Witaj biuro!
http://www.zgorzelec.info/ Iluzja i mydlenie oczu... czyli weźmiemy się i zrobicie
Tytuł komentarza dobry. Ale kogo tyczy?
Polaków?
Niemców? Mieszkańców Zgorzelca?
Zgorzeleckiej władzy?
Na tym zgorzeleckim "zad...." nic dobrego nie urośnie przy tej żałosnej władzy..
Gęby przy korytach się zmieniają (w miarę upływania kolejnych kadencji) a problemy- jak były nie rozwiązane, tak nie rozwiązane zostają. W artykule słychać jakieś żale na Niemców. Że podobno nie informuja. TO JEST ROLA JAKIEGOŚ ŁĄCZNIKA!!!!! pomiędzy Władzą w Gorlitz, a władzami Zgorzelca!
Skoro inicjatywa EuropaMiasta jest inicjatywą WSPÓŁNĄ obu miast, DLACZEGO Zgorzelec liczy, że ktoś mu wszystko poda na tacy?! Jest Biuro łącznikowe.Co robi? DLACZEGO na czas nikt nie przetłumaczy wszystkich pomysłów i inicjatyw realizowanych przez włądze Gorlitz? Jakieś zale, że rzecznik niemieckiego Urzedu Miasta Gorlitz nie dopilnował tłumaczenia? SAMEMU DOPILNOWAĆ!
Liczebność Gorlitz TERAZ jest tylko niewiele większa niż Zgorzelca!
DLACZEGO w Zgorzelcu nie ma porównywalnej liczby imprez?!!!
Dopiero ostatnio poprawia się informowanie polskiego społeczeństwa, co się dzieje w Gorlitz.
Ta informacja musi być MAKSYMALNIE wzmocniona i skuteczna!
Na każdym kroku musi mieszkańca Zgorzelca epatować(ZACZEPIAĆ wprost) jakiś plakat,afisz, gazeta, ogłoszenie o wszelkich imprezach w Gorlitz.
W Bogatyni zdobyli (władza) pieniądze z UE na doszkalanie dorosłych.
Komputerowe- i języków.
Co w Zgorzelcu?
Ano - nic.
Żałosna jest ta władza zgorzelecka!!!
Inicjatywa EuropaMiasta trwa już cztery lata. Co zrobiły władze Zgorzelca, by treścią wypełnić ten tytuł?!
Ci ludzie z władz Zgorzelca, skoro sami nie są na tyle kreatywni, by wymyślać nowe inicjatywy i działać, niech przynajmniej pojadą w Polskę, i KUPIĄ ludzi ,co mają pomysły!
Patrzę na Mrągowo. Małe miasteczko. A jaki imponujący mają program imprez! Ile wielkich przedsięwzięć!
Co w Zgorzelcu?
Sen, i marazm!
Patrzę na Sanok. Miasta porównywalne do Zgorzelca.
Pełne werwy i inicjatyw.
Patrzę na Bolesławiec.
To samo.
A co w Zgorzelcu?
W Zgorzelcu widać mysio/szczurzo-lisia mordkę pewnego pana A. Co lubi przed kamerami się sadzić, jeździć do Brukseli, po pijaku łazić po amfiteatrze(np. w czasie Festiwalu greckiej piosenki).
No i inni panowie..... wojskowi.
Biegający po pensje do kasy.
bez inijatywy i pomysłów.
Żałośnie płynie czas w Zgorzelcu.....