forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

Bitwa pod Moysem
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=63&t=2564
Strona 1 z 2

Autor:  neandertalski [ 07 wrz 2007, 7:58 ]
Tytuł:  Bitwa pod Moysem

dziś przypada 250ta rocznica tej bitwy. organizujemy w EO z tej okazji skromną wystawę, otwarcie jej zaplanowano na przyszły tydzień, przy okazji długiej nocy muzeów.
gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam od 14.IX do 14.X. do odwiedzenia domku Jakuba Boehme, będzie można zobaczyć m.in. plany bitwy, oraz przyrządy jakimi posługiwało się wojsko w czasach wojny siedmioletniej. Można będzie również spotkać się z autentycznym uczestnikiem bitwy sprzed ćwierć wieku.

Autor:  zubek [ 07 wrz 2007, 8:05 ]
Tytuł: 

"uczestnik" jest co prawda małomówny ale robi wrażenie.
to będzie wystawa, jakiej dawno w Zgorzelcu i przyległościach nie było - neo - nie przesadzaj z tą skromnością :)

Autor:  tadam [ 07 wrz 2007, 8:12 ]
Tytuł: 

neandertalski pisze:
Można będzie również spotkać się z autentycznym uczestnikiem bitwy sprzed ćwierć wieku.

to kiedy ta bitwa była :lol:
być może będę wtedy w Zgorzelcu - nie omieszkam "porozmawiać" z uczestnikiem ;)

PS.
ktoś na encyklopedii.zgorzelec.info napisał: "Bitwa w polskiej historiografii funkcjonuje jako bitwa pod Ujazdem."

Autor:  Atomic [ 07 wrz 2007, 9:06 ]
Tytuł: 

Ja z chęcią przyjadę z całą rodziną .
Super sprawa :smt023

Autor:  neandertalski [ 07 wrz 2007, 10:03 ]
Tytuł: 

tadam pisze:
neandertalski pisze:
Można będzie również spotkać się z autentycznym uczestnikiem bitwy sprzed ćwierć wieku.

to kiedy ta bitwa była :lol:
być może będę wtedy w Zgorzelcu - nie omieszkam "porozmawiać" z uczestnikiem ;)

PS.
ktoś na encyklopedii.zgorzelec.info napisał: "Bitwa w polskiej historiografii funkcjonuje jako bitwa pod Ujazdem."


ćwierć wieku to tak mniej więcej 250 lat ;-)
co do tego, czy to było pod Moysem czy pod Ujazdem... powiem tak, zależy co kto lubi, ja wolę zwykle oryginał i szczerze mówiąc wydaje mi się, ze zarówno Austryjacy jak i Prusacy 250 lat temu byli przekonani, że spotkali się pod Moysem - myślę też, że za bardzo nie zastanawiali się wtedy co za 250 lat będą myśleć na ten temat Polacy ;)
pozwólmy im więc może pozostać pod Moysem - niezależnie od tego co było później?

Autor:  tadam [ 07 wrz 2007, 10:28 ]
Tytuł: 

alles klar - jak by to Prusacy powiedzieli, ale ja (osobiście) mam problem z nazwami zwłaszcza na naszym terenie, gdzie nazwy zmieniały się częściej niż raz dane słowo braci K. Oczywiście nie ma problemu jeśli ktoś wie jak nazywała sie dana miejscowość w opisywanym czasie, ale jak ktoś nie wie jaki jest opisywany czas to powstaje zamieszanie.
Wiec mamy bitwę pod Moys, bitwę pod Mojsem i bitwę pod Ujazdem... :(

Autor:  neandertalski [ 07 wrz 2007, 11:24 ]
Tytuł: 

powiem tak, mam 36 lat i odkąd pamiętam w Zgorzelcu nazwa Moys funkcjonowała w sposób jednoznaczny - jako stara dzielnica żydowska :-)))) prawdopodobnie rodacy myśleli, że Moys musiał mieć coś wspólnejo z Mojsze czy innym Mojżeszem, każdy przywoity Polak węszy żydowski spisek zarówno tam gdzie się da jak i tam, gdzie nikomu innemu by się nie udało :-))) Pamiętam też, ze stary cmentarz na cmentarnej w powszechnej opinii był uznawany za stary cmentarz żydowski :-)
no ale nie ma co ulegać lokalnemu folklorowi legend miejscowych, prawdziwa historia bywa często dużo bardziej nieprawdopodobna od tej zmyślonej.
w każdym razie jeżeli ktoś dziś ma problem ze zidentyfikowaniem Moysu, to myślę, ze zależnie od tego jakie to będzie miało dla niego znaczenie temat zgłębi aby zrozumieć albo oleje. wystawa o której mówimy ma na celu przybliżenie Moysu tym pierwszym, ale bez zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek i bez wartościowania tego co kto robić powinien.

Autor:  tadam [ 07 wrz 2007, 11:41 ]
Tytuł: 

neandertalski pisze:
w każdym razie jeżeli ktoś dziś ma problem ze zidentyfikowaniem Moysu, to myślę, ze zależnie od tego jakie to będzie miało dla niego znaczenie temat zgłębi aby zrozumieć albo oleje. wystawa o której mówimy ma na celu przybliżenie Moysu tym pierwszym, ale bez zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek i bez wartościowania tego co kto robić powinien.

historią interesuje się mniej więcej tak jak fotografią: patrze, pstrykam i... już. Nie wiem co to współczynnik załamania światła, nie wiem co to utrwalacz i czy soczewka w moim obiektywie jest wklęsła czy wypukła ba! nawet nie wiem czy aby nie jest plastikowa!.
Nie zglebienie tego tematu nie umniejszy mojej radości fotografowania.
Nie muszę zgłębiać tematu bitwy pod Moysem by sie czegoś więcej dowiedzieć, wystarczy, ze pójdę do muzeum i od muzeum oczekuje tych właśnie informacji - to tyle na temat zgłębiania i olewania... a ja tylko spytałem jak to jest z ta nazwą i co miał na myśli ten ktoś, kto pisał, ze w polskiej historiografii - i tyle - żadnych podtekstów. :smt049

Autor:  paździoch [ 07 wrz 2007, 12:11 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ćwierć wieku to tak mniej więcej 250 lat
no tak, jeśli wiek ma 1000 lat :)

Autor:  neandertalski [ 07 wrz 2007, 12:24 ]
Tytuł: 

paździoch pisze:
Cytuj:
ćwierć wieku to tak mniej więcej 250 lat
no tak, jeśli wiek ma 1000 lat :)


no i w ten sposób zrobiłem z siebie pajaca :-)
Michale ale czemu Ty znowu pod maskami się udzielasz?
tak czy owak biję się w pierś i oszczekuję hau hau pod dwakroć te ćwierć wieku, 250 to ćwierć tysiąca oczywiście i chodziło mi o rocznicę która się zdarza tylko raz na ćwierć tysiąca lat :-)
przepraszam za popis ignorancji.

tadam, na historiografii to się znam jak świnia na kolei albo mniej więcej tak jak na ćwierćwiekach :-) z zawodu jestem jestem hydraulikiem a z zamiłowaniea naturszczykliem w dziedzinie historii. domyślam się jednak, ze skoro w historiografii mówi się o bitwie pod Ujazdem to wynika to tylko z tego, że obecnie ta dzielnica miasta nazywa się Ujazdem i zakładając, że polska historiografia posługuje się polskimi nazwami miejscowości - zwłaszcza tymi znajdujących się obecnie na ziemiach polskich, oczywiście Ujazd jest stwierdzeniem jak najbardziej prawidłowym, żeby nie powiedzieć najprawidłowszym.
Jednak opisując bitwy wojny siedmioletniej nawet polscy autorzy stosują często zamiennie nazwy polskie i niemieckie - jak również czeskie, przy czym np bitwa pod Sorr pomimo tego, że rozegrała się na terenie dzisiejszych Czech, nie doczekała sie czeskiego odpowiednika swojej nazwy - i stąd podobnie często słychać o bitwie pod Mollwitz jak o bitwie pod Małujowicami, o bitwie pod Leuthen jak o bitwie pod Lutynią, a z kolei np bitwa pod Zuellichau funkcjonuje w języku polskim nawet czasami pod dwoma nazwami, jako bitwa pod Sulechowem albo bitwa pod Kijami.
na tym świecie mało co jest jednoznaczne;)

Autor:  tadam [ 07 wrz 2007, 12:53 ]
Tytuł: 

dziękuję, ta odpowiedź mnie zadowala. A pytałem dlatego, ze jestem leniwy i zwyczajnie nie chce mi sie szukać jednej rzeczy po trzech nazwach...

Autor:  zubek [ 08 wrz 2007, 10:07 ]
Tytuł: 

tak sobie myślę, że gdzie jest "Moys" wiedzą tylko zgorzelczaki. z dziada pradadziada :)
ale w sumie, gdzie jest UJAZD - tez pewnie nikt poza nami nie wie :grin:

no i jeszcze jedno! - To Bombas ma dwa nicki??? nie wiedziałem... :shock:

Autor:  bombas3 [ 10 wrz 2007, 17:34 ]
Tytuł: 

bombas3 ma 1 nick :grin:
paździoch to postać wirtualna, stworzona na potrzeby specjalne 8)

Autor:  zubek [ 11 wrz 2007, 8:20 ]
Tytuł: 

rozumiem. tam gdzie boisz sie komuś otwartym tekstem dowalić - wysyłasz "paździocha". sprytne.... a ile jeszcze takich postaci stworzyłeś? :roll:

Autor:  tadam [ 11 wrz 2007, 8:30 ]
Tytuł: 

zubek pisze:
a ile jeszcze takich postaci stworzyłeś?

wszystkie oprócz zubek :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/