Mam nadzieję, że jeszcze w maju odbędą się jakieś poszukiwania... Jeśli tak to się piszę. Od czerwca do końca sierpnia będę nieobecny, więc najlepszy okres na poszukiwania mnie ominie No ale trzeba na życie zarabiać, więc chyba mi wybaczycie

Dotarłem tu dzięki wskazówkom Mike 1006 i ponieważ długo mnie tu nie było, odniosę się najpierw do wcześniejszych wpisów.
co do badania próbek po wojnie, mamy relację bezpośredniego uczestnika tych badań, choć po minionym od ostatniego kontaktu okresie, jakby ta wiarygodność zmalała. Ale, gdyby była wola badawcza, oprócz wyłącznie poszukiwawczej, próba zorganizowania badań i poszukiwań w sposób racjonalny, może dałoby się tą i kilka innych spraw wyjaśnić. Bo nie można niczego wykluczać, zanim nie ma dowodów.
Mnie na przykład mało rajcuje radosne bieganie po polach, wyłącznie dla samego biegania. A dotąd, pomimo upływu wielu miesięcy a nawet lat, efektów nie widać /poza wzrastającym poziomem emocji/
Macie już jakiś plan?

Wydaje mi się, że doskonałym przykładem na efektywne badanie jakiejś sprawy jest, jak dotąd na forum, metoda tadama. Może by tak połączyć doświadczenia i umiejętności /że o kondycyjnych możliwościach nie wspomnę/ forumowiczów, a efekty będą gwarantowane. Tylko ktoś by tym musiał pokierować.

Ja mam relacje dwóch byłych wojskowych, ludzi którzy nigdy się nie widzieli, a mówią o takich samych sprawach.



Więc może by tak zorganizować spotkanie z tadamem i jemu podobnymi?

Sławek, pomysł aby się spotkać jest przedni i popieram go bez zastrzeżeń.
Tylko że spotykaliśmy się już wielokrotnie a poszukiwania, badania, tudzież jakieś archiwizowanie tego, istnieje tylko dzięki temu forum, mimo, że niektórzy próbowali i próbują te informacje kasować
Tak przy okazji, będę dziś u Kaktusa ok 18.

Panowie, czemu nikt mnie nie powiadomil:(
Macie moje namiary, dobrze wiecie,ze zawsze z checia sie wybieram na takie wyprawy.
Dajcie mi znac nastepnym razem, ok? Nie zawsze moge sledzic forum, a szkoda omijac tak ciekawe wyprawy:)

bo nie ma czegoś takiego, jak powiadamianie indywidualne.
Mnie także umknęły w ten sposób niektóre imprezy. Gdyby tak działalności grupy nadać charakter bardziej zorganizowany, wtedy możliwe byłoby nie tylko indywidualne powiadamianie, ale pewnie wiele innych ułatwień.
A tak, pozostaje tylko śledzenie odpowiednich wątków

Gdyby dzialaly powiadomienia mailowe, to do takich sytuacji by nie dochodzilo.
Wiedzialbym, ktore posty sledzic i nic by mnie nie omijalo.

Piotrek wybacz, obarczam siebie winą za to, że nic nie wiedziałeś. Miałem do Ciebie dzwonić, ale doszedłem do wniosku, że skoro nic nie piszesz, to nie jesteś zainteresowany. Wybacz. Będe teraz Cię informował

tak, to prawda, Aleks nie może się z tym uporać od lat, ale teraz, po uzyskaniu patentu na znak firmowy, będzie miał z pewnością więcej czasu i się tym niechybnie zajmie

Piotrek podaj mi nr tel. na priva, a zawsze będziesz miał powiadomienie indywidualne na 2-3 dni przed

Temat wraca w innym wątku:
http://zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?p=53497#53497
Czy są dalej zapaleńcy, zdeterminowani, aby coś wyjaśnić, odkryć, znaleźć?
Czy Viper coś działasz na własną rękę, poza forum, bo temat wśród dawnych eksplorerów i tu, jakby się wypalił. Poruszają go młodzi, chętni i być może 'świeża krew' mogłaby tu coś na lepsze zmienić, potrzebują wsparcia.

Zapraszam zatem na priva.

Temat umiera???:(

Dokładnie tak samo myślę.

Szkoda

Bry,

w temacie kopalni:



źródło:
http://naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=5489
(org. Polska Gazeta Wrocławska: Badanie szkód po kopalni)

p,
P.