macplo007 pisze:
Nie jestem wyrocznia ale tak sie sklada ze jestem tez inwalida i wiem jak jestesmy traktowani przez kierowow sam wiele razy mialem szczescie przechodzic przez pasy na trzy razy bo dwa razy by mie rozjechali a moze mie uswiadomiwsz co ma widocznosc pierszego do pogody bo cos mi sie zdaje ze to kierowca powinien dostosowac predkosc do warunkow i wez mie oswiec ale z tego co wiem manewr wyprzedania jest zabroniony przed na i bezposredno za przejsciem dla pieszych a swoja droga jak pani mogla wyprzedzac nie wiedzac co jest przed poprzedzajacym samochodem
Jestem kierowcą,każdego na pasach traktuje tak samo,także nie wrzucaj wszystkich kierowców do jednego worka.
Co ma widoczność pieszego do pogody?
Chyba jesteś na tyle rozgarnięty i potrafisz ogarnąć to,ze w pewnych warunkach pogodowych,pieszego nie widać, tak jak w słoneczny dzień.
Oczywiście masz rację, twierdząc,że to kierowca powinien dostosować prędkość do warunków panujących na drodze.Stąd mamy tyle wypadków,niedostosowanie prędkości do warunków ,to chyba najczęstsza przyczyna.
Masz też rację pisząc o zakazie wyprzedzania przed ,na i za przejściem dla pieszych.
A to jak ta pani mogła wyprzedzać nie widząc co znajduje się przed samochodem ją poprzedzającym ,to wie tylko ta pani.To był jej błąd jako kierowcy.
Oczywiście przyczyn tego zajścia było więcej.
O Twojej interpunkcji nie wypowiadam się,gdyż jej nie ma.