresować.
Jestem zwolennikiem poprawy stanu naszych parków, możesz na mnie liczyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sty 2007, 23:32 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lis 2006, 17:57
Posty: 1432
Lokalizacja: z za monitora
Bombas bardzo spodobał mi się twój pomysł z tym naszym parkiem i przez chwilę nawet zaczęłem sobie wyobrażać rodziny leżące na kocykach nad Nysą, biegające dzieci i jakąś kapelę przygrywającą do kiełbaski z grila i do zimnego piwka. Na łące nad nysą widziałbym coś w rodzaju Stadhalle ale w wersji plenerowej, tzn kilka ławek i stolików, ale generalnie ładny trawnik, stacjonarny grill do użytku korzystających z wypoczynku, jakiś namiot z browarkiem i sielanka. Może jakieś boisko do siatkówki plażowej, może plansza stała do gry w szachy. Pomysłów jest wiele. Na realizację nie wydaje mi się aby było potrzeba wielkich inwestycji, ale problem moim zdaniem leży gdzie indziej. My nie możemy porównywać się do niemców z prostej przyczyny - różnimy się od nich mentalnie. Co z tego,że jesteśmy największymi patriotami w Europie a może i na świecie, jak nie potrafimy zadbać o ład i porządek w naszym bardzo pięknym kraju. Faktem jest, że to było za czasów STASI w DDR. Mój świętej pamięci tato wyrzucił niedopałek na Berlinerstr. i nie wiadomo skąd wyskoczyło dwóch, wciągnęli go do bramy, złamali nos, dali mandat 200 DM i puścili wolno. Niechodzi mi oczywiście o tego typu reakcje fizyczne ale wogóle o reakcję na ingerencję w ich ustalony jakiś ład i porządek miejski.
A u nas ludzie patrzą na ludzi, gdy ci drudzy niszczą nasze wspólne dobro i nikt nie reaguje. Dlatego uważam, że stworzenie czegoś w naszym mieście nie stanowi problemu, problem w tym aby utrzymać to w takim porządku aby służyło to długo mieszkańcom i nie tylko. Do tego potrzeba oczywiście sprawniej, a przede wszystkim konsekwentniej działających służb miejskich, ale również społecznej chęci dbałości o coś naszego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sty 2007, 10:56 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Grengo, to co piszesz niestety nadal jest aktualne :( Ale nie możemy z tego powodu nie próbować stworzyć czegoś nowego, ładnego, przynoszącego korzyści wszystkim. Nikt nie ma gwarancji, że to co powstanie przetrwa sezon. Jestem przekonany, że jak powstanie coś z czym będzie utożsamiało się wiele osób łatwiej to będzie upilnować. Banda wandali nie może decydować o architektórze tego miasta.
Wydaje mi się, że trochę zmieniło się na lepsze w naszym społeczeństwie. Przykładem dla mnie są tablice inforacyjen na temat życia lasu, które postawione są w parku ujazdowskim. Stoją tam z 2 lata i nikt ich nie niszczy, nie dewastuje, nie próbuje ukraść. Jestem tam średnio 4 razy w tygodniu i widzę, że nadal stoją :smt023 Szczerze mówiąc jak je pierwszy raz zobaczyłem to pomyślałem, że niedługo spłona na jakimś ognisku, które są tam często organizowane albo jakiś "zaradny" działkowiec wykorzysta je w swoich celach :-? Na szczęście myliłem się :) Zauważ, że nie ma tam straży mieskiej, policji a ludzi też nie spotyka się zbyt często


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 sty 2007, 15:54 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Cytuj:
Może jakieś boisko do siatkówki plażowej, może plansza stała do gry w szachy.
to by się 'Kielnia' ucieszyła :grin:
Cytuj:
A u nas ludzie patrzą na ludzi, gdy ci drudzy niszczą nasze wspólne dobro i nikt nie reaguje.
reaguje zbyt mały procent ludzi. Bierze się to z tego, że każdy z tych potencjalnych reagujących mało wierzy w doraźne wsparcie ze strony Policji lub Straży Miejskiej. Potrzeba rzeczywiście
Cytuj:
konsekwentniej działających służb miejskich, ale również społecznej chęci dbałości o coś naszego
tu się zgadzam w pełni.
Jestem, za bezwzględnym karaniem ludzi niszczących mienie społeczne, dewastujących wiaty autobusowe itp. Ci osobnicy poruszają się utartymi traktami i w określonym czasie, nietrudno ich wyłapać, jeśli się chce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 sty 2007, 20:43 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lis 2006, 1:03
Posty: 53
Lokalizacja: Zgorzelec
Popieram Cię bombas3... Popieram, bo mam do tej pory przed oczami widok sprzed czterdziestu lat, gdy w Central Parku w fontannie (bo taka była!) uczyłem się pływać. I woda w stawach była wtedy też czysta, nie było zdechłych kaczek i śniętych ryb - a może tylko mi się tak teraz wydaje... Komu to przeszkadzało? Masz rację - wystarczy przekroczyć granicę, aby zobaczyć jak powinien wyglądać park. Teraz większość ludzi na spacer udaje się albo do Real'a albo do Carrefour'a, zamiast posiedzieć w parku na świeżym powietrzu - ot, takich czasów się doczekaliśmy ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..