a nie m ozesz poprostu powiedzieć drugiej osobie
tschesch ????
to najtaniej
bo jak chcesz się naparzać to oczywiście można ale Ciebie i Twoją drugą połowę będzie to trochu kosztować.
On jest człowiek
Ona jest człowiek

Oni się powinni dogadać

Jak żeniliście się to nie potrzebowałiście dodatkowego człowieka

Po kiego Wam potrzeba wydawać piniondze?

pozdrawiam
Ball Kani

PS.
Wróciłem na momet .... ale jaja nic się tutaj nie zmieniło ... nooo może poza tym, że ludzie w pary nie ppotrafią się dobrać

A ksiundz czy urzędnik?

Jak oboje chcecie rozwodu bez orzekania o winie i podziału majątku to adwokat niepotrzebny... Wiem to z autopsji. Zależało mi na czasie i postanowiliśmy się dogadać i oszczędzić sobie wyjazdów do Jeleniej Góry...

Jeśli niestety będziesz potrzebować adwokata, daj znać - postaram się załatwić namiar pewnej Pani adwokat specjalizującej się podobno w takich sytuacjach...

A a ksiunc czy urzędnik to musi być przy rozwodzie i śluibie ale do ślubu z adwokatem nie szłem. No chyba, że to była moja adwokatka to wtedy taaak
albo moja prokuratorka
albo moja sendzia

Swoją drogą moja żona w chwili obecnej robi za wszystkie te trzy zawody i nie mogę narzekać

pozdrawiam
Ball Kani

czy ktos z Was bawił sie na weselu w Karczmie w Łagowie???? napiszcie jak było

Na weselu to nie ale na sylwestra było zajeb.....

Planuję w przyszłym roku wesele. Czy bawiliście sie na weselu w Karczmie w Łagowie?? Oglądałam sale i jestem zachwycona . Sala jest duża ,ciekawie urządzona w porównaniu do Tylic o wiele lepsza, jest dużo miejsca i goście nie są podzieleni jak w Tylicach na dwie sale. Oferta weselna też jest bardzo ciekawa. Będą również miejsca noclegowe.

Jakie są Wasze opinie dotyczące Karczmy w Łagowie???

Witam! ja z dość nietypowym pytaniem, Narzeczony ma 195wzrostu i nigdzie nie ma na Niego garnituru, możecie polecić jakiś sklep nawet spoza Zgorzelca gdzie mają duże rozmiary?

rozejrzyjcie sie w Lubaniu, większy wybór tam mają albo uszyjcie na miarę na Daszynskiego.

Nie zamawiajcie wesel w Hotelu Pod Orłem!
Same kłopoty, interwencje Policji, mandaty za zakłócanie ciszy nocnej itp.
Jeśli już, to poza miastem, albo tam gdzie hałas nie przeszkadza sąsiadom

Przecież w innym wątku napisałeś, że policja zlała sprawę i interwencji nie było..tylko Ciebie jakiś krawężnik obudził, że spisać co autor chciał powiedzieć przez telefon?..więc skąd te mandaty? było tak kiedyś?..ze nałożyli mandat na weselników?

Swoją drogą współczuję Ci..praktycznie co sobota impra pod chatą...

noo, ja myślę, że nie przyjeżdżali specjalnie do mnie, żeby potwierdzić na piśmie, co zgłosiłem przez telefon Jak byli w okolicach wesela, to prawdopodobnie tam zaglądnęli. Skutek był jednak podobny do przelatującej przez biesiadną salę brzęczącej muchy: żaden. Weselnicy olali krawężników a ci tłumaczyli mi się potem, że 'nie mają jak wejść i wyłączyć aparatury'.
W całej tej historii nie wiem, czy bardziej oburzać się na Policję, czy na hotel, taki mam problem Cieszę się z jednego: że mam dzis wolne i mogę pospać. A bywało, że na I zmianę...
A sprawa będzie w sądzie na bank.
Dość już sku.......stwa rozpleniającego się jak chwasty. Wycinać albo wypalać żywym ogniem: WOJNA
kto się przyłącza?

Bambasku, cóż za ostre słowa.... Żeby Alex Ci reprymendy nie udzielił

komentujesz, kibicujesz, czy się przyłączasz?
rzeczy trzeba nazywać po imieniu, nie jest to moim zdaniem nadużycie

W pewnym wieku już wszystko przeszkadza .
Hotele chce się podpalać ....






He he he upał za duży?Czy znów impreza pod chatą?




Mamy się przyłączyć do podpalenia Kameralnej?