W czasie krótkiej przerwy w wypełnianiu obowiązków pracowniczych zapoznałam się z treścią wywiadu udzielonego przez Starostę Piotra Woroniaka. Gratuluję Aleksandrowi za dociekliwość w stylu Moniki Olejnik. Niestety, Starosta udzielał odpowiedzi niepełnych lub wymijających, a najczęściej nie udzielał ich wcale zasłaniając się brakiem wiedzy w poszczególnych tematach. Niektóre odpowiedzi były wręcz żenujące. O to okazuje się, że Wicestarosta Jan Michalski to dobry żartowniś. Tak sobie tylko zażartował na naradzie służbowej, że odchodzi ze Starostwa. Woroniak stwierdził, iż był to żart! Dobre sobie. I my mamy w to uwierzyć? Bez dalszego komentarza. Odnośnie ruchów kadrowych warto zacytować wypowiedż Starosty Woroniaka z Gazety Wojewódzkiej: "Pracę w starostwie straciło ok.15 osób i nie ukrywam, że chciałbym jeszcze mocniej odchudzić administrację....W dalszym ciągu będę szukał ludzi z pomysłami, a zatem będą dalsze zmiany personalne w powiatowych strukturach." Na żadne imprezy powiatowe w tym roku nie mamy co liczyć. Dlaczego? Ponieważ w ubiegłych latach były środki zewnetrzne na ten cel, a teraz ich nie ma? I jeszcze jeden cytat z gazety: " Na wszystkie stanowiska kierownicze ogłaszam konkursy, by nie było sugestii o zatrudnianiu z układu, bez kwalifikacji, czy uprawianiu kolesiostwa." Jaka jest rzeczywistość doskonale obnażył to Aleksander. Konkursy ogłasza nie Starosta, ale Starostwo Powiatowe, dowolne kryteria itd.
Optymistyczne jest to, że na razie - jak stwierdził Woroniak - nie będzie zmieniana Pani
Krystyna Komsta / miasto nie wyraziło zgody/. Jeżeli macie wolny czas i ochotę to posłuchajcie. Pozdrawiam

znaczy się, że tak powiem yyy.., eee..., Kasiu masz rację żenada

słuchajcie, to rzeczywiście żenada. radny może olewać robotę, ale kolesie nie zgadzają się zwolnić go z pracy ? to jakieś chore miasto.

Mało powiedziane! Przeciez on:
1. momentami nie wiedział, znaczy sie, o co jest pytany!
2. zupełnie nie wie,znaczy sie, kto jest za co odpowiedzialny, sprawdzi, a jak trzeba, to powiedzmy, weźmie wine na siebie.
I juz wiecej nie chce mi sie ironizowac, bo to jest przerażajaco smutne! Niemal taki sam poziom w dyskusjach prezentowal p.Michalski. Tak niekompetentnych władz i miasta i powiatu jeszcze chyba nie było.
A tu trzeba dalej żyć, no nie?

jakie miasto? przedmieście

przedmieście ? bombas, jesteś chłop z jajami. nazwać zgorzelec przedmieściem. dodałbym prowincją polityczną. ale czego wymagać, jaka prowincja, taki kraj. wybieramy ciągle nie tych, co trzeba. chociaż poprzedni dużo gadali, a wiem o paru sprawach, które nie oglądały światła dziennego, chociaż miały miejsce. może lepiej płacili prasie i mieli lepszych klakierów ?

Mam pytanie do Aleksandra, kiedy otrzymasz odpowiedzi na zadane /trudne/ pytania Staroście. Jeżeli mają mieć sens takie wywiady, to należy być konsekwentym w uzyskiwaniu odpowiedzi. Wśród osób, z którymi rozmawiałam krąży opinia, iż pytania były za trudne dla Starosty, stąd też unikać będzie udzielenia na nie odpowiedzi. Aleksander masz instrumenty prawne / prawo prasowe/, aby jednak uzyskać odpowiedź. Liczymy na Ciebie.

Na stronie BIP Powiatu Zgorzeleckiego Wicestarosta Jan Michalski obwieścił wszem i wobec, że odwołuje nabór na stanowisko kierownicze w Starostwie. To znaczy, że nie ma potrzeby robienia naboru i ustały przyczyny, dla których pojawiło się poprzednie ogłoszenie. Nic bardziej mylnego! Otóż przednie ogłoszenie o naborze było z ewidentnymi błędami natury prawnej. Dopiero po wywiadzie z Aleksandrem i opinii Krytycznego, w Starostwie uznano, że są błędy i należy to zmienić, aby nie było sytuacji jak poprzednio. Ale o tym w nowym ogłoszeniu nie ma mowy. Michalski stwierdza, że "... konieczność zmiany kryteriów formalnych..." jest powodem nowego konkursu. Czy to już koniec z błędami przy konkursach myślę, że nie. O bym się myliła. Jestem przekonana, że KRYTYCZNY coś znajdzie. Swoją drogą powinien on otrzymać podziękowania od Starosty za wskazywanie błędów. Pozdrawiam.