Zdjecia robiono w czasie MS w pilce noznej (i juz po naszej przegranej z sasiadami. Wiem to bo kolo mojej firmy na zdjeciu jest przyczepka z telebimem Poza tym zdjecie robiono mniej wiecej kolo godz 15-16 sadzac po padajacym cieniu i ilosci aut na parkingu.
Tak wiec musial to byc przelom czerwiec - lipiec. Nie wydaje mi sie jednak zeby to byly zdjecia z helikoptera.

Zgadzam się w 100%, co do wszystkiego co napisałeś ,i tak najpewniej było.
Marko nie wie jaki miał samochód,więc pora roku to już szczegół. heheh

I nie mów,że nie słyszałes o helikopterach co latają w kosmosie:):):)

Zdjęcia nie były raczej robione z satelity. Po czym to stwierdziłem?

1. za mały obszar jak na jedno zdjęcie.
2. za duże przybliżenie (popatrzcie się na zdjęcia z Google Earth, które są zdjęciami satelitarnymi),
3. różne perspektywy dla poszczególnych fragmentów mapy,
3. jak z satelity można zrobić zdjęcie jednocześnie ze wszystkich kierunków w podobnym czasie?
4. widzicie na niektórych zdjęciach odbicia światła od szyb/metalowych części?
5. przy zdjęciu z satelity niebo musiałoby być zupełnie bezchmurne.

Spokojnie takie zdjęcia można wykonać z helikoptera pod warunkiem posiadania GPSu.[/quote]

moim zdaniem to okres wakacji, a dokładniej wtedy, kiedy był wystawiany spektakl teatru w Goerlitz na Untermarkcie /foto niżej/ widoczna zmontowana widownia, stała, jak pamiętam, około tygodnia.
Duże przybliżenie może być także z satelity, czemu nie? podobnie z bezchmurnym niebem, na normalne zdjęcie nakłada się zdjęcia w podczerwieni itp i obraz jest widoczny, natomiast co do synchronicznej fotografii z czterech punktów naraz, to również przemawia za satelitami /czterema/. Chociaż możliwe jest także zrobienie takiej fotografii z czterech samolotów w jednym czasie. Zsynchronizowanie czasu to nie jest problem.
No i powód, dla którego zostaliśmy wyróżnieni

Bardziej obstawiam za samolotem/helikopterem.
Zdjęcia są robione pod kątem i wydaje mi sie, że pułap z którego były wykonywane nie jest duży.
Jeśli chodzi o synchronizację, to wyraźnie widać różnicę (np. patrząc się na przejeżdżające samochody) w różnych ujęciach tego samego fragmentu mapy. Zdjęcia na pewno nie były robione w tym samym momecie czasu.

faktycznie, porównałem widok z dwóch stron i jest jak mówisz. Jest także różnica w perspektywie z różnych ujęć. Być może robiono to z jednego samolotu, który zrobił sobie rundkę nad Goerlitz-Zgorzelcem a później to poskładano za pomocą jakiegoś programu
Chętnie bym sobie zamówił taką płytkę DVD z całością obrazu, bo nie wiadomo jak długo można się jeszcze będzie cieszyć z tej darmowej strony i widoku
a jaki to mógłby być fajny prezent dla niektórych ludzi

ia.

Nie sądzę, aby szybowiec mógł sobie tak latać parę razy przez granicę, poza tym, lot w osi róży wiatrów /N-S, W-E/ jest trudną sprawą. Już paralotnią byłoby łatwiej /pod warunkiem niezbędnych uprawnień/. Wygląda, że to z samolotu wyposażonego w odpowiedni sprzęt szpiegowski, zostało zrobione

To sie zgadza. Wystarczy spojrzec na wiadukt kolejowy nad Nysa. W jednym ujeciu jest widoczny przejezdzajacy pociag a na innych nie

.[/quote]


Nie Sierra?[/quote]

Sierra, to jeszcze dalsza historia.

zdjęcia robiono w lipcu, miedzy 5 a 15 lipca. W tym czasie jakos bylem w warsztacie kolo starostwa bo naprawialem auto, stał tez tam autobus ktory widac na zdjeciach.

a pokaż to miejsce

to musiało być w połowie lipca bo widze siebie jak idę do carrefour'a na zakupy

na parkingu urzedu skarbowego stoi autobus w ktorym naprawiali klime, je w tym dniu odbieralem auto z nabijania klimy i koles wspominal ze ma do zrobienia ten autobus jeszcze. cos mi swita ze to byla chyba sobota, ale nie dam sobie reki uciąc.

Dziękuję bardzo, bardzo, bardzo serdecznie za tego linka.
Wszelkie googlemapy, multimapy itp. niech się schowają pod stół.
Zebraliśmy się wszyscy i oglądamy. Nie widzieliśmy Zgorzelca od wakacji, a tu taka niespodzianka.
Nie ma nic piękniejszego niż "moja" ulica latem.
Pozdrawiamy wszyscy autora tego tematu