Bardzo dziękuję za zaproszenie do gabinetu na osobistą rozmowę

.
Zastanawiają mnie następujące rzeczy.
Po pierwsze poruszyłem temat zwykłego, głupiego PLACU ZABAW w dniu
02-01-2007 roku.
Dzisiaj roku Pańskiego 2007 stycznia 22 raczyłeś mi odpowiesz, że nie odpowiesz mi tutaj ze względu na złożoność tematu.
Fiuuuuuuu fiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu …… złożoność tematu …..
Wypada się tylko domyślać jakie będą odpowiedzi na naprawdę złożone tematy.
Dobrze że nie zapytałem o sprawę działań związanych z renowacją niektórych zabytkowych kamienic znajdujących się w gestii Urzędu Miasta, bo zwołałbyś chyba dla mnie konsylium profesorów architektury z całej Europy aby zadowolić moją ciekawość.
Zaczynam rozumieć, dlaczego jedynym tematem, w którym zabierasz głos są ścieżki rowerowe w Niemczech. Chodzi oczywiście o złożoność tematu a w zasadzie jego niezłożoność. Ścieżki rowerowe w Niemczech z reguły są proste lub prawie proste więc łatwiej jest pisać o sprawach prostych bądź prawie prostych.
Po sprawdzeniu Twojej bytności na forum stwierdzam, że odpowiadałeś na inne pytania co prawda związane ze ścieżką rowerową, ale zawsze.
Nie wiem jak podejść do takiego postępowania.
Nasuwają się od razu pytania:
Czy mnie olewasz, odpisując dopiero dzisiaj?
Czy nie potrafiłeś wymyślić nic innego?
Czy po prostu chciałbyś mnie poznać aby ruszyć te i inne sprężyny aby moi przełożeni w pracy śrubę mi przykręcili i żebym nie wypowiadał się tutaj?
Poza tym nie mogę skorzystać z Twojego zaproszenia. Gdybyś napisał, że zapraszasz wszystkich forumowiczów zrozumiałbym, że masz nam coś do powiedzenia.
Zaproszenie jednego członka różnie może się kojarzyć.
Przyznasz chyba, że mam rację.
Ahaaaaaaaaaaaa i jeszcze jedno.
Przez Ciebie dostałem bana i musiałem przekupić admina aby ban został zdjęty. W końcu on też ma swojego przełożonego i po wywarciu odpowiedniego nacisku tu i ówdzie jestem znowu wolnym człowiekiem.
Dlatego ostrzegam Ciebie i wszystkich innych nie podnoście mi adrenaliny BO WAS ZJEM !!!!!
BK
PS
Gdyby ktoś chciał wiedzieć czym i jak przekupić admina to zapraszam do Besta. Tam wyjawię moją słodką tajemnicę, jak się postępuje z władzą.