Ostrzegam wszystkich, którzy zapłacili cokolwiek, lub mają taki zamiar, w punkcie "okienko kasowe"
przy ulicy Okrzei [budynek Centrum].

Sam właśnie mam problemy, gdyż dokonałem tam płatności, pieniądze oczywiście nie doszły do adresata, z każdym dniem ponoszę tego konsekwencje w postaci karnych opłat za nieterminowe wpłaty, czy zablokowania rachunku telefonicznego.

Na stronie tej firmy krzak czytamy:

"Spółka Okienko Kasowe S.A. informuje, że z dniem 30 października 2007 roku jej zarząd podjął działania upadłościowe...."

czyli przyszłość w czasie przeszłym....bez komentarza....

Ja straciłem pieniądze i sporo nerwów, mam nauczkę, aby nie powierzać pieniędzy byle komu, ostrzegam czytających to forum, aby nie nacięli sie tak jak ja...

Oczywiście nie zamierzam zostawić tej sprawy bez echa i wystąpię o odszkodowanie, jakby ktoś był w podobnej sytuacji to proszę o kontakt, może w kilka osób łatwiej będzie coś zdziałać.

Jedyne pocieszenie,że można od nich ściągnąć swoją kasę, ale też nie zawsze i na pewno po długim czasie.
Tak czy inaczej rachunek trzeba zapłacić jeszcze raz.

No i kolejna firma, która wykorzystując kolejki na poczcie i w bankach nabiła sobie kasę

Czy nie praktyczniej otowrzyć sobie rachunek z możliwością przelewów przez internet ?

Jasne ,że praktyczniej i wygodniej.
Na pewno mniejsze ryzyko ale tez zdarzają się różne dziwne rzeczy.

Trochę nie rozumiem ludzi , którzy chcą oszczędzić złotówkę , dwie czy trzy przy jednym rachunku płacąc go w takim dziwnym miejscu.
Zaraz odezwą sie głosy,że rachunków opłaca sie nawet dziesięć ,a wtedy różnica w opłatach jest już odczuwalna.
Ale co z tego skoro w końcu jeden rachunak musimy zapłacić dwa razy,wszystkie kilku złotowe oszczędnosc szlag trafia.
Jak z autem na gaz, instalacja 2 tysiące, zwróci się po około roku , jeden strzał i całe oszczędności idą w remont.

Uściślij o jakim strzale mówisz - bo coś nie bardzo łapię?

Ja tez nie za bardzo lapie. Tzn. wiem co to strzal gazu w obudowie filtra badz rezonatora, ktory konczy sie wywaleniem klapek antywybuchowych, badz rozerwaniem obudowy filtra.
Ja mam chyba trzecie auto z LPG, poprzednie na klasycznej instalacji, aktualnie z wtryskiem sekwencyjnym.
Nigdy nie mialem przez LPG wiekszych wydatkow. Jedyny to wiekszy koszt przegladu. Nigdy gaz mi nie wybuchl.
Pozdrawiam:)

Trochę odbiegamy od tematu.
Sam mam auto z gazem i jest ok., często można od sceptyków usłyszeć, że jak gaz to na pewno będą problemy.
Moim zdaniem to mit , ale zdarza się też inaczej, rzadko ale jednak.
Gaz i jego obsługa w samochodzie to dość obszerny temat.
Takie było moje pokrętne nawiązanie do znikających okienek.
Czyli, że jest taniej ale można się "przejechać".

Wspomniana firma ogłosiła upadłość z wyprzedzeniem o kilka dni, jest gdzieś artykuł w internecie.

Moim zdaniem i tu i tu zdarzają sie nierzetelne firmy, które zrażą klientów do tego rodzaju usługi lub instalacji (gaz). Ja miałem tego pecha z gazem że trafiłem na takową firmę, która tak założyła instalacje, że po roku czasu musiała ja usunąć i zwrócić pieniądze, ale za te peniądze ja musiałem przeprowadzić remont silnika (bo firma nie umiała w 16-zaworowym silniku założyć sprawnie działajacej instalacji gazowej).

czyli w sprawie okienka temat został wyczerpany...

zamykam.
admin