ostatnio w necie przeczytałem co ma sie dziać na dniach miasta 2007 i jestem szczerze mówiąc zniesmaczony - Majka Jeżowska, Kasia Cerekwicka i Szymon Wydra - jak dla mnie to paranoja - impreza żeby tylko wyjść bo nic innego w tym mieście ciekawe w tym czasie chyba nie będzie. Oczywiscie kazdy ma swój gust i ja mam swój - ale mogliby zaprosić wykonawców zróżnicowanych a nie gwiazdy grające z playbacku :/ - powiem szczerez ze dni bogatyni wygladają bardzo bogato w porównaniu z naszymi - niestety :/

Rzeczywiście bardzo skromnie to wygląda. Mamy teraz dni Pieńska i proszę zobaczyć jak to wygląda, a przecież Pieńsk to nie jest bogata gmina i gdzie im do Zgorzelca /bez urazy/.Władze Zgorzelca nie dość, że wpompowały na siłę jubileuszowy X Międzynarodowy Festiwal Piosenki Greckiej do dni Zgorzelca, tym samym z dwóch imprez robiąc jedną, to jeszcze przygotowały program delikatnie mówiąc skromny. Jest to bardzo przykre. Na marginesie dlaczego dni Zgorzelca są w czerwcu? Z ksiązki Pana Zbyszka Dobrzyńskiego wynika bezspornie, że 21 maj to jest właściwa data, ponieważ w tym dniu 1945 r. polskie władze przejęły urzędowania. Wydaje mi się, że to w maju powinny być dni Zgorzelca. Może się mylę. Pozdrawiam

Ludzie!

albo ktoś z Was nie doczytał i program Dni Miasta ograniczył do soboty i pobożnej, greckiej niedzieli albo nie rozumiem ja niezadowolenia (?)
kij tam z Cerekwicką, kij z Szymkiem! bo Majka jest akurat w porząsiu ha ha

ale

piątek na tegoroczne Dni Miasta zapowiada się masakrycznie dobrze:

- Vibronics (potężne brzmienie reggae/dub z Wielkiej Brytanii) http://www.myspace.com/vibronicsdubmusic
- Joint Venture Sound System http://www.myspace.com/jointventuresoundsystem
- Jabbadub

chwała MDK za to posunięcie na ten dzień!

takiej rewelacji dawno u nas nie było

sory zxc - masz racje ze w piątek będzie się działo pozytywnie - przesłuchalem sobie obydwie te grupy na youtube i musze przyznac ze to moze byc fajny dzień

Biografie / linki www:


JABBADUB - mocno elektryczny zgorzelecki projekt dubowy powstały w 2006 roku. Po kilku domowych sesjach w składzie Dino (żywy miks, selekcja śladów), Maćkos (gitara) i Michał (bebny, melodyka, flet prosty) zrodził się pomysł na stworzenie zespołu, który połączy w sobie cechy dubowego sound systemu z wykorzystaniem żywych instrumentów i live dub mixem. Przebiegają przez wiele gatunków od ciężkich steppersów, onedropów i twostepów po dub’n’jungle’owe klimaty kończąc na dubstepowych miazgach. Podczas live Jabbadub, uświadczysz ich własnych kompozycji, ale również digital-dubowych remixów polskich i zagranicznych gwiazd reggae/dubowej sceny.
Zagrali już m.in. w Częstochowie razem z Dj Earthpipe (UK) przemierzyli kilka tysięcy kilometrów podczas zimowej trasy dubowej w Polsce i na Litwie (razem z Dub Chanters At The Controls i Unity Selectaz) i często grywają w swoich rodzinnych okolicach.


JOINT VENTURE to pionierzy polskiej sceny sound system. Ich pierwsza taneczna impreza miała miejsce około 16 lat temu i była jedną z pierwszych tego typu w Polsce.
W międzyczasie, szczególnie ostatnio w dobie rozkwitu sceny dancehall reggae, pojawiły się w Polsce dziesiątki sound systemów. W nowej rzeczywistości Joint Venture pozostają wciąż wierni zasadom oryginalności i eklektyczności.
JVSS prezentuje radykalne brzmienia muzyki roots: elektro dub, old school dub, world club beat, asian beats, reggae nowe i stare – bez komercji, poszukujące, radykalne w brzmieniu, nie uciekające od dorobku nowoczesnej sceny elektronicznej czerpiącej z tradycji reggae dub i world music, otwarte na wpływy różnego rodzaju, bez granic.
Choć nie ignorują oni współczesnych trendów, to ich sety w dużej mierze opierają się na utworach, które rzadko usłyszeć można w trakcie występów innych polskich sound systemów. Dużo wersji specjalnych, niepublikowanych, specjalnie nagranych dla JVSS dubplate’ów, remixów, efektów własnej twórczości remixerskiej Activatora i jego Studia Czarna Wołga / Studia As One.
Tylko niektóre z nich wydane są na jego płycie „Remixy” czy płytach innych wykonawców (m.in. Tumbao, Paprika Korps, The Rootsman).
W październiku 2006 na najnowszej solowej płycie guru dub reggae Adriana Sherwooda (On-U Sound) ukazał się remix autorstwa Activatora.
Activator to jeden z najbardziej doświadczonych obecnie polskich specjalistów od dźwięku live - zwiedza świat jako dub master / inżynier dźwięku Kapela Ze Wsi Warszawa. Pracował i pracuje również m.in. z Paprika Korps, Maleo Reggae Rockers, Izrael/Magnetosfera czy Vavamuffin, nagłaśniając ich koncerty czy realizując płyty.
W JVSS pełni funkcję dub mastera – wykorzystuje na żywo umiejętność posługiwania się efektami, dodaje przestrzeni, dba o czyste i ekstremalne brzmienie całości sound systemu.
DJ Bass Reprodukktor Xiądz Maken I, założyciel JVSS, to selektor muzyki ale jednocześnie MC i sceniczny performer. Na co dzień prowadzi również agencję koncertową i od lat zaprasza do Polski wielu znakomitych artystów z zagranicy.
Na przestrzeni lat JVSS zagrali setki imprez w całym kraju i zagranicą. Są współproducentami cyklu kompilacji „Dub Out Of Poland”.
Na niektórych imprezach na mikrofonach wspierają ich goście. Śpiewał już z nimi Ghetto Priest (On-U Sound System, Asian Dub Foundation), Jarex (Bakshish), Broda (Habakuk), Mamadou Diouf, MC Globbi. Od pewnego czasu w sesjach Joint Venture często bierze udział Reggaenerator – jeden z wokalistów Vavamuffin.
Początkowo działali w Zgorzelcu, obecnie na stałe funkcjonują w Warszawie.
www.myspace.com/jointventuresoundsystem
www.myspace.com/marioactivator

VIBRONICS
(Wlk. Brytania)

Od chwili założenia w 1995 roku w Leicester – mieście będącym mieszanką różnych kultur i ras, Vibronics są na pierwszym froncie brytyjskiej eksplozji roots and dub.
Początek Vibronics dało odkrycie Aba-Shanti-I Sound System oraz możliwości jakie niesie cyfrowa produkcja muzyki.
Założyciel i główny mózg Vibronics – Steve, wciąż jest zafascynowany studyjnymi sztuczkami Scientista i Kinga Tubby’ego i nigdy nie boi się eksperymentów z dubem. Kiedy ortodoksyjność niektórych wzrosła i szukają tylko w obszarze swojej sceny, Steve spogląda w kierunku hip-hopu, r’n’b i muzyki elektronicznej szukając tam inspiracji, ale pozostając ciągle wiernym spuściźnie muzyki roots.
Zanim jeszcze Vibronics zaczęli wydawać swoją muzykę dla wytwórni Zion Train - Universal Egg, zdobywali pierwsze szlify produkując wiele ekskluzywnych dubów wagi ciężkiej dla takich czołowych brytyjskich sound systemów jak Jah Shaka, Iration Steppas, Zion Train czy Aba-Shanti-I.
Pod koniec 1998 roku domowe studio Steve’a rozrosło się do Bathysphere – większego studia skupiającego kolektyw podobnie myślących przyjaciół.
Vibronics grają w całej Europie od 1997 roku w wersji zarówno live jak i setów DJ'skich. Zagrali w ramach wielkiej europejskiej trasy “Universal Egg Experience Tour” (22 miasta w całej Europie), gdzie prezentowali się obok innych wykonawców wytwórni Zion Train. Wyczerpujące podróże zawiodły ich do takich miejsc jak Portugalia czy Finlandia, odwiedzając po drodze prawie każdy leżący pomiędzy nimi kraj.
Efekty ich pracy w studio wyznaczają obecnie standardy współczesnych produkcji dubowych. Współpracowali w studio m.in. z Zion Train, Alpha and Omega, Iration Steppas, Jah Warrior a nawet z... Fun Lovin' Criminals.
Ich singlowy hit sound systemów “Jah Light, Jah Love”, a następnie dobrze przyjęty album “Outernational Dub Convention”, nagrany razem z dubmasterem Jah Free, podkreśliły pozycję Vibronics w czołówce brytyjskiej sceny dub. Vibronics zamknęli stulecie wydaniem singla “On Jah Side”, który okazał się szturmującym numerem podczas sesji najcięższych sound systemów - m.in. Jah Shaki w Londynie oraz King Shiloh w Amsterdamie.
Jako że słowo, dźwięk i siła muzyki roznoszą się same, Vibronics był prezentowany w audycjach radiowych Johna Peela w Radio 1, Luca Janssena z VPRO, Radbouda Mensa z Radio 100 oraz innych uznanych DJ’ów.
Wydali w sumie trzy albumy nakładem Universal Egg, ale oprócz tego prowadzą swoją własną wytwórnię SCOOPS wydającą single.
W maju 2005 nakładem wysoko notowanej undergroundowej wytwórni dub z Francji wydali "Heavyweight SCOOPS Selection" - wybór najlepszych utworów z singli SCOOPS.
Utwory i mixy Vibronics można znaleźć również na singlach innej wytwórni prowadzonej przez DJ Percha z Zion Train - kultowej Deep Root.
W październiku 2001 Vibronics w składzie: Steve Vibronics oraz MC Richie Roots wystąpili po raz pierwszy i jak na razie ostatni w Polsce, pozostawiając niezapomniane wrażenia i dzwonienie w uszach we Wrocławiu, Warszawie i Opolu.
Ponownie pojawili się w Polsce, tym razem w swoim pełnym składzie, jako główny wykonawca festiwalu Warsaw Reggae Fest w Warszawie jesienią 2006.

Vibronics to brzmienie przyszłości dub.

Skład Vibronics live:

Steve Vibronics – muzyka, producent, live dub mix
Splitz Horns – współpracująca na codzień z Vibronics sekcja dęta (trąbka i puzon)
Madu – wokal (Jamajka, współpracujący wcześniej z Rebel Hi Powa Sound System oraz Dub Factory)
Parvez – wokal (z pochodzenia Pakistan, twórca projektu Dub Factory)

www.vibronics.co.uk
www.myspace.com/vibronicsdubmusic



Dokładnie, chwała za to MDK, a biorąc pod uwagę to że będzie to bardzo orginalnie obchodzony jeden z dni miasta to możemy się spodziewać gości z całej Polski. Nigdzie nie ma takich dni miasta jak w Zgorzelcu

Hmm... a podobno dni greckie mialy byc wlaczone do dni miasta a tutaj w planie nic takiego nie ma. W ogole w tym roku bardzo skromniutko to sie przedstawia

Dla kogo skromniutko dla tego skromniutko

dla zainteresowanych aktualny rozkład jazdy

Bardzo skromne są to Dni Zgorzelca. W innych miastach było
zdecydowanie ciekawiej, a i gwiazdy były z "pierwszej ligi."Nasza władza nie spisała się!
Jeszcze jedna sprawa. Proszę zwrócić uwagę na wygląd amfiteatru i jego najbliższego otoczenia. Po prostu wstyd! Śmierdzący basen wypełniony odpadami. Jak to wygląda!
Przyjadą goście i będą na to patrzeć, a i dla nas mieszkańców Zgorzelca nie jest to miły obrazek. Jest jeszczce kilka dni, może ktoś z władzy zajmie się tym tematem. Ostatnio zauważyłam wielu Niemców spacerujących wokół amfiteatru. Ciekawa jestem co o nas myślą. Pozdrawiam

Strasznie te plany sie przedstawiaja. O ile piatek jest ok, to sobota, jako dzien w sumie konczacy Dni Miasta z glowna atrakcja o 20.30 jaka jest dojenie krowy jest beznadziejny. Nie wiem, czyj to byl pomysl i jakie mialy byc zamierzenia, ale raczej wielkich tradycji mleczarskich nasz rejon nie ma...Predzej pasuje to do Jakubow niz na Dni Miasta. Przez godzine w najatrakcyjniejszym czasie imprezy bedzie rowniez ubijana piana - ale dno:)
Gwiazdki raczej tez nie zachwycaja formatem, sa to glownie artysci wypromowani przez TVP i to na sile, co szczegolnie odnosi sie do Szymona.
Nie wiem, czy mieszkancy chcieli takich "gwiazd" i takich oczekiwali. Uwazam, ze impreza schodzi ponizej poziomu dobrego smaku, choc nigdy szczegolnie ambitna nie byla.

no wiesz?! bicie piany teraz jest trendy

Ja wolę iść popracować na działke.

czyli norma ale nasze władze mają jeszcze czas całe 3 dni może ruszą d... Mamy 3 Dni Zgorzelca ?.... mamy co więcej chcieć, jakoś trzeba było te atrakcje rozłożyć swoją drogą porównując to do innych miast to rzeczywiście wstyd można było więcej zrobić i niekoniecznie kosztownie połączyć to z wystawami , może jakiś klejnocik kulturowy, pokazy naszych służb ratunkowych mundurowych, cokolwiek aby było , a może to ja sie naoglądałam za dużo w większych miastach i wymagam bóg wie czego Imprezy towarzyszące są Ciekawsze od programu więc viper126pzgc znajdziesz i działkowanie . Nic to, będe tam bo taką mam prace i postaram sie pokazać to co najlepsze

zamiast komentarza

A mnie ciekawi "sponsor" - MPGK, dają kasę?, sprzątają za darmo? Wiemy, że kondycja dychawiczna, a tu sponsorowanie. Zyczyłbym sobie aby z naszych podatków sprzatali miasto a nie sponsorowali