forum.zgorzelec.info http://www.forum.zgorzelec.info/ |
|
Praca Goerlitz i okolice? http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=62&t=5166 |
Strona 26 z 28 |
Autor: | ŚCIGANY [ 15 gru 2017, 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
Viper jebnij się w łep. |
Autor: | roman77 [ 16 gru 2017, 10:15 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
viper126pzgc pisze: Praca jest w Polsce, w Zgorzelcu i jego okolicach.... , za jakie wynagrodzenie ? viper126pzgc pisze: .....nie trzeba pracować na Niemca....... pewnie że nie trzeba i można np na Ukrainie albo żyć z zasiłków z MOPSu i żywić się w Caritasie |
Autor: | viper126pzgc [ 16 gru 2017, 13:58 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
roman77 pisze: za jakie wynagrodzenie ? Ja pracuję na miejscu , 40 godzin tygodniowo, za 4,2 tys. Mam znajomych, którzy tu na miejscu zarabiają tyle, że moje wynagrodzenie przy ich wynagrodzeniu to przysłowiowy pikuś. Pięć lat temu pracując w Famago zarabiałem 1,8 tys. Zakład upadł, zostałem bez pracy, prawie płakałem. Dziś wiem, że upadek Famago, to był dla mnie złoty moment w moim życiu zawodowym. Teraz pracuję, rozwijam się za pieniądze pracodawcy, robię to co lubię i mogę się realizować nie tylko w życiu zawodowym. Dodam jeszcze, że mając wyższe wykształcenie, pracuję fizycznie i nawet przez chwilę nie czułem się przez to gorszy. To mój wybór, świadomy i przemyślany. Niektórzy mnie nie rozumieją i pytają dlaczego. Zwyczajnie, lubię swoja pracę, a przy tym nieźle zarabiam. Nie muszę poniżać się przed Niemcem za 900 eu. Zarabiam tyle na miejscu, a mój przełożony jest bardziej kumplem, potrafiącym znaleźć rozwiązanie w każdej sytuacji z efektem takim, a bym zarówno ja, jak i pracodawca był kontent. Nie ma problemów z urlopem, czy chorobowym. Praca jest, trzeba tylko umiejętnie szukać. A i proszę mnie nie posądzać, że znajomości etc. Pracę znalazłem z ogłoszenia w sieci. roman77 pisze: pewnie że nie trzeba i można np na Ukrainie albo żyć z zasiłków z MOPSu i żywić się w Caritasie Uwierz, że absolutnie nie, pod warunkiem, że nie rzucałeś w szkołę kamieniami. Moja szwagierka jest na ostatnim roku studiów i to nie ona szuka zatrudnienia, a pracodawcy dzwonią do niej, proponując m.in. służbowe mieszkanie i samochód, warunkiem jest podjęcie pracy we wskazanym przez nich miejscu na terenie naszego kraju. ŚCIGANY pisze: Viper jebnij się w łep. Po co zaraz te inwektywy prostaku? Można przecież prowadzić dyskusje merytorycznie, używając przy tym rzeczowych ukierunkowań "za" i "przeciw" nie obrzucając się przy tym sformułowaniami jakich użyłeś powyżej. Uwierz, że prowadząc dyskusję, kierując ją na poziom wyznaczony przez Ciebie użytymi słowy, nigdy nie uzyskasz żadnego konsensusu, a Twój adwersarz zapomni o tym co to jest szacunek w odniesieniu do Twojej osoby. Po tym, co moja rodzina doświadczyła ze strony Niemiec w czasie wojny, mam prawo nie darzyć ich sympatią i winić ich za wszelkie te krzywdy nie tylko będące doświadczeniem mojej rodziny. |
Autor: | manzir [ 16 gru 2017, 15:20 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
Viper podzielam twoją opinię - możemy z niemiaszkami żyć w pokoju, ale naszymi przyjaciółmi nigdy nie będą. |
Autor: | roman77 [ 16 gru 2017, 19:31 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
viper126pzgc pisze: Ja pracuję na miejscu , 40 godzin tygodniowo, za 4,2 tys.... jeżeli masz to na PITcie i od całej kwoty odprowadzone składki do ZUSu to nie jest źle natomiast miej też na uwadze że praca w Niemczech to nie tylko ALSA i za 900e też bym tam nie jeździł a to że pracuje nie oznacza że ich lubię czy uważam za przyjaciół jednak dokąd ekonomicznie jest to opłacalne to zamierzam tego nie zmieniać |
Autor: | ŚCIGANY [ 17 gru 2017, 13:54 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
Jestem prosty i dobrze mi z tym zawsze mówię to co myślę i nie muszę dowartościowywać się inteligentną gadką na małomiasteczkowym forum.Viper weź się wyluzuj,pracuj gdzie wolisz, jedź na narty albo do spa zrelaksuj się dobrze Ci to zrobi |
Autor: | YELLO_35 [ 17 gru 2017, 16:53 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
viper126pzgc pisze: Po co zaraz te inwektywy prostaku? Trochę to viper126pzgc jakby przyganiał kocioł garnkowi... viper126pzgc pisze: Po tym, co moja rodzina doświadczyła ze strony Niemiec w czasie wojny, mam prawo nie darzyć ich sympatią i winić ich za wszelkie te krzywdy nie tylko będące doświadczeniem mojej rodziny. manzir pisze: Viper podzielam twoją opinię - możemy z niemiaszkami żyć w pokoju, ale naszymi przyjaciółmi nigdy nie będą. Cieszę się, że nie mam takich uprzedzeń. I jednocześnie współczuję tym, którzy nadal pamiętają i czczą coś co było kilkadziesiąt lat temu... Pamiętać owszem - ale obwiniać cały naród po dziś dzień? Dziwne to i dla mnie niezrozumiałe. Ale może dlatego, że ja również : ŚCIGANY pisze: Jestem prosty i dobrze mi z tym... |
Autor: | Namruf [ 18 gru 2017, 12:27 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
viper126pzgc pisze: Ja pracuję na miejscu , 40 godzin tygodniowo, za 4,2 tys. To brutto czy netto? |
Autor: | manzir [ 18 gru 2017, 12:44 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
YELLO_35 pisze: Cieszę się, że nie mam takich uprzedzeń Kilkadziesiąt lat względnego spokoju nie załatwi "całej wieczności". Zawsze lepiej pamiętać, co nie oznacza obwiniania tego pokolenia. Jestem przekonany, że w razie ciężkich czasów, wyjdzie "szydło" z worka. "Chcesz pokoju - szykuj się do wojny." |
Autor: | viper126pzgc [ 18 gru 2017, 15:01 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
manzir pisze: Viper podzielam twoją opinię - możemy z niemiaszkami żyć w pokoju, ale naszymi przyjaciółmi nigdy nie będą. Cieszę się, że nie pozostałem osamotniony w tej dyspucie. roman77 pisze: jeżeli masz to na PITcie Tak, mam to na PIT, płace podatki i mam umowę na czas nieokreślony. Do tego pełny pakiet socjalny. ŚCIGANY pisze: Jestem prosty i dobrze mi z tym zawsze mówię to co myślę Ja też jestem prosty, też mówię co myślę i często dostaję za to po głowie, najczęściej od żony i ojca Nie znaczy to jednak, abym musiał przy tym obrzucać inwektywami ludzi z których zdaniem się nie zgadzam. YELLO_35 pisze: Trochę to viper126pzgc jakby przyganiał kocioł garnkowi... Nie zgodzę się z Tobą. On, gdy nie miał widocznie lepszych argumentów, użył słów nieobyczajnych, niezbyt pasujących do publicznej dyskusji. To zwyczajnie prostackie jest, co nazwałem wprost i po imieniu. Piszę , co widzę. YELLO_35 pisze: Cieszę się, że nie mam takich uprzedzeń. A ja cieszę się, że takowe uprzedzenia posiadam i dopóki żyję będę pielęgnował pamięć mojego narodu i mojej rodziny. Jak świat światem, Niemiec nie będzie Polakowi bratem. Namruf pisze: To brutto czy netto? Oczywiście, że netto. Dla mnie najważniejsze jest to, co dziesiątego każdego miesiąca pojawia się na moim koncie w banku. I jeszcze uprzedzając pytania. Nie należę do PiSu, nie identyfikuję się z nimi, chociaż zgadzam się z niektórymi ich założeniami. Mam znajomych w Niemczech, niektórzy z nich będąc ludźmi młodymi zaczynają rozumieć jaką krzywdę wyrządził naród niemiecki narodowi polskiemu i rozumieją nasze pretensje, acz nie zawsze do końca. |
Autor: | YELLO_35 [ 18 gru 2017, 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
viper126pzgc pisze: Jak świat światem, Niemiec nie będzie Polakowi bratem. Nieco pewnie zboczymy z tematu głównego ale jaka nacja jest (albo może być) nam bratem? Bo wg mnie żadna... |
Autor: | viper126pzgc [ 19 gru 2017, 12:41 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
YELLO_35 pisze: Nieco pewnie zboczymy z tematu głównego ale jaka nacja jest (albo może być) nam bratem? Bo wg mnie żadna... Chorwaci? I moze by jeszcze Serbowie, gdyby nie konflikt między tymi dwoma nacjami. Tu taki krótki zarys historyczny tegoż: http://udruga-polonez.hr/braterskie-sto ... i-stuleci/ Szukałem w głowie i szukałem w sieci przykładów na braterstwo miedzy nacjami, niestety nie mogę znaleźć innych przykładów nie tylko dla Polski ale również innych tego typu narodowych braterstw na mapie politycznej świata. Przykre. |
Autor: | manzir [ 19 gru 2017, 19:15 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
Może Madziary? Polak, Węgier dwa bratanki ... |
Autor: | YELLO_35 [ 19 gru 2017, 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
manzir pisze: Może Madziary? Polak, Węgier dwa bratanki ... Obstawiałem ten kierunek viper126pzgc pisze: Chorwaci? I moze by jeszcze Serbowie... No tak...ci co sami ze sobą mają problemy viper126pzgc pisze: Szukałem w głowie i szukałem w sieci przykładów na braterstwo miedzy nacjami, niestety nie mogę znaleźć innych przykładów nie tylko dla Polski ale również innych tego typu narodowych braterstw na mapie politycznej świata. Przykre. Przykre i dowód na to, że tekst : viper126pzgc pisze: Jak świat światem, Niemiec nie będzie Polakowi bratem. to pusty (acz chwytliwy) slogan |
Autor: | meszo09 [ 21 gru 2017, 22:50 ] |
Tytuł: | Re: Praca Goerlitz i okolice? |
No pomocne bardzo w znalezieniu pracy ludziom, którzy szukają tej pomocy na forum, tutaj. Chcecie kogoś umoralniać, toczyć dyskusje, wbijać "patriotyzm", załóżcie temat "Historia" czy coś w ten deseń a temat, który służy czemu innemu, zostawcie innym. Dziękuję. |
Strona 26 z 28 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |