Dzisiaj jest 27 kwie 2024, 18:12

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
Post: 01 sie 2009, 11:51 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Wczoraj w Polskim Radiu Wrocław w takim cyklicznym programie/kalendarium historycznym, była mowa o obecności Polaków w Goerlitz przed 1945. Wiele wiadomości tam nie podali - że były jakieś organizacje polonijne itd.

Czy ktoś ma jakieś informacje w tym temacie? Są jakieś książki, publikacje i materiały na ten temat? Temat jest ciekawy i mam nadzieję, że się rozwinie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sie 2009, 9:50 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytat z broszury "Między Nysą Łużycką, a Kwisą", autorstwa Krzysztofa R. Mazurskiego, wydanej przez Krajową Agencję Wydawniczą we Wrocławiu w 1980 roku.

"POLACY W ZGORZELCU
W 2 połowie XIX wieku zachodnie, uprzemysłowione regiony Rzeszy potrzebując rąk do pracy ściągały mieszkańców słabiej rozwiniętych gospodarczo prowincji wschodnich. Na ich miejsce przybywali m. in. Polacy z Poznańskiego, Kongresówki, Górnego Śląska. Zjawisko to, tzw. Ostfluch, przetrwało do czasów III Rzeszy. W 1899 roku w Zgorzelcu mieszkało ok. 3 tysięcy Polaków. Zatrudnieni byli głównie w miejscowych warsztatach kolejowych, w handlu i rzemiośle.
Godne uwagi było stowarzyszenie zamieszkałych tutaj polskich robotników. Inicjatywa wyszła od socjalisty Koczorowskiego i kilku robotników, którzy 31 lipca 1898 roku zorganizowali zebranie inauguracyjne. Do ok. 40 przybyłych przemówił po polsku Koczorowski; komisarz policji zabronił jednak używania języka polskiego. W toku zebrania zostało utworzone Towarzystwo Robotników Polskich. Do zarządu wybrano Koczorowskiego, Biedrzyńskiego i Pierzchalskiego. Członkowie starali się oddziaływać ideowo na środowisko robotnicze. Stwierdzali z satysfakcją: „Ognisko światła i wiedzy założyliśmy jednak w Zgorzelcu".
Organizacja przetrwała zaledwie kilka miesięcy, miała bowiem wielu przeciwników, także wśród miejscowych Polaków. Najaktywniejsi jej członkowie zostali zwolnieni z pracy, co zmusiło ich do opuszczenia miasta. Grupa pozostałych członków, w porozumieniu z innymi rodakami, przekształciła organizację w towarzystwo „mające na celu pielęgnowanie mowy ojczystej". Utworzono czytelnię polską, powiązaną z Towarzystwem Czytelń Ludowych w Poznaniu, które zaopatrywało ją w książki i prasę polską. Urządzano wieczorki towarzyskie, obchody rocznic narodowych itp.
Główny ton działalności nadawali stowarzyszeniu uświadomieni robotnicy, którzy głosili hasła wspólnej walki robotników polskich i niemieckich przeciw wyzyskowi kapitalistycznemu i politycznemu uciskowi. „My polscy, jak i niemieccy robotnicy mamy jednego wroga, z którym tylko wspólnie walczyć możemy. Tylko razem możemy cel swój osiągnąć" — pisał w 1906 roku do „Gazety Robotniczej", organu socjalistów polskich zaboru pruskiego, robotnik ze Zgorzelca. Podczas kampanii wyborczej w 1907 roku członkowie towarzystwa prowadzili wśród robotników polskich agitację na rzecz kandydata robotniczego.
Po zakończeniu l wojny światowej wielu Polaków powróciło do kraju. Na żądanie władz kościelnych w 1925 roku ks. Stephan, duszpasterz miejscowych Polaków, musiał zrzec się tej funkcji. Nabożeństwa polskie zostały zlikwidowane. Prasa polska w Niemczech i wierni bezskutecznie protestowali przeciw temu pogwałceniu praw narodowych. W obliczu wrogiego nastawienia rozwiązane zostało niebawem polskie stowarzyszenie. Życie Polonii zgorzeleckiej prawie całkiem zamarło. Niewielka garstka Polaków doczekała się wyzwolenia. Dołączyła do niej grupa 40 byłych jeńców z pobliskiego Stalagu VIII i osób wywiezionych na roboty przymusowe do Niemiec. W końcu kwietnia 1945 roku w Zgorzelcu znajdowało się łącznie z plutonem MO i 17-osobową grupą pełnomocnika rządu, ok. 300 Polaków. "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 sie 2009, 6:52 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 04 cze 2007, 9:27
Posty: 109
Lokalizacja: zgorzelec
Nie jest prawdą, że pod koniec kwietnia 1945 r. w Goerlitz przybywali funkcjonariusze MO oraz grupa operacyjna. Z dostępnych materiałów wynika, iż pierwsi Polscy urzędnicy przybyli do Goerlitz w dniach 9/11 maja 1945 r. Można o tym dowiedzieć się m.in. z pamiętników Franza Scholza oraz książki Pana Romana Zgłobickiego. Jestem w posiadaniu kserokopii archiwalnych dokumentów otrzymanych od Pana Zbyszka Dobrzyńskiego, z których wynika jednoznacznie, iż to właśnie w dniach 9/11 maja 1945 r. przybyli pierwsi Polscy urzędnicy do Goerlitz /Zgorzelice/. W swoich wspomnieniach mówi także o tym pierwszy Starosta Powiatowy W.Janiszewski.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..