Dzisiaj jest 27 kwie 2024, 18:19

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 12 lut 2007, 0:40 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 23:26
Posty: 284
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
gdzie dziś zlokalizowany jest hipermarket Real (...) w tej kwestii nic nie drgnęło

Może zmienić te sformułowania, bo
1. mało encyklopedyczne
2. nie do końca jestem przekonany co do lokalizacji Dulagu - wydaje mi się, że była po drugiej stronie "alei lipowej", ale to tylko ze zdjęć zamieszczonych w książce (w stronę tzw. "malinowego lasku")

Co ciekawe, pan Roman podaje ten zagajnik jako hipotetyczne miejsce pochówku jeńców polskich zmarłych w wyniku epidemii czerwonki.


Cytuj:
oraz Beeld nr 2480 i komentarz:
Un aspect d'une partie de la carrière de pierre "Schlesische Basaltwerk" de Schönberg ober Laùsitz (Silésie prussienne) où, en compagnie de plus nombreux PG français, 17 PG belges travaillèrent du 29 août 1940 au 19 octobre 1941. (Don de Joseph Bertrand]

Widok na część kamieniołomu "Schlesische Basaltwerk" w Sulikowie na Łużycach (Śląsk pruski), gdzie kompania więcej niż wielu jeńców (PG=prisonnier de guerre) francuskich i 17 jeńców belgijskich pracowała od 29 sierpnia 1940 do 19 października 1941.

Praca w kamieniołomach lekka nie jest - może z tymi francuzami nie jest tak źle, że pili piwo i kolaborowali? Szczególnie zastanawiające jest sformułowanie dotyczące ilości jeńców - amatorów żabich udek...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lut 2007, 19:56 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
a mnie zastanawiają trochę te ucieczki o których wspominałeś, suchar wylicza ich trochę, co dziwi mnie o tyle, ze w dalszej części opisując ewakuację obozu zaznacza, ze: "Szanse powodzenia ucieczki były jednak niewielkie, gdyż jeńcy maszerowali przez tereny etnicznie niemieckie i nie można było liczyć na pomoc ludności cywilnej". zastanawia mnie jak to właściwie z tymi ucieczkami wcześniej było, skoro stalag był w środku niemiec???
a i jeszcze ciekawa jest strona 84 z której wynika, ze na tzw cmentarzu jeńców radzieckich: "kamień na nasypie pośrodku cmentarza jest głęboko wkopany i prawdopodobnie służył jako postument pod pomnik lub obelisk" - wg mnie wynikałoby z tego, że jeden z pomników zgorzeleckich po wojnie Rosjanie zaadaptowali na potrzeby własne, ciekawe który.
podczytuję sobie ostatnio suchara i można z niego naprawdę wiele rzeczy wygrzebać, np taką, ze teatr w obozie funkcjonował do jesieni 1944 roku - czyli dosyć długo i nie był wcale incydentalny skoro autor pisze, że np w roku 1943 przygotowywano 6 przedstawień miesięcznie - dziś myślę, że nawet teatr w Goerlitz tyloma sie nie może pochwalić ;)
poza tym tłumaczony przez Ciebie pamiętnik amerykańskiego żołnierza też nie funkcjonuje w próżni, patrząc na daty w sucharze, wynika, ze opisuje on obóz praktycznie w ostatnich dniach oczekiwania na rozpoczęcie ewakuacji i to moim zdaniem też sprawia, że jest świadectwem i owszem barwnym ale dla zobrazowania codzienności obozowej jednak mało reprezentatywnym.
w wikipedii wspomniałbym jeszcze o prowadzonej w obozie radzieckim agitacji na rzecz armi Własowa, oraz, ze po wojnie w obozie właśnie i Własowcy byli przetrzymywani przed "powrotem do ojczyzny", swoją drogą ciekawe ilu z przejętych w obozie Rosjan jako zdrajców ojczyzny i tchórzy oddających sie do niewoli zakwalifikowano do tej samej kategorii co Własowcy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lut 2007, 20:38 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 23:26
Posty: 284
Lokalizacja: Wrocław
Mógłbyś zredagować ten akapit o życiu kulturalnym? Bo ja jestem już we Wrocławiu a suchar został w Zgorzelcu...
Od jutra znów zabieram się za tłumaczenie pamiętnika. Nie ukrywam, że podczytuję go trochę naprzód i robi się coraz ciekawszy, powrócimy m. in. do momentu dostania się autora do niewoli, przeczytamy o ewakuacji obozu, itp.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2007, 13:34 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
no pewnie, biere na siebie te kulture ;)
no właśnie napisz coś jeszcze o tym pamiętniku, bo nie wiem czemu jakoś założyłem, ze ten amerykaniec trafił na Moys z Łambinowic a tymczasem czytam w suchrze, że pierwsze grupy z Łambinowic dotarły dopiero na początku lutego.
aha w sucharze pisze też o tej kolaboracji i Patain'owcach w obozie, m.in. o tym, że dzięki utworzeniu rządu Vichy złagodzono od 14 października 1941 regulamin obozowy dla Francuzów i - traktowanych na rowni z nimi - Belgów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2007, 18:15 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 23:26
Posty: 284
Lokalizacja: Wrocław
Od tego powinienem byłem zacząć :P Cóż, nadrabiam to teraz. Całego pamiętnika nie zdążę przetłumaczyć, ale dołączę ważniejsze daty, zrobię z tego pdf'a i tu wrzucę, będzie można sobie wydrukować w sensownej formie.
Cytuj:
[center]KU PAMIĘCI
John. P. Collins
Były Staff Sergeant [sierżant sztabowy]
Kompanii A, 81-ego batalionu saperów 106-tej dywizji piechoty
[ http://www.army.mil/cmh-pg/documents/et ... ID-ETO.htm ]
ASN 37511858, nr jeńca 316958

Gerlostien [raczej Gerlostein, http://maps.google.de/maps?oi=eu_map&q=Gerolstein&hl=pl ], Stalag IV B, Stalag VIII A, Stalag XI B[/center]

Pamiętaj czytając tą historię/pamiętnik, że to tylko wydarzenia dziejące się w czasie od 10 listopada 1944 do 30 maja 1945 roku. Sprawy związane a następujące po Niemieckim przełamaniu frontu 16 grudnia 1944 są opisane z perspektywy autora na ostatniej stronie.

Od 16 grudnia 1944 aż do wyzwolenia 20 kwietnia 1945 (oficjalnie), wszystkie zapiski były dokonywane na skrawkach papieru, banknotach, zdjęciach i małym notatniku.

Nawet jeśli niektóre rzeczy nie są w porządku chronologicznym, to wszystkie miały miejsce. Wiele zdarzeń, które zaszły, nie jest opisanych przez niewiedzę co, jak, gdzie i kiedy. Jestem pewien, że wiele zdarzeń wróci do mej pamięci przez wywiady i zwykłą konwersację.

Rzeczą, która nie przestaje mnie frapować i nie daje mi spokoju nawet do tak odległych dni jest los moich towarzyszy z Kompanii A, szczególnie z 3-ego plutonu? Mam nadzieję, pewnego dnia w niedalekiej przyszłości, dowiedzieć się.

KU PAMIĘCI, oto opowieść.


Ostatnio zmieniony 14 lut 2007, 11:50 przez batosza, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2007, 23:15 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
przy okazji a propo komand w terenie i ewakuacji...

http://www.kiosk24.pl/library.html?art=122


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lut 2007, 1:01 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Cytuj:
Całego pamiętnika nie zdążę przetłumaczyć,
a czy się komus gdzieś spieszy? :roll:
tak Ci dobrze idzie, że grzechem byłoby to przerywać ;) :grin:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 mar 2007, 13:55 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
w jaki sposób mogę odwiedzić izbę pamięci w okolicach świat? i czy jest to w ogóle możliwe?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 mar 2007, 17:55 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Jest możliwe, tylko trzeba wiedzieć z kim rozmawiać ;)
a poważnie, to radzę zacząć od dyrekcji szkoły, w której Izba się znajduje. Przedstawić rozsądne, wiarygodne i racjonalne powody zainteresowania tematem i umówić się na jakiś termin, myślę, że poskutkuje.
Ja sam byłem tam chyba trzykrotnie, ale zawsze przy jakiejś 'okazji', więc nie bardzo wiem, jak to bywa 'bez okazji'.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwie 2008, 9:24 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
podbijam temat :grin:
Stalag VIII A
po ponad roku hasło "zrobiło się" zupełnie przyzwoite ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwie 2008, 12:47 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 11 kwie 2006, 15:05
Posty: 134
tadam pisze:
po ponad roku hasło "zrobiło się" zupełnie przyzwoite ;)
jak bys sie zabral od poczatku do roboty, to bylo by juz dawno przyzwoite ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 sie 2008, 15:34 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
ma może ktoś pod ręką książkę Zglobickiego o Stalagu?
Jest pewna nieścisłość, którą należałoby wyjaśnić:
Cytuj:
Stalag był wielokrotnie rozbudowywany, ze względu na powiększającą się liczbę więźniów. Początkowo przewidywano ich liczbę na 3 tysiące, a maksymalne obciążenie miało wynieść 15 000.

a dalej jest:
Cytuj:
Latem do Stalagu przybyło 20 tys. Belgów i Francuzów.

lub
Cytuj:
jeńców radzieckich, których we wrześniu 1943 było już prawie 20 tys


może liczby są prawdziwe a chodzi o obciążenie obozu macierzystego? a przybyli jeńcy byli od razu odtransportowywani do komand? :-?
i czy maksymalne obciążenie miało wynieść 15 000 czy wynosiło 15 000 czy zakładano, ze wyniesie 15 000?

ja chwilowo nie mam dostępu do "suchara" ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 sie 2008, 7:32 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 04 cze 2007, 9:27
Posty: 109
Lokalizacja: zgorzelec
Informacyjnie - Pan mgr Roman Zgłobicki aktualnie przygotowuje ponowne wydanie swojej książki. Będą w niej pewne zmiany wynikające w poczynionych ustaleń, w tym fragment o Olivierze Messienn i duchownych prowadzących opiekę duszpasterską w Stalagu VIII A. Myślę, że wątpliwości,które masz najlepiej rozstrzygnie Pan R.Zgłobicki. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 sie 2008, 7:41 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
Kazimierz pisze:
Pan mgr Roman Zgłobicki aktualnie przygotowuje ponowne wydanie swojej książki.

Dokładnie o tym wczoraj pomyślałem, ze przydało by się nowe wydanie!!! :grin:
...i jeśli to miały by być "Obozy i cmentarze wojenne w Zgorzelcu" to i ten grecki też by pasował bo i wojenny i w Zgorzelcu. Wydanie drugie rozszerzone :smt023


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 sie 2008, 8:14 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 04 cze 2007, 9:27
Posty: 109
Lokalizacja: zgorzelec
Bardzo ciekawa propozycja. Ciekaw jestem jak do tego odniesie się Pan Zgłobicki. Będę miał okazję porozmawiać z nim na ten temat w dniu jutrzejszym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..