widze, ze temat wcześniej podjety przybrał zupełnie nowy wymiar. Musze stwierdzić na podstawie zebranych w tym temacie informacji, że czuję się oszukana przez osobę publiczna. Bo jezeli ja, normalna dziewczyna, chciałam coś zrobić dla ludzi i na forum zapytałam sie o stowarzyszenie, a w końcu okazuje się, że ono jest złozone między innymi przez radnych i w domu przewodniczącego rady zgorzelca, a nie nie maja odwagi o tym napisać wprost , to jest dla mnie zwykłym świństwiem i manipulacją . I czy komuś to sie podoba czy nie to nie będę owijała tego w bawełnę i powiem, że sa to dla mnie ludzie niewiarygodni, którym zalezy na zaspokojeniu własnych ambicji a próbują je ubrać w ramy stowarzyszenia. Bo ileż to było na poczatku normalnie powiedzieć, że zebrał się komitet założycielski i chce założyć stowarzyszenie ludzie dla ludzi z siedzibą na Reja 31 ? to tak trudno ? To tak trudno ? to marko 5.06 pisze, że jak sie dowie czegoś więcej, to poinformuje ? A przeciez ludzie na forum wiedzą, że marko to MW, a jeśli nie, to MW czyta forum i moze to potwierdzić lub zdementować. Jeszcze raz powiem, że to jest zwykłe świństwo ze strony radnych. I bez względu na to, jak bedą to tłumaczyć, ta drobna sprawa pokazała, jak funkcjonują niektórzy ludzie, których między innymi ja kiedyś obdarzyłam zaufaniem.

Jak siê w³a¶nie dowiedzia³em stowarzyszenie to zosta³o za³o¿one g³ównie pod kontem wyborów. No bo przecie¿ SLD – nie idzie jako SLD ale tworzy w Zgorzelcu ca³e mnóstwo dziwnych komitetów /dzia³kowcy, emeryci horyzonty itp/ To z ramienia w/w stowarzyszenia pójd± do wyborów wymienieni dwaj panowie i ca³a reszta. Potem wszyscy siê zepn± „ponad podzia³ami” pod WIELKIM przewodnictwem ja¶nie o¶wieconego pu³kownika a ludzie pewnie dadz± siê po raz kolejny nabraæ.
Bo alternatyw± s± ci z prawej strony. Ludzie czy nikt normalny nie chce zostaæ radnym??

Ludzie dla Ludzi - obiecałem, że poinformuję Was o spotkaniu stowarzyszenia. Spotkanie organizacyjne odbędzie się 19 września 2006 r. w Miejskim Domu Kultury w Zgorzelcu ul. Parkowa 1. Sala nr 7 o godzinie 18.00. Wejście przez główny hol, później schodami na dół. Sala znajduje się w najniższej kondygnacji.
Zainteresowani są mile widziani.

Marko, bardzo proszę o konkretne wypowiedzi. Moje pytanie dotyczyło listy członków, a nie terminu spotkania, tym bardziej, że nadal nie odpowiedziałeś pozostałym użytkownikom.

Czy możesz w takim razie wymienić te osoby ?

Czarno to widzę.
Musiałby pewnie kazdego z członków pytać o zgodę
A to trudny i czasochłonny proces.
No i szerokie rozpublikowanie może wpływać TEŻ i na _zmniejszenie_ szans wyborczych.

PS.
a tak przy okazji, to załozony przez marko watek "marzenia przedwyborcze" (czy jakos podobnie) ma pewnie robić za
maszynkę pomysłów dla stowarzyszenia. Które i w moim mniemaniu, PRZEDE wszystkim jest stowarzyszeniem wyborczym, a dopiero potem będzie sie zajmowało uszczęśliwianiem (na wszystkich poziomach i we wszystkich dziedzinach) nieszczęsliwych mieszkańców Zgorzelca.
Każdemu według jego marzeń, i potrzeb. Taki socjalo-komunizm

Wynika z tego że stowarzyszenie o którym tu mowa, ma niezbyt czyste intencje, skoro jego przedstawiciel (jak zwał, tak zwał) nie ma zamiaru odpowiadać konkretnie, na kontretne pytania stawiane przez urzytkowników tego forum.
Takie zagrywki są nam znane, na pewno nie wzbudzą one zachęty do bliższego zainteresowania tym stowarzyszeniem.
Takie podejście do sprawy , jakie reprezentuje Marko, może wywyołać u odbiorcy wyłącznie zniechęcenie i odczucie, że ktoś chce nim manipulować.
Od siebie dodam, że manipulacji, to się jescze Marko musi nauczyć, bo jej próby wychodzą mu bardzo niezręcznie, wręcz śmiesznie.

viper126pzgc napisał:



Nic dodać, nic ująć,...brawo.
Zastanawia mnie tylko jak tego typu osoby dostały się do rady miasta? Cóż, trzeba prawdzie spojrzeć prosto w oczy. Nie jesteśmy bez winy Panie i Panowie, wszak naszymi głosami lub też poprzez niechęć uczestniczenia w wyborach mamy zarówno taką władze miasta (mam na myśli Burmistrza) jak i radnych.
A w jaki sposób działają,....hmm, cóż, wszyscy widzimy.
:evil:
Marko, ja również chętnie poznałbym szczegóły dot. Stowarzyszenia. Chyba nie są one objęte klauzulą tajności???
Gdybyś mógł dodać daty przystąpienia do Stowarzyszenia poszczególnych jego członków, byłbym głęboko wdzięczny. Mam bowiem niejasne podejrzenia, że "werbowanie" ich nastąpiło kilka dni temu na skutek zainteresowania się jego działalnością na niniejszym forum. No cóż, to tylko podejrzenia, jak podkreślam, niemniej jednak......
Z góry dziękuję. :wink:

Zaraz zaraz, nie podpadajmy w skrajność. Wcale nie jest powiedziane, że skoro marko nie wypowiedział się w tym temacie to stowarzyszenie jest złe i ma złe intencje. Nie można wyciągać wniosków wobec czegoś lub kogos jeżeli nie znamy szczegółów.

Zatem Marko, przedstaw proszę informacje w sprawie których padły pytania... a jeżeli nie to bardzo proszę uzasadnij swoją decyzję.

Odpowiem krótko.
Wasza akcja ataku trwa. Rozumiem, bo takie macie założenie.
Zabrakło Wam argumentu o spotkaniu, które odbędzie się w MDK. Wywiązałem się ze zobowiązania, które podważaliście przez kilka miesięcy. To nie jest mój problem, że macie z tym problem.

judyta pytasz o członków? Mam ich opisać, podać nazwiska, wskazać kolor oczu, włosów, wzrost a pewnie jeszcze adresy zamieszkania, itp.
Możesz Sama to ocenić i podsumować na spotkaniu, bo ja nie będę tego robił. Dlaczego bo uważam, że to do niczego nie prowadzi? W stowarzyszeniu będzie działał ten, kto chce. Nikt nikogo nie zmusza. Nie ma obowiązku dopasowywania ludzi do oczekujących i krytykujących wszystka w zarodku. Można być bądź nie. Zapewniam Ciebie, że nie będzie nikt nikogo za to rozliczał, ani przedstawiał adresów zamieszkania niezadowolonych, choć jest to proste.

Przekorny
Trudno, nie każdy musi posiadać wiedzę o tworzeniu i zasadach rejestracji stowarzyszeń. Ty też masz szansę we wtorek.

Z_drw

Ale kombinujesz. Pewnie chodzi Ci o książkę życzeń i wniosków przedwyborczych. Sprawdź dokładnie, czy to ja podjąłem ten temat zanim ponownie będziesz pisał co piszesz. Przecież chcesz chyba być wiarygodny.

Tak oto Marko przeprowadził swój atak... a niepotrzebnie.

Nikt nie pyta o kolor oczu. Chodzi o to, aby poznać nazwiska. Sam chętnie się wybiorę na to spotkanie i tym bardziej osobiście poproszę Marko o listę członków tego stowarzyszenia. Czy tak wielkim problemem jest podanie nazwisk tych osób ? I tak przecież wszyscy się o nich dowiedzą, a robienie z tej informacji tak wielkiej tajemnicy powoduje tylko niezdrową atmosferę podejrzenie o konspiracji i irytację co niektórych osób, które później niepotrzebnie rozpoczynają atak. Więc pytam po co ? Czy nie łatwiej napisać np. "tak założyliśmy stowarzyszenie, a oto nasi członkowie:" ?

Mam dwa pytania do Marko:

Czy stowarzyszenie powstało tylko na okres wyborów, czy po to aby promować młodzież itp. (cały tekst poniżej)



Pytanie 2: Czy obecni członkowie stowarzyszenia to:
a) osoby które chcą się udzielać społecznie i pomagać młodzieży
b) lokalni politycy którzy chcą się udzielać społecznie i pomagać młodzieży
c) lokalni politycy, którzy wystartują w wyborach samorządowych

jednym słowem: zmowa wspólny wróg, wiadomo, integruje
brakuje mi tu jeszcze kwestii o zatańczeniu i zaśpiewaniu :wink:

Stowarzyszenie powstało by stworzyć szansę działania ludziom aktywnym, którzy swoimi zainteresowaniami mogą zarazić innych. To miejsce, gdzie można funkcjonować inaczej i realizować swoje plany.
Stowarzyszenie nie posiada jeszcze swojej siedziby. Wskazywany adres jest tylko adresem do korespondencji.
Nie dzielę zainteresowanych na polityków, działaczy, samorządowców. Widzę w nich ludzi chcących coś robić i to w nich cenię.
Ja nie wiem, kto z założycieli będzie na zebraniu organizacyjnym i dlatego nie będę podawał ich nazwisk.
Zaznaczam, że grupa, która poparła utworzenie stowarzyszenia wcale nie musi w nim konkretnie działać.
Nic nie wiem na temat zaangażowania stowarzyszenia w wyborach samorządowych. Według mnie to nie ten kierunek działania.
Byłbym jednak ostatnim, który zamykałby drzwi przed tymi, którzy znajdą swoje miejsce w stowarzyszeniu z powodu faktu, że posiadają doświadczenie w pracy samorządowej bądź wyrazili wolę startu w wyborach. Przecież powinni być to ludzie aktywni, pełni chęci działania i wspierania inicjatyw społecznych.

dzięki za merytoryczną odpowiedź, szkoda tyko, że tyle na nią trzeba było czekać, chyba, że to celowe dla wywołania zainteresowania

Mówiłem o tym już wcześniej tylko komentarze prowadziły czytających całkiem innym torem

Nie trzeba było od razu _poważnie_ potraktować prosby o dodatkowe informacje?
Z reguły na poważna wypowiedź otrzymuje sie poważną odpowiedź.

A co do watku "Książka życzeń i wniosków przed wyborami."
to faktycznie masz rację. Autorem pierwszego postu był bog180
Przepraszam za swą pomyłkę, (i krytykę.)