niewiem gdzie to się pisze tak więc pisze tu sorki za zbaczanie z tematu.mam gorącą prośbe do admina o dostęp do ts z góry dziękuje adi
[ Dodano: Wto Mar 15, 2011 9:36 am ]mam pytanie czy ktoś wie coś na temat wywietrznika od schronu na podwórku warszawskiej,boh.getta wszelkie info na temat tego obiektu mile widziane.ps.w goerlitz w archiwach nie ma wzmianki ani o tym terenie ani o budynku w którym znajduje się wejście.dziwne
[ Dodano: Czw Mar 17, 2011 10:05 pm ]jutro wybieram się po pracy sprawdzić pewien schron w koszarach o którym chodzi plotka że jest połączony z podziemiami w zgorzelcu jak wróce zdam relacje jak się owa sprawa ma i postaram się zrobić pare fotek pozdro forumowicze.ps czekam wciąż na date pierwszego spotkania wiosennego w sprawie grupy
[ Dodano: Pią Mar 18, 2011 8:48 pm ]I z powrotem wypad udany śmiechu co nie miara jednak tak jak podejrzewałem tuneli brak oprócz kotów nie ma tam nic nawet podłóg!!!!tak więc temat koszar na francuskiej uważam za zamknięty przynajmniej częściowo.ps zdjęć nie dodam niestety za ciemne wyszły i nic nie widać.
[ Dodano: Nie Maj 29, 2011 2:33 pm ][quote="Gość"][/quote]
Ja mieszkam blisko tego tunelu.Mojego kolegi ojciec opowiadał ze za łepka chodzili po ich.Ja tez tam bylem.Ta wieksza czesc jest bagnista i duza, ten maly tunelik trudno zauwazyc. Z tego co slyszalem prowadzi on pod gazownie ale jest zamurowany.
czy ktoś wie gdzie to miejsce czekam na info na pw
[ Dodano: Wto Cze 28, 2011 9:20 pm ]Cytat z komentarza historycznego z książki:
Wraz z upadkiem Niemiec w ostatnich miesiącach drugiej wojny światowej w gronie aliantów rozgorzała zupełnie nowa wojna, której celem było przechwytywanie osiągnięć nazistowskich naukowców. W batalii toczonej przez Brytyjczyków, Amerykanów, Francuzów i Rosjan każdy kraj walczył o swoje. Wykradano sobie niemieckie patenty, na przykład na nowe lampy próżniowe, nieznane chemikalia i tworzywa sztuczne, a nawet metodę pasteryzacji mleka przy użyciu ultrafioletu. Większość najważniejszych patentów utonęła jednak w sejfach ściśle tajnych akcji w rodzaju "Operacja Spinacz", w ramach której setki naukowców zatrudnionych do pracy nad programem broni rakietowej V2 przerzucono potajemnie do Stanów Zjednoczonych.
Przejmowanie najnowszej technologii napotkało na zdecydowany opór samych Niemców, którzy próbowali chronić swoje tajemnice w nadziei na odrodzenie się Rzeszy. Naukowców mordowano, laboratoria badawcze niszczono, dokumentację ukrywano w górskich jaskiniach, zatapiano w jeziorach i grzebano w podziemnych kryptach. Wszystko po to by nazistowskie sekrety nie trafiły do rąk aliantów.
Rozpoczęły się mozolne poszukiwania. Wiele nazistowskich laboratoriów, w których pracowano nad nowym rodzajem broni, mieściło się w podziemnych bunkrach na terytorium Niemiec, Austrii, Czechosłowacji i Polski. Jedno z najlepiej strzeżonych znajdowało się w starej kopalni w pobliżu Wrocławia. Prowadzony tam program badawczy oznaczony był kryptonimem "Die Glocke", czyli "Dzwon", a mieszkańcy okolicznych wiosek opowiadali o tajemniczych chorobach i nagłych zgonach.
Pierwsze dotarły na miejsce wojska rosyjskie, znalazły jednak kopalnię całkowicie opróżnioną. Wszystkich sześćdziesięciu dwóch naukowców uczestniczących w programie badań rozstrzelano, a urządzenia wywieziono w nieznanym kierunku.
I tylko jedno wiadomo na pewno: "Dzwon" istniał naprawdę.
czy aby nasze legendarne podziemia napewno nie istnieją,może kryją podobną ciekawostke
![]:->](./images/smilies/077.gif)
ps.a tu dopisek: Przed każdą próbą uruchomienia "dzwonu" w jego wnętrzu umieszczano coś w rodzaju podłużnego, ceramicznego pojemnika o ściankach osłoniętych warstwą ołowiu o grubości 3cm. Pojemnik wypełniony był dziwną, złocistą substancją o odcieniu fioletowym. Co to było nie mogą ustalić historycy do dziś, wiadomo jednak że substancja ta miała konsystencję lekko ściętej galarety. Tajemnicza substancj nosiła kryptonim IRR XERUM 525 lub IRR SERUM 525. W jaki sposób hitlerowscy naukowcy zdobyli tak zaskakującą technologię?
[ Dodano: Sob Paź 08, 2011 10:55 pm ]Irr xerum 525 lub irr serum 525 to prawdopodobnie ta sama nazwa pisana w dwóch jezykach a irr to doszłem ze znajomym skrót od irytu wzbogaconego.niestety nie mam dowodów na poparcie tej tezy to tylko spekulacje.