Mam pytanie, kto może mi odpowiedzieć kto odpowiada za stan dróg w naszym powiecie, generalnie chodzi mi o trasę Zgorzelec - Kościelna Wieś aż do pierwszej wioski w województwie lubuskim a mianowicie aż do Klikowa.
Codziennie jeżdżę do pracy do Zielonej Góry,stan naszych dróg na tym odcinku jest fatalny, drogowcy nie zasłużyli nawet na ocenę 1!! to nie przypomina drogi tylko tor bobslejowy na dodatek bardzo nierówny. A kiedy wjeżdżam w lubuskie,jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki droga staje się czarna,przejezdna , bezpieczna, a u nas??????? jak to jest,że jedni umieją odśnieżać a drudzy nie? jazda na tym odcinku 43 km jest loterią, czy rzeczywiście nasi drogowcy za nic mają ludzkie życie? niech wjadą w lubuskie i się uczą,a mają od kogo!! bo droga od Klikowa do Zielonej Góry,jest odśnieżona,czarna, a przede wszystkim bezpieczna. Reasumując, ktoś powinien za to odpowiedzieć, za brak odśnieżania, owszem jeżdżą pługo - piaskarki,ale sam widziałem,że lemiesze miały podniesione, i nie sypały piaskiem z solą. Mają puste przebiegi??? Nawet latem ta droga,to droga przez mękę,szczególnie odcinek Jagodzin - Klików, łata na łacie,dziurą się przeplata, czy ktoś zadba o bezpieczeństwo kierowców????od jesieni czytało się ,że ma ruszyć modernizaja tej drogi na odcinku Węgliniec - Ruszów, i co???? zrobiono mały odcinek w Ruszowie od przejazdu kolejowego do centrum wioski i na tym koniec.czy znajdzie się ktoś,kto to w końcu weźmie w swoje ręce i doprowadzi do porządku????

Przemo, jeżeli chodzi o jakość tych dróg to artykuł masz tu: http://www.zgorzelec.info/index.php?k_d ... g&t=news2b

Co do drogi na Kościelną Wieś - temat jest nadal otwarty i jeśli wierzyć DSDiK, to w tym roku mają kontynuować prace na odcinku Węgliniec Kościelna Wieś. Niestety droga Zgorzelec-Pieńsk_Jagodzin nie będzie ruszana i nawet nie jest w planach.

czytająć ten artykuł,mam mieszane uczucia,ponieważ,jechałem drogą na Bogatynię i uważam,że i tak jest słabo odśnieżona

[ Dodano: Wto Sty 05, 2010 9:46 pm ]
i tak uważam,że jesteśmy w tyle za lubuskim w odśnieżaniu i stanie dróg,mieszkam tu od kilku miesięcy i rozczarowałem się tutejszymi drogami.......

Jezdze ostatnio samochodem do Bogatyni i z powrotem. I przyznam szczerze, ze zadnej akcji zwiazanej z zimowym utrzymaniem drog na niej nie widac.
Mozna zaobserwowac widoczny podzial - mniej wiecej od Reczyna w strone Bogatyni jest duzo lepiej niz od Zgorzelca do ronda w Radomierzycach.
Droga jest oblodzona - pomiedzy kolami, na srodku drogi i poboczu jest warstwa lodu. Tak wiec jedziemy jak po szynach, gdyz lepiej nie probowac wyjezdzac z wytyczonego naturalnie toru. Droga jest bardzo sliska. Lekkie przyhamowanie i od razu ABS zaczyna pracowac. Lod pieknie sie blyszczy, kierowcy jezdza z dusza na ramieniu. Dlaczego drogowcy nic nie zrobia z tym odcinkiem drogi? Moze czekaja na tragedie? Dlaczego nie mozna ukarac firmy, ktora jest odpowiedzialna za utrzymanie drogi? Od kilku dni snieg juz nie pada i spokojnie mozna podjechac i cos z droga zrobic.
Piotr

...

w tamtym roku w Zielonej Górze firma "Alba" zawaliła odśnieżanie dróg i co zrobiono? zwolniono ją,że tak powiem, w tym roku odśnieżają to miasto 3 firmy,każda odpowiada za inny rejon,mają zamontowane GPS-y i sa monitorowane gdzie jeżdżą, jak długo,i drogi w ZG są odśnieżone, a co ja będę pisał o ZG, mała Iłowa ma lepiej odśnieżone drogi jak my w Zgorzelcu,a co do drogi na Bogatynię,to prawda,jedzie się jak po lodowych szynach,tragedia może się zdarzyć,nie pomoże prędkość dostosowana do jazdy,poslizg niekontrolowany może się każdemuu zdarzyć

Dlugo nie trzeba bylo czekac. Dzis przy KWB Turow chlopak w BMW przydzwonil mocno w drzewo.

nie trzeba daleko szukac przykladu,ze mozna zima utrzymac drogi w bardzo dobrym stanie. wystarczy przejechac przez granice np. w zawidowie i co? droga czarna. ale to pewnie dlatego ze republika czeska lezy w innej strefie klimatycznej.

zdecydowanie po dzisiejszej 'śnieżycy' dało się nieźle po mieście jeździć.
podstawowe zasady - bez gwałtownych ruchów i pełne skupienie na drodze i wszystko gra. bardziej drażnią mnie kierowcy ktorzy jeżdzą 10-15 km/h...
pługi w dniu dzisiejszym były widoczne...

No właśnie - gdzie dzwonić gdy drogę zasypie? Macie jakieś namiary? Głównie w dzień wolny od pracy.



Też jeżdżę akurat często - i faktycznie lubuskie jakby z innej strefy klimatycznej

Nie można się przejmować, w Niemczech jest tak samo.
A2 na odcinku granica z Holandią zjazd na 14 w stronę Lipska, wygląda tak jak droga na Bogatynię.
E40 z Drezna do Zgorzelca biała.
Także nie tylko u nas walka z zima przegrana.

Ernesto - Cayenne dał radę?

Dokładnie tym bardziej, ze można jechać spokojnie 50km/h

właśnie wróciłem z BOgatyni i uważąm że jak na ten okres to droga całkiem ok, nawet jakby dziury od Radomierzyc się lekko wyrównały.
Można napewno jechaćpredkosciami dozwolonymi

A ja czytam i zastanawiam się:założyć oddzielny wątek na chodniki?
Wszak każdy kierowca bywa pieszym...
Posypana i nie odgarnięta sól ze śniegiem,to KOSZMAR chodników!
A już przy przejściach dla pieszych,nawet przy sygnalizacji świetlnej;
światło zielone,a nóg nie da się wyciągnąć z błota przy krawężniku!!!

Ale co tam:NAJWAŻNIEJSZE,że pług odgarnął śnieg z jezdni!

Jeśli już brakuje rąk do pracy w MPGK,to może pozwolić co niektórym odpracować
mandat,lub karę,która i tak nie jest ściągalna?

Tak mnie naszło...