Oj nie nie... jako ojciec nazwy jestem przeciw

Ty uważaj co Piszesz, bo jak wiadomo sukces, ma zawsze wielu ojców ale w przypadku porażki przedsięwzięcia, po takich słowach do Ciebie w pierwszej kolejności zwrócą się po alimenty..

....ale potem polezą do skarbnika

ja czułem, że mnie to stowarzyszenie bokiem wyjdzie

Mnie juz wychodzi i to jak w Twoim przypadku przez Gienka ;p

[ Dodano: Pią Mar 04, 2011 12:29 pm ]
Aaaaaa... Mamy piate klikniecie na "NIE".

Zaraz ktos napisze (i to na pewno bedzie Kebab), ze to nasz Moders tak klika

moglem tego smsa nie wysylac...


i tak dobrze, ze w tym momencie dokonania sie usterki bylem na papierosie...

Nie , przeceniacie mnie - mam ciekawsze zajęcia


Mnie interesuje czy można z Wami uczestniczyć w PhotoDay'ach nie będąc zapisanym do SZEF-a? Myślę , że nie tylko mnie zresztą to interesuje

W sumie teraz, to można tą ankietę potraktować jako ozdobnik tematu Skoro SZEF zostało utworzone, to klikanie na nie i tak nic nie daje, chętni do stowarzyszenia się znaleźli i je założyli
yARO_81, jako Prezes czyli Szef wszystkich SZEF(-owc)ów zakomunikuj uroczyście o powstaniu nowego tworu, z uwzględnieniem ilości członków, przebiegu liczebnego głosowań w stylu "tyle za", "tyle przeciw", "tylu się wstrzymało" a "tylu popuściło"

[ Dodano: Pią Mar 04, 2011 11:46 am ]
Wszelakie regulaminy dotyczące takich wypadów dopiero zostaną ustalone, ale myślę, że należy w nich uwzględnić taką możliwość, choćby ze względu na to, że jak ktoś będzie miał aspiracje i chęci do nas dołączyć, to musi mieć szansę zobaczenia na co się pisze przed oficjalnym wstąpieniem

Nie chcę być czepliwy ale na taki właśnie komunikat czekam
Wynik głosowania jest oczywisty ale tradycja to tradycja



Ano właśnie

Ja szczerze mówiąc nie rozumiem, dlaczego mężczyźni tak bardzo pragną wchodzić w szeregi członków.

Podobnie było z THC Promilem - zanim i lekko po stworzeniu stowarzyszenia jeździło, co niedzielę 15-20 personów. Potem wycieczki prawie zanikły a raczej wycieczki odbywały się w podgrupach. Moim zdaniem stowarzyszenie zarządy, skarbnicy, komisje rewizyjne itp. to pierwszy krok do zabicia samej idei, zapału.
To tylko moje zdanie...

No i widać, nie podziela go reszta osób zainteresowanych tematem, może nie przeczytałeś całego wątku, a tam jest zawarty główny cel działania stowarzyszenia i zapewniam Cię, że nie są to co niedzielne wycieczki po 15 - 20 osób

[ Dodano: Pią Mar 04, 2011 1:11 pm ]
raczej płytki dowcip prawie jakbym Leppera czytał...

Nie ma co komunikowac bo jak juz Wam powtarzalem narazie odbylo sie spotkanie w celu zalozenia SZEFa. To czy ono powstanie jest w gestii Starostwa Powiatowego jako organu rejestrujacego. SP ma 30 dni zeby sie sprzeciwic w przeciwnym razie ZAISTNIEJEMY

Turku wiem że najlepszą obroną jest atak ale to takie na 2+ jest, stać Cię na więcej.



Potrafisz pewnie przełożyć, przyrównać działalność stowarzyszenia foto z rowerowym. Cele pewnie podobne aczkolwiek inny obszar zainteresowania.

Postaraj się ściągnąć kaptur antagonizmu i wyciągnij z tego, co napisałem jako "myśl”, jaka mnie naszła jak wszedłem na ten wątek, przypominając sobie członkostwo w tamtym stowarzyszeniu.



no co Ty? a Ja myślałem że chodzi o zbieractwo i pielęgnację roślin ozdobnych. Proszę Cię, toporek zakopaliśmy, więc nie atakuj.



a to, to już kolego zakrawa na jakiś kompleks...

to nie atak, a jedynie zwrócenie Twojej uwagi na główną ideę stowarzyszenia, Znajdziesz ją zaraz w pierwszych postach tego wątku ja myślę, że głównym celem stowarzyszenia THC nie było ułatwienie wstępu rowerem na drogę jakoś stowarzyszenie nadal funkcjonuje, pytanie dlaczego Ty się z nim już nie chcesz utożsamiać? ale odpowiedzi nie oczekuję raczej w tym wątku ciepło... cieplej...

[ Dodano: Pią Mar 04, 2011 1:31 pm ]
Zgadnij! Gdzie go nabyłem

Widzisz Turku jak chcesz to potrafisz





Fakt argumenty gobo007są przekonywujące, ale nie oznacza to że:



i dlatego Turku już nie jestem w THC Promil'u

[ Dodano: Pią Mar 04, 2011 2:47 pm ]


w dzieciństwie?