Witam mój brat miał niedawno kolizje w Polsce ale samochodem z Niemiec

chłopak z polski wymusił pierszeństwo przejazdu i mój brat odbił kierownica i otarł się o ogrodzenie....

i teraz pytanie czy do kolizji trzeba wezwać policje jeżeli samochód poszkodowany jest na niemieckich tablicach ??

chłopak prosił żeby nie wzywać policji bo dostanie mandat,więc mój brat nie wezwał...
pużniej spisał wszystkie dane od sprawcy wraz z protokołem wypadku w którym opisali całe zajście i oświadczenie o przyznaniu się do winy..

czy można zrobić wycenę w Niemcach i przesłać wszystkie dokumenty do polskiej ubezpieczalni??
czy to wystarczy by mój brat dostał odszkodowanie...??



dzięki za pomoc

Witam,

jezeli nie wezwal policji to zrobil najwiekszy blad jaki tylko mozna zrobic.

W takiej sytuacji poszkodowany moze bardzo szybko stac sie sprawca.

Jedynym organem stwierdzajacym wine w kolizji drogowej jest policja i bez takiego protokolu sa same problemy, tym bardziej z polskimi ubezpieczalniami.

Co zrobisz jezeli sprawca powie ze nie bral udzialu w kolizji ?

Spisali oświedczenie potwierdzone dowodem osobistym ma tez jego nr polisy nr prawa jazdy..czy to nie wystarczy... niestrasz

Nikt Cię nie straszy..z osobistego doświadczenia powiem ci tylko, że teraz wystarczy aby gość w swojej ubezpieczalni powiedział, iż podpisał to oświadczenie pod presją i jesteś w czarnej pupie

Zaraz po kolizji zadzwoniłem na policje i powiedzieli ze jak niema osób poszkodowanych wystarczy oswiadczenie o zdarzeniu drogowym i oswiadczeniem sprawcy kolizji oraz numer polisy...

Z tego co mi wiadomo gość zgłosił kolizje do swojej ubezpieczalni zaraz następnego dnia przy znawając się do winy tylko ze minęły już prawie dwa tygodnie i nic nie ruszyło w tej sprawie..

czy brat może zrobić wycenę tej szkody czy lepiej poczekać..

Poszkodowany!!! powinien zgłosić szkodę w ubezpieczalni w której był ubezpieczony sprawca. Bo to z jego polisy następuje wypłata odszkodowania.
Jeżeli Twój brat przebywa dalej w niemczech i tam mieszka powinien zgłosić szkodę w firmie reasekuracyjnej tj ubezpieczalni która reprezentuje tą polską ubezpieczalnię w niemczech. Każda firma ubezpieczeniowa jest reprezentowana za granicą

No i właśnie mój brat tak zrobił jak pisze prosty_garbus zgłosił w PL do ubezpieczalni sprawcy i w DE tyle ze do swojej ubezpieczalni ponieważ ma jakiś pakiet i w tym jest właśnie ze ubezpieczalnia się zajmuje wszystkimi sprawami związanymi z zieloną kartą i kolizjami w EU itp.

na dzień dzisiejszy dostał pismo za sprawa jest w toku......