Ciekaw jestem waszej opini na temat tej publikacji. Czy jesteśmy gotowi w pełni zaakceptować fakt istnienia mniejszości seksualnych w naszym społeczeństwie. Co myślicie o pomyśle wprowadzenia tej pozycji książkowej jako lekturę uzupełnijącą w liceach.

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... olna_.html

wg innego artykułu za 125 tys. lat chromosom Y zostanie tylko wspomnieniem... czyli problemu nie będzie i wszyscy, pardon, wszystkie będą równe

http://wiadomosci.onet.pl/1647456,16,item.html

Poczekajmy na opinię MłodziAndrus he he he.

a co? chciałbyś mu dokopać czy poznać jego opinie?

Widzę że wesołkowie atakują... nie jesteśmy gotowi na zaakceptowanie istnienia "mniejszosci seksualnych" gdyż takie coś nie istnieje jest to zwykłe wynaturzenie a jeżeli chcą je w sobie podtrzymywać to niech robią to w swoim mieszkaniu a nie w szkole.
Dlaczego mamy uczyć dzieci jak wygląda seks lesbijski i gejowski? Jak powiedzieć rodzicom, że jestem gejem? Jak zachować się wobec kolegi geja? Lepiej uczyć dzieci i młodzież filozofii, podstaw ekonomii i przedsiębiorczości czy też historii i tradycji regionu.
PS : Admin, co to ma wspólnego z naszym miastem??

Znam jego opinię na ten temat, własnie ja wyłuszczył , stając się już mega monotematyczny.
Dlaczego dokopać?
Błaznów zabijano na końcu...

Platon był homoseksualistą

Zakładam, że chodzisz jeszcze do gimnazium ale pewnie już słyszałeś, że w naszym mieście mamy liceum Jeżeli ta książka wejdzie do zbioru lektur uzupełniających to niebawem będziesz miał możliwość spotkania się z jej treścią na lekcjach.

Zdaniem kawalera pomysł jest w miarę rozsądny. Taki fakt społeczny istnieje nie tylko w naszym kraju, ale też i w innych. Z punktu widzenia rodzica ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo jeszcze nie zdążyłem stworzyć żadnego mini Alexa, jednak sądzę, że każdy rodzic postawiony przed problemem dziecka (niezależnie od wieku) homoseksualnego może mieć problemy z zaakceptowaniem tej informacji.

Ludzie mimo to powinni wiedzieć, że czyjeś upodobania homoseksualne nie są czymś złym tylko zjawiskiem międzyludzkim. Tzw. udziwnienia w życiu seksualnym ludzi są naprawdę skrajne, zapewne dużo w tym temacie może powiedzieć nie jeden sprzedawca w sklepie erotycznym (sex shopie).

właśnie, problem jest w tym, że homoseksualizm postrzegany jest jako "upodobania" często wręcz jako dewiacja, czarny lateks, pejcze, zameczki błyskawiczne itp.
Ale co śmieszniejsze "awangarda" polskiego (i europejskiego) homoseksualizmu nie stara sie tego obrazu zmienić. Osobiście odnoszę wrażenie, że niektórym na tym bardzo zależy - im większa zadyma tym lepiej - co oczywiście szkodzi zwykłym (normalnym) homoseksualistom, którzy rykoszetem dostają, że się tak wyrażę, po doopie.

Sa też inni twórcy filozofii niż Platon, choć do niego nic nie mam
Czy wejdzie do liceum czy nie wejdzie - gdybania
tadam zgodze się homosie chcą aby postrzegać ich za uciśnionych.....

Andrus: w ramach informacji - homosie - to określenie mogące urazić osoby homoseksualne, więc zważaj na słowa.

nie no coś nowego, jest to zdrobnienie....

O_o? Ty jestes powazny? Nie dostales bana zeby go obchodzic, to ma byc swego rodzaju kwarantanna zebys sie zastanowil nad swoim postepowaniem.
Za takie numery juz powinien byc permban.

Przezylem wiele lat edukacji.
Czy takie glupoty byly mi potrzebne? Nie.
Czy w ogole mnie interesowalo 2ch calujacych sie panow, i czy chcialbym ich ogladac w ksiazce? Nie.
Czy dzieki temu bylbym madrzejszy czy lepszy? Nie.
Czy za to jakis kolejny madry pedagog kazal by mi cos z tego wykuc? Z pewnoscia by sie znalazl.
Wiec wydaje mi sie, ze jest to potrzebne jak lornetka slepemu. Ale rozumiem ze temat chwitliwy, na czasie, trendi i w ogole. Ogolnie rzecz biorac, mlodzierz ma i tak teraz tyle parad gejowskich w TV ze wcale nie musi szukac tego w podrecznikach. I nic nie mam do gejow. Tylko niech mi przed domem sie nie obnosza ze swoja innoscia/choroba. Jak ja mam grype to nie skanduje "Mam grype! Nikt mnie nie zauwaza! JEst mi zle! Ojejujeju!!!".
O chorobach mozna z reszta juz w niektorych ksiazkach poczytac. Nie trzeba wcale pisac nowych.

aleksander - troche przesadziles z ta uwaga ad. homosie. Mowiac "ludziki, biedni, nieudacznicy" itd. itp. tez kogos mozna urazic, a nie widzialem zeby uwagi byly by nie uzywac na forum. Troche luzu proponuje i dystansu (w koncu chca byc traktowani normalnie - wiec witamy w normalnym swiecie - bez marudzenia, stekania i zalu).

Co o tym powiecie?
http://www.nacjonalista.pl/wiadomosci.p ... 013&licz=1