forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

sielski obraz heimatu?
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=63&t=1000
Strona 1 z 3

Autor:  zubek [ 13 maja 2006, 18:23 ]
Tytuł:  sielski obraz heimatu?

Rzeczpospolita 13.05.06

NIEMCY : Sielskie wspomnienie Heimatu
Muzeum ziem utraconych

Görlitz miało być symbolem polsko-niemieckiego pojednania. Ale na razie miasto będzie przede wszystkim znane z Muzeum Śląska, placówki, która, jak przyznaje dyrektor Markus Bauer, ma przede wszystkim pokazać niemieckość regionu.

Otwierana dziś ekspozycja będzie się mieściła w Schönhofie, najstarszym renesansowym budynku na północ od Alp, w pobliżu rynku w Görlitz. Założenie muzeum kosztowało prawie 20 milionów euro publicznych pieniędzy. Na dwu tysiącach metrów kwadratowych przedstawiono historię Śląska od czasów pierwszego osadnictwa niemieckiego w XI i XII wieku po 6 maja 1945 r., kiedy Armia Czerwona wkroczyła do Festung Breslau, czyli twierdzy wrocławskiej.

To, co stało się później, zajmuje stosunkowo niewielką część ekspozycji. Są wprawdzie zdjęcia współczesnego Wrocławia, polska mapa z nowymi nazwami miejscowości Dolnego Śląska oraz informacje o przybyciu na dawne niemieckie ziemie osadników wypędzonych zza Buga. Jednak większą część ekspozycji zajmuje historia bardziej odległa, jak panowanie Habsburgów oraz zdobycie Śląska przez Prusy. Nie pominięto też okresu po I wojnie światowej, kiedy Śląsk był prawdziwą twierdzą NSDAP. Partia Hitlera uzyskiwała tam we wszystkich wyborach rekordowe wyniki. W telegraficznym skrócie przedstawiono natomiast historię obozu zagłady w Auschwitz. Wzmiance o obozie koncentracyjnym sprzeciwiały się środowiska niemieckich wypędzonych, gdyż burzy ona sielski obraz utraconego Heimatu, ziem ojczystych.
Piotr Jendroszczyk z Görlitz

Autor:  kodama [ 16 maja 2006, 8:19 ]
Tytuł: 

Szanowni! Mniej i wiêcej zainteresowani!

Zapraszam was do Muzeum ¦l±skiego do Görlitz na zwiedzenie wystawy, o której tyle osób siê wypowiedzia³o - bez jej zobaczenia. Przeczytajcie – krytykujcie – decydujcie. Zale¿y nam na waszej opinii. W sprawie terminu proszê pod nr tel 0049 3581 87 91 128, muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli 10-17.

Johanna Kutschera
pracownik muzeum

Autor:  z_drw [ 16 maja 2006, 8:44 ]
Tytuł: 

Cytuj:
placówki, która, jak przyznaje dyrektor Markus Bauer, ma przede wszystkim pokazać niemieckość regionu.

Miło by było, gdyby, (mając na myśli _przyszłość_), BARDZIEJ wiąć pod uwagę interesy i oczekiwania _współczesnych_ mieszkańców ziemi na wschód od Nysy i Odry.

Cytuj:
W telegraficznym skrócie przedstawiono natomiast historię obozu zagłady w Auschwitz. Wzmiance o obozie koncentracyjnym sprzeciwiały się środowiska niemieckich wypędzonych, gdyż burzy ona sielski obraz utraconego Heimatu, ziem ojczystych
.
No i szkoda, że jest ten skrót, na dodatek -telegraficzny.
Środowiska się sprzeciwiały......
No to może przedstawić CAŁĄ historię Niemiec w glorii i chwale?
Będzie NOWY pałac chwały Niemiec?
Teraz oczywiście, na miarę dzisiejszych czasów.....

Się wyczyści historię.....i będzie pięknie!
:]

Autor:  aleksander [ 16 maja 2006, 21:19 ]
Tytuł: 

a może zbierzemy sięw kilka osób i umówimy na termin ?

kto chce zobazyć muzeum ?

Autor:  zubek [ 17 maja 2006, 16:56 ]
Tytuł: 

może czwartek?

Autor:  aleksander [ 17 maja 2006, 19:11 ]
Tytuł: 

ten czwartek ? a nie będzie problemu z terminem ? bo ja jestem "ZA" i z_drw też...

Autor:  bombas3 [ 17 maja 2006, 19:27 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zapraszam was do Muzeum Śląskiego do Görlitz na zwiedzenie wystawy
dzięki Asiu, niestety nie mogłem być na otwarciu, nie dostałem też obiecywanego zaproszenia :cry:
Cytuj:
a może zbierzemy sięw kilka osób i umówimy na termin ?
byłbym za tym czwartkiem, ale nie wiem, czy nie jest już zapóźno, żeby skrzyknąć grupę H :lol: czy to już funkcjonuje normalnie i ile kosztuje wstęp :?:

Autor:  kodama [ 18 maja 2006, 8:08 ]
Tytuł: 

Micha³,
przecie¿ dosta³e¶ zaproszenie, rozmawiali¶my o tym na targu staroci w browarze! Otrzymali¶my nawet od Ciebie odpowied¼ faksem. Problem polega widocznie na tym, ¿e nie dotar³a do Ciebie karta wstêpu, wysy³ana nota bene w Zgorzelcu oraz na ten sam adres co zaproszenie. Strasznie mi przykro :cry: :cry: :cry: :oops: , ale to naprawdê nie nasza wina; do ostatniej minuty by³o nawet zarezerwowane dla Ciebie miejsce w teatrze, wiêc móg³by¶ przyj¶æ nawet bez biletu...
Muzeum ju¿ normalnie funkcjonuje, wstêp 3 EURO. Mo¿e siê dzisiaj zobaczymy... :?
Pozdrowienia

Autor:  bombas3 [ 18 maja 2006, 11:30 ]
Tytuł: 

Asiu, niestety musiałem pracować (w ostatnim tygodniu zmienili nam grafik w pracy i skomplikowało mi to niektóre sprawy), ale gdyby dotarła do mnie w miare wcześnie Wasza karta wstępu na część teatralną, tak jak o tym rozmawialiśmy, z pewnością wziąłbym sobie dzień wolny w pracy.
Z tą kartą jest ciekawa sprawa, jeśli była wysłana na mój domowy adres :cry: szkoda, ale wierzę, że to odrobimy :lol:

Autor:  graffstudio [ 19 maja 2006, 6:58 ]
Tytuł: 

historia niemiec jest krótka

Autor:  bombas3 [ 19 maja 2006, 11:58 ]
Tytuł: 

Cytuj:
historia niemiec jest krótka

mógłbyś to rozwinąć :?: :)

Autor:  graffstudio [ 19 maja 2006, 13:20 ]
Tytuł: 

chciałem przez to powiedzieć, że niemcy bardzo długo byli porozbijani na mniejsze narody, co zresztą widać do dnia dzisiejszego na przykładzie poszczególnych landów, które cały czas pomimo tego że są jednym narodem zachowują swoją odrębność, jednego jednak nie można im zarzucić jeśli już mają o coś dbać to to robią czy to się komuś podoba czy nie.
Na temat muzeum się nie będę wypowiadał bo nie byłem, a myślę że żeby coś krytykować to trzeba to najpierw zobaczyć, czyż nie?

Autor:  bombas3 [ 19 maja 2006, 14:33 ]
Tytuł: 

Dzięki za szerszą wypowiedź, choć z pierwszego skrótu myślowego nigdy bym się nie domyślił, że o to Co chodzi :lol: , no i Niemcy piszmy z dużej litery :?

Autor:  fax [ 19 maja 2006, 15:08 ]
Tytuł: 

Dobrze mówi, dać mu wódki. Nie widział jeden z drugim, niech nie krytykuje. Ja byłem akurat na wystawie w Schoenhofie, widziałem, i uważam że rabanu nie ma o co robić. Choć trudno zaprzeczyć, że gdzieniegdzie porozkładano akcenty w taki sposób, że niezorientowany zwiedzający może wyjść z wystawy niekonieznie doinformowany. Jeśli jednak przypomnicie sobie np. wystawkę niegdysiejszą nt. robotników przymusowych w Goerlitz, gdzie z większości posterów czytelnik dowiadywał się, jaki to w obozach panował Ordnung i humanitaryzm, to wystawa w Schoenhofie stoi jak dla mnie co najmniej o ligę wyżej, jeśli chodzi o obiektywizm. A już uwagi pod tytułem, że "tak dużo o wojnach śląskich, a tak mało o polskiej działalności po 1945", to jakieś kuriozum. A z jakiej niby paki niemieckie muzeum, przyznajmy, założone głównie dla upamiętnienia tego, co Armia Czerwona i PRL zmiotły z powierzchni ziemi, ma jeszcze zajmować się dokumentacją tzw. "zagospodarowania Ziem Odzyskanych"? Po pierwsze, od tego są instytucje polskie, a po drugie, moim zdaniem od sąsiadów zza Nysy trzeba domagać się uczciwości, ale nie masochizmu... I w takim kontekście, wzmianek o tym, że w 1939 r. Niemcy podjęli wysiedlenia i germanizację na zajętym terytorium RP, i że po 1945 na miejsce niemieckich wysiedlonych przyszli nasi wysiedleńcy, kłamliwie nazwani repatriantami, jest chyba na wystawie dość. Najważniejsze, czego mi brakowało, to żeby w większej liczbie miejsc nazwano poszkodowanych przez wypadki wojenne IMIENNIE Polakami, i wspomniano, że w porównaniu z różnymi innymi narodami okupowanej Europy to właśnie Polacy, po Żydach i Cyganach, najbardziej zostali pokrzywdzeni. Również rzadko IMIENNIE nazywa się pociągających w 1945 r. za sznurki po stronie zwycięzców, jak choćby tow. Stalina. I za mało jak dla mnie jest na wystawie o faktycznym poparciu Hitlera na Śląsku, a to przecież był jeden z bastionów NSDAP. To są dokładnie elementy układanki, których wyraźnie brakuje- przez to zwiedzający niekoniecznie rozumie, DLACZEGO jego rodaków Polacy wysiedlili z Heimatu, czemu zrobili to tak skrupulatnie, i czemu się przy tym nie patyczkowali. I zostaje takiemu zwiedzającemu resentyment, zamiast zrozumienia. Ja oczywiście nie apeluję, żeby w niemieckim Goerlitz robić wystawę z polską wizją historii- warto jedynie wskazać, że np. pokazanie poparcia dla NSDAP na śląsku byłoby świetnym pretekstem dla zilustrowania jego przyczyn, takich jak choćby faktyczna niesprawiedliwość systemu wersalskiego czy zaproponowane przez Hitlera wyjście z kryzysu gospodarczego- co zresztą na wystawie jest, ale jak dla mnie w zbyt orzekającej, a mało wyjaśniającej postaci. Innymi słowy- nie tylko ideowe, ale i wystawiennicze względy mogłyby przemawiać za innym rozłożeniem akcentów. Ostatecznie jednak znać po wystawie, że nie jest rewizjonistyczna. A że niemiecka ekspozycja pokazuje niemiecki punkt widzenia, i skupia się przy tym na interesujących niemieckiego odbiorcę tematach, to już o to pretensji mieć nie możemy. Sam odwiedzę wystawę pewnie jeszcze co najmniej raz, i innym też polecam- choćby dla wyrobienia sobie zdania pod kątem rzeczowej dyskusji po naszej stronie.

Autor:  zubek [ 20 maja 2006, 21:03 ]
Tytuł: 

jeszcze jeden artykuł

Gazeta Wyborcza

Niemieckie Muzeum Śląskie otworzono w Goerlitz


PAP 13-05-2006, ostatnia aktualizacja 13-05-2006 19:07

Niemieckie Muzeum Śląskie zostało otwarte w sobotę w Goerlitz przy granicy niemiecko-polskiej. Na 2 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej zgromadzono ok. tysiąca eksponatów prezentujących historię i kulturę Śląska od średniowiecza do czasów powojennych.

Stała ekspozycja jest przeglądem dziejów Śląska w jego historycznych granicach od Średniowiecza do współczesności. Autorzy uwzględnili cały Śląsk, a więc także ziemie Górnego Śląska i tereny należące kiedyś do Austrii.

Wielu eksponatom towarzyszy multimedialna prezentacja. Ideą muzeum jest przybliżenie historii poprzez "ukazanie wielkich wydarzeń, ale i epizodów, które tworzą śląską historię" - wynika z napisu na ścianie jednej z sal. Wszystkie napisy, podpisy oraz prezentacje multimedialne przygotowano w dwóch językach: niemieckim i polskim.

Pokazano dziewięć stuleci historii, "podczas których ten kraj nad Odrą był częścią Polski Piastów, następnie ziemią korony czeskiej pod panowaniem Habsburgów, potem wchodził w skład Prus Hohenzollernów i wreszcie Rzeszy Niemieckiej" - czytamy w informacji prasowej muzeum. Wystawa ukazuje także okres Republiki Weimarskiej, dyktaturę nazistowską, II wojnę światową oraz wypędzenie ludności niemieckiej.

W sali poświęconej nazizmowi i II wojnie światowej PAP nie udało się dostrzec ani jednego zdjęcia prezentującego rzeczywistość obozów koncentracyjnych, znajdują się tam natomiast zdjęcia Niemców walczących z nazizmem.

Przy opisie obozu Gross-Rosen i informacji, że w obozie "zginęło z głodu i wycieńczenia 40 tys. więźniów", którzy pracowali w pobliskich kamieniołomach, widnieje zdjęcie uśmiechających się niemieckich żołnierzy. Dyrektor muzeum Markus Bauer, zapytany, czy kwestia niemieckich obozów koncentracyjnych i II wojny światowej nie została potraktowana zbyt powierzchownie odparł, że jest oddzielna sala poświęcona temu okresowi.

W muzeum wiele miejsca zajmują pamiątki wysiedleńców. Są klucze od domów, zamki i kłódki, zabierane w nadziei na powrót, ale także dokumenty i przedmioty Polaków wysiedlonych z Kresów Wschodnich. Pokazano także przykłady przyjaźni między byłymi niemieckimi mieszkańcami Śląska a Polakami, którzy po 1945 r. objęli w posiadanie ich domy.

Podczas konferencji prasowej na początku maja Bauer mówił, że muzeum nie jest placówką utworzoną z myślą o Niemcach, których po 1945 r. przymusowo wysiedlono ze Śląska.

Bauer oraz burmistrz ds. kultury miasta Goerlitz Ulf Grossmann zapewniali wówczas dziennikarzy, że muzeum posiada pełną niezależność, a Ziomkostwo Ślązaków i jej przewodniczący Rudi Pawelka nie mają żadnego wpływu na program placówki. Pawelka, inicjator powstania "Powiernictwa Pruskiego", które domaga się od Polski i Czech odszkodowań za utracone przez Niemców po wojnie mienie, należy do Rady Fundacji Muzeum w Goerlitz. "Nie można dopuścić do napiętnowania muzeum z powodu jednej osoby. Poglądy Pawelki nie mają z muzeum nic wspólnego" - dodał Bauer.

Dyrektor mówił też na początku maja, że statut Rady Fundacji umożliwia wejście w jej skład cudzoziemców i że chciałby, aby znaleźli się w niej przedstawiciele Polski. Za "obecnie nierealistyczne" uznał powstanie wspólnego polsko-niemieckiego muzeum Śląska. Takie rozwiązanie sugerowała pełnomocniczka polskiego MSZ ds. współpracy polsko-niemieckiej Irena Lipowicz.

Natomiast Sylwester Chruszcz, wiceprzewodniczący LPR i eurodeputowany w nadesłanym PAP w sobotę oświadczeniu napisał, że "powstanie tej wystawy jest kontynuacja polityki naszych zachodnich sąsiadów opartej na polityce faktów dokonanych". "Polityce agresywnej i pełnej braku poszanowania faktów historycznych i wzywających do resentymentów do Polskich Ziem Zachodnich" - czytamy w oświadczeniu. Eurodeputowany zaapelował do polskich władz "o podjęcie stanowczych kroków mających na celu zamknięcie tej zakłamującej obraz rzeczywistości historycznej wystawy".

Muzeum Śląskie w Goerlitz dysponuje budżetem w wysokości 900 tys. euro rocznie. Finansowane jest z budżetu centralnego oraz budżetu landu Saksonia. Jego otwarcie kosztowało 19 mln euro.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/