Dzisiaj jest 15 maja 2025, 7:24

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1092 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 73  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 30 lip 2010, 20:06 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2005, 10:11
Posty: 1840
Lokalizacja: Zgorzelec
Chuck Norris jr pisze:
ani Dworzec PKS nie mają numerów
no to Cię zaskoczę Michale, bo Dworzec PKS o ile dobrze pamiętam ze źródeł z którymi niegdyś pracowałem, to Bema 10, ale mógłby to potwierdzić lub zdementować Bog180 w końcu on powinien być najlepiej zorientowany w tym temacie ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 lip 2010, 10:31 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 paź 2006, 15:00
Posty: 1013
Lokalizacja: STĄD
turek pisze:
no to Cię zaskoczę
mnie już rzadko co zaskakuje :grin: , wziąłem adres z oficjalnej strony zgorzeleckiego PKS.
A propos różnistych 'planów' naszego miasta funkcjonujących w sieci: przed chwilą znalazłem mapkę, na której nie ma jeszcze naniesionego Mostu Staromiejskiego w Zgorzelcu :-? . Moim zdaniem powinien się ktoś z gospodarzy za to wziąć i zaktualizować, bo wstyd..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sie 2010, 13:52 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Jeden post, a chciałbym poruszyć 4 sprawy ;)

(1)

Cytuj:
Trwają prace nad projektami domów przysłupowych. Po przeprowadzeniu konkursu architektonicznego znajdą się one w ogólnodostępnym katalogu. Jest to alternatywa dla terenów, na których nie mogą powstać domy inne niż przysłupowe.
za: http://www.zinfo.pl/artykuly/4489

Może warto, aby w naszej okolicy (poza obszarem miejskim) wspierać tego typu budownictwo?


(2)

Cytuj:
Pomoc Dolnośląskiej Okręgowej Izby Architektów w usuwaniu skutków powodzi

Obrazek

Dolnośląska Okręgowa Izba Architektów służy nieodpłatną pomocą mieszkańcom Zgorzelca poszkodowanym w wyniku powodzi.

DSOIA może wykonać następujące usługi:

* ekspertyzy budowlane,
* oszacowanie szkód,
* inwentaryzacje obiektów budowlanych,
* projekty odbudowy zniszczonych obiektów,
* dokumentację techniczną dla obiektów nowych,
* wszelkie inne prace w zakresie architektury i budownictwa


Kontakt - biuro DSOIA (pon -pt, w godz: 12.00-17,00) Wrocław, ul. Oławska 21 tel./fax 71 344 33 69, e-mail: dolnoslaska@izbarchitektow.pl

Opublikowane na stronie przez: Dariusz Wachowiak / Podinspektor WPWZ
25.08.2010.
za: http://www.zgorzelec.eu/aktualnosci/akt ... wodzi.html

Urzad Miasta i sami mieszkańcy częściej mogliby korzystać z takiej profesjonalnej pomocy i opinii.


(3)

W naszym mieście są przykłady udanej architektury - forma historycznej stylizacji z zachowaniem wymogów współczesności. Zdjęcia poniżej zrobione zostały niedawno w okolicach Przedmieścia Nyskiego. Pytanie tylko - czy inwestorzy tak sami z siebie, czy też musiał ich do tego "przymusić" architekt miejski i konserwator zabytków ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


(4)

Baaaardzo dobry tekst pod rozwagę dla wszystkich, a szczególnie samorządowych decydentów.

Cytuj:
Zaprojektujmy szczęśliwe miasto
12 czerwca 2010 18:59, ostatnia aktualizacja 17 czerwca 2010 13:53

Obrazek

Nie ma większej szkoły demokracji niż przebywanie w przestrzeni publicznej – mówi architekt Magdalena Staniszkis.

rozmawiał Piotr Sikorski

NEWSWEEK: Uczy pani przyszłych architektów i urbanistów zrównoważonego rozwoju w projektowaniu miast. Na czym on polega?
PROF. MAGDALENA STANISZKIS: Jest to dążenie do równowagi między ekologią i ekonomią, między tym, co prywatne, a tym, co publiczne, między satysfakcją jednostki a dobrem wspólnym. Dopiero gdy uda się nam pogodzić potrzeby i interesy różnych grup z nadrzędnym interesem ochrony przyrody, można mówić, że miasto właściwie spełnia swoją funkcję. To znaczy jest przestrzenią do życia – lepszego, szczęśliwszego, wygodniejszego. Przestrzenią sprzyjającą tworzeniu więzi międzyludzkich i poczucia współodpowiedzialności za wspólne miejsce do życia.

Im lepsza przestrzeń, tym lepsze więzi?
– Zofia Nałkowska powiedziała kiedyś, że „jesteśmy jak miejsce, z którego jesteśmy”. Nie ma większej szkoły demokracji niż przebywanie w przestrzeni publicznej. W domu, w pracy, w klubie nic nam nie zagraża, bo obracamy się wśród znanych nam ludzi. Inaczej jest na klatce schodowej czy na deptaku. Tam zabezpieczenia nie ma. I nagle się okazuje, że ktoś spoza naszego kręgu wcale nie musi odnosić się do nas agresywnie i wrogo. Różnice w zamożności, w pozycji zawodowej czy wykształceniu przestają mieć znaczenie. Jest to prawdziwa lekcja wychowania obywatelskiego i egalitaryzmu.

Gdy jednak widzę graffiti na odnowionej kamienicy czy rozbitą wiatę przystankową, zaczynam mieć problem z egalitaryzmem.
– Egalitaryzm nigdy nie był problemem. Przeciwnie. Im bardziej się oddzielamy od innych, tym zagrożenie jest większe. Popatrzmy na psy sąsiadów, które przez płot wyrwałyby sobie gardła. Wystarczy je jednak wypuścić na łąkę, a będą razem biegać, bawić się, hasać. Tak samo jest z ludźmi. Budujemy wysokie mury, płoty. Powstają getta – nie tylko dla ubogich, lecz także dla ludzi zamożnych. Z tego biorą się niepokoje społeczne, protesty, zamieszki uliczne. Jeszcze nie w Polsce, ale w Paryżu już tak.

W ogrodzonym murem osiedlu żyje się bardziej komfortowo.
– A gdzie jest ten komfort? Osiedla strzeżone to z reguły sypialnie na peryferiach wielkich aglomeracji. Aby cokolwiek kupić, załatwić, trzeba z takich miejsc wyjść, a właściwie wyjechać. Czy ludzie, którzy tracą godziny w korkach, są szczęśliwsi? Czy dzieci odwożone do elitarnych szkół, skazane na jednorodne środowisko, będą lepiej przygotowane do życia? Wątpię.

Miarą jakości naszego życia jest między innymi to, czy możemy spacerkiem dojść do sklepu, przedszkola, kościoła, parku. No i do przystanku. Zostawiając samochód w garażu, ograniczamy też emisję spalin do atmosfery. Oddychamy świeższym powietrzem, chronimy środowisko, czyli wsĻpólne dobro. Nie mówiąc już o tym, że chodzenie pieszo jest dla każdego najzdrowsze.

Ale jak żyć bez auta w wielkim mieście?
– Mieszkając w Sopocie, przez wiele lat obywałam się bez samochodu. Ale Trójmiasto, dysponujące doskonałym transportem publicznym, jest modelowym przykładem zrównoważonego rozwoju, tak samo jak warszawski Ursynów. Do kolejki czy metra można dojść niemal z każdego miejsca w 10-15 minut. Inny pozytywny przykład – podwarszawska Podkowa Leśna, gdzie są aż trzy stacje kolejki podmiejskiej. Mieszkańcy cieszą się, że mają dobre połączenie z Warszawą i mogą szybko dojechać do pracy. Ale rozwój aglomeracji stolicy uniemożliwia zorganizowanie komunikacji publicznej. To dlatego, że miasto w ostatnich latach bardzo się rozproszyło, rozpełzło, rozlało po peryferiach. Rozwój oparty na transporcie publicznym musi mieć pewną minimalną miejską intensywność.

Bez odpowiednio zwartej zabudowy nie ma miasta. Ideałem jest więc miasto zwarte, ale równocześnie zielone. Te dwie cechy zrównoważonego miasta powinny występować razem. To nie może być zwartość ad absurdum, na co obecne prawo, niestety, pozwala. Deweloperzy to wykorzystują, budując jak najwięcej budynków na jak najmniejszej przestrzeni. W rezultacie zamiast dobrego miejsca do życia mamy betonowe pustynie w mieście i sypialnie osiedla domków rozproszone na przedmieściach.

Deweloperzy w Paryżu, Berlinie czy Wiedniu też kierują się zyskiem, a jednak tam betonowe pustynie nie powstają.
– Do 1989 roku w zagospodarowywaniu miast obowiązywały standardy państwowe. Socjalistyczne państwo, przynajmniej w ustawodawstwie, dbało nie tylko o pojedynczego obywatela, lecz także o warunki życia społeczności. W związku z tym określało intensywność zabudowy, czyli ile na danej działce można zbudować, ile na jednego mieszkańca powinno przypadać terenów zielonych, a jaką przestrzeń należy przeznaczyć na żłobek, przedszkole, szkołę itd. Ludzie, którzy doszli do władzy po transformacji ustrojowej, odrzucili te normy. Bardzo demagogicznie tłumaczyli, że teraz jest wolność, demokracja i państwo nie ogranicza już niczyjej swobody w zakresie dysponowania świętą własnością. A kto myśli inaczej, jest zwolennikiem
komunizmu.

W tym miejscu pozwolę sobie zacytować Grahama Haughtona i Collina Huntera, autorów książki „Zrównoważone miasta”: „Rozwój miasta nie jest wynikiem sił natury, jakichś innych sił danych z góry, wolnego rynku czy ekonomii, rozwój miasta jest wyłącznie wynikiem decyzji politycznych”.

Niewidzialna ręka rynku wszystkiego nie załatwi?
– Ależ miasta od początku istnienia zawsze powstawały na prawach. Czym były te prawa, jeśli nie ograniczaniem swobód mieszkańców? Ludzie zakładali miasta, bo widzieli w tym jednostkowy i wspólny interes, ale równocześnie godzili się na ograniczenia. Nie można było na przykład palić światła po dziesiątej i wyrzucać śmieci poza wyznaczonymi miejscami.

Wolny rynek trzeba godzić z odpowiedzialnością za dobro wspólne. Tak jak się to robi na przykład w Wielkiej Brytanii, która jest kolebką kapitalizmu. Jak wspomniałam, Warszawa – a dotyczy to też innych polskich aglomeracji – bardzo się rozpełzła na peryferiach. W Anglii takie niekontrolowane rozlewanie się miast jest nie do pomyślenia.

Lokalni włodarze nie planują tam rozwoju swoich ośrodków na terenach zielonych, nieurbanizowanych według własnego widzimisię. Najpierw muszą maksymalnie wykorzystać tak zwane brownfields, czyli tereny i budynki po starych fabrykach, portach, kopalniach. Gdy ich zabraknie, dopiero wtedy mogą sięgać po greenfields, czyli łąki, pola i lasy.

Ale nasza władza mówi: budujcie, gdzie chcecie i jak chcecie. Co możemy zrobić?
– Przede wszystkim nie załamywać rąk. Demokracja to ustrój uczestnictwa. I to nie tylko raz na cztery lata, z okazji wyborów. Powinniśmy siedzieć władzy na plecach. Podpowiadać jej, jak powinno wyglądać nasze wymarzone, zrównoważone miasto. Gdyby społeczeństwo było bardziej świadome, piętnowałoby te dzisiejsze działania, które mogą mieć negatywne skutki za lat 20, a może za 50. Wtedy politycy mieliby zupełnie inne warunki działania. Zatem potrzeba nam dwóch rzeczy: szerokiej edukacji i odważnych, światłych włodarzy, którzy są gotowi do podejmowania decyzji niepopularnych z perspektywy czteroletniej kadencji.

Odważni politycy są jednak towarem deficytowym. Może o kierunku rozwoju naszych miast powinni decydować architekci, urbaniści, socjolodzy?
– Wszędzie planowanie jest domeną samorządu. I słusznie, bo wójt, burmistrz, prezydent jest najbliżej obywateli. Rolą urbanistów jest wpieranie władzy i społeczeństwa wiedzą o zasadach zrównoważonego rozwoju, o godzeniu współczesnych i lokalnych oczekiwań rozwoju z obowiązkiem ochrony środowiska.

Ale powstaje pytanie: czy profesjonaliści są wystarczająco aktywni w tym działaniu i czy mieszkańcy swoje potrzeby umieją i chcą sformułować? Czy w ogóle wierzą, że mają wpływ na to, jak będą kształtowały się warunki ich życia? Zwłaszcza w starszym pokoleniu jest duża inercja – zawsze są jacyś oni, którzy coś dla nas załatwiają, wprawdzie nie po naszej myśli, ale cóż zrobić. A w demokracji oni to my.

Inercja jest także w samorządowcach, którzy nie kiwną palcem, jeśli nie zobowiąże ich do tego prawo.
– No, ale problemem samorządowców jest nie tylko inercja. Żeby planować i budować ulice, place, szkoły, przedszkola, parki, trzeba najpierw kupić tereny na publiczne potrzeby od prywatnych właścicieli. Za pieniądze z miejskiej kasy. Im więcej jest takich inwestycji, tym finansowe skutki dla budżetu są „gorsze”.

Absurdalnie interpretowana gospodarność samorządów skutkuje przekonaniem, że najbardziej przyjazny dla budżetu jest plan bez przestrzeni publicznych – i niestety, takich planów uchwala się najwięcej.

Może dlatego najważniejszą przestrzenią czasu wolnego stają się w Polsce centra handlowe?
– Galeria handlowa tylko udaje centrum miasta. A tak naprawdę z prawdziwego miasta wysysa życie poprzez koncentrację sklepów, butików, restauracji, punktów usługowych pod jednym dachem. Z tego powodu podobnych placówek nie można już lokalizować 100, 200 czy 300 metrów od miejsca zamieszkania. Bo po prostu nasza siła nabywcza jest ograniczona i nie zrobimy dwa razy tych samych zakupów.

Trochę tylko żal, że już nie spotkamy się z sąsiadami w osiedlowym sklepiku czy w pobliskiej cukierni. Choć czy współcześni Polacy, uwiedzeni konsumpcją, brak kontaktów społecznych w ogóle odczuwają jako przykrość?

Ci ze strzeżonych osiedli pewnie nie. Nawykli do izolacji.
– No właśnie, istnieje obawa, że z tych dzieci wyrosną egoiści, a w najlepszym razie indywidualiści niezdolni do tworzenia społeczeństwa obywatelskiego.

Ale z drugiej strony można mieć nadzieję, że młode pokolenie, świadome idei zrównoważonego rozwoju, będzie kontestowało rodziców. Może ludzie wychowani na elitarnych osiedlach poczują, że w mieście egalitarnym, obywatelskim, zrównoważonym żyje się lepiej.

Magdalena Staniszkis – doktor inżynier architektury. Pracuje na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, prowadzi autorską pracownię projektową. Zaprojektowała m.in. biurowiec Rodan w Warszawie (uznany za jedną z 20 Ikon Polskiej Architektury)
za: http://www.newsweek.pl/artykuly/wydanie ... to,60248,1


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sie 2010, 19:43 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
paawlus pisze:
Może warto, aby w naszej okolicy (poza obszarem miejskim) wspierać tego typu budownictwo?


Wg mnie warto i to bardzo - jednak nie w formie domów do zamieszkania (choćby ze względu na niskie wnętrza).
Ja bym widział to w formie skansenu - kilka domów , całe zagrody , dobra reklama w mediach i folderach - te unikalne budowle są tego warte. Tylko kogo to interesuje w tych czasach...? :-?

btw - przecież te domy w naszym trójstyku granic mają nawet swoje "święto otwartych drzwi".


paawlus pisze:
W naszym mieście są przykłady udanej architektury - forma historycznej stylizacji z zachowaniem wymogów współczesności. Zdjęcia poniżej zrobione zostały niedawno w okolicach Przedmieścia Nyskiego.


Byłoby dobrze gdyby takich budynków powstało więcej...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 wrz 2010, 7:29 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 lis 2006, 9:49
Posty: 270
Lokalizacja: Zgorzelec, PN
Czy jest na sali jakiś PiTeK zorientowany, kiedy to ruszy odbudowa Bulwaru Greckiego, co bym sobie pospacerować mógł z juniorem? Te ogrodzenie mnie trochę męczy, a i zapewne właścicieli czworonogów również, bo pociechy ich nie mają gdzie załatwiać swoich sprawunków brudnych.
Przy okazji remontu miasto dorzuciłoby parę zestawów na kupy, bo - co ciekawe - niby reprezentacyjna część miast bla bla bla, a obecności woreczków stolcowych (pies robi stolec? ;) ) jakoś nigdy nie stwierdziłem, mimo że w innych częściach miasta ("mniej reprezentacyjnych") takowe wiszą.
I co ze ścieżkami rowerowymi?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 wrz 2010, 22:59 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Działajmy :smt023

Cytuj:
Pomóż stworzyć dobry regulamin
2010-09-03

Rada Miasta pracuje nad nowym regulaminem utrzymania czystości i porządku w Zgorzelcu. Jest to akt prawny który bezpośrednio dotyczy każdego mieszkańca, a reguluje różne sprawy. Można tu wymienić kwestie odgarniania śniegu, wyprowadzania psów, mycia i naprawy samochodów oraz wiele innych. Na łamach portalu zamieszczamy ten projekt uchwały z apelem o nadsyłane względem niego własnych uwag i propozycji, które przekażemy do Biura Rady.

Dziennik www.zgorzelec.info wystąpił do Przewodniczącego Rady Miasta – Artura Bielińskiego o udostępnienie projektu regulaminu w celu opublikowania go na łamach portalu. Jednocześnie zwracamy się do osób zainteresowanych o zapoznanie się z jego treścią i przesłanie swoich uwag i sugestii do końca 12 września br. Uwagi można przedstawiać w formie komentarzy do artykułu lub wysyłając je na adres redakcji: redakcja@zgorzelec.info

Ewentualne uwagi zbierzemy i przekażemy w poniedziałek 13 września do Biura Rady. Mamy zapewnienie Przewodniczącego, że zostaną one zweryfikowane przez radcę prawnego i w przypadku gdy spełnią wymogi prawne, zostaną skierowane pod prace odpowiednich komisji Rady Miasta.

Wydaje się, że warto skorzystać z tej możliwości ponieważ dzięki niej możemy mieć bezpośredni wpływ na prawo lokalne jakie obowiązywać będzie w Zgorzelcu.

*W załączeniu projekt regulaminu (plik pdf.).

Jacek Staszczuk
za: http://www.zgorzelec.info/index.php?k_d ... g&t=news2b


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2010, 13:29 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 paź 2006, 15:00
Posty: 1013
Lokalizacja: STĄD
paawlus pisze:
przesłanie swoich uwag i sugestii do końca 12 września br.
trochę późno tu zajrzałem, ograniczę więc swoje uwagi do tego miejsca. Może ktoś to przeczyta i może da mu do myślenia.

Doczytałem projekt uchwały w sprawie Regulaminu do paragrafu nr 13, który ustala normy 'produkcji' śmieci:
"Ustala się następujące ilości odpadów komunalnych stałych wytwarzanych przez jednego mieszkańca w ciągu tygodnia:"
W tym miejscu i w tym sposobie myślenia tkwi problem.
Praktyka jest taka, że nie płacę odbiorcy (MPGK) za śmieci faktycznie wrzucone do śmietnika, tylko za ilość, którą arbitralnie ustala Regulamin. Tak było dotąd i, jak widać, nic tu nikt nie zamierza zmieniać. MPGK ułatwia sobie życie, naszym kosztem. Przykładowo, mam pojemnik wolnostojący, z dostępem osób postronnych, które skrupulatnie uzupełniają pustą przestrzeń w pojemniku, nie ponosząc żadnych kosztów. Ktoś się spyta: a co ci to przeszkadza? przecież płacisz ryczałtem i masz śmieci odbierane, więc jaki problem? Problem jest taki, że to ja, płacąc ryczałtem, płacę za tego kogoś, kto nie płaci a podrzuca mi, niczym kukułka, swoje jajka. Ryczałt został tak skalkulowany, aby MPGK wychodziło 'na swoje'. Moim koszem. I na to się nie zgadzam, bo to MPGK winno zwiększyć swoją efektywność, posiąść umiejętność liczenia, ile każdy z osobna tych śmieci produkuje i za ile ma płacić. Czasy 'urawniłowki' skończyły się dwadzieścia lat temu. Pora się przestawić.
Podnosiłem ten temat wiele razy i w wielu okolicznościach, z różnym skutkiem. Teraz, skoro jest możliwość zmiany czegokolwiek na lepsze, mówię: zmieńmy to!
Wymuśmy na twórcach Regulaminu, nowe, korzystne dla nas, płacących, warunki.
Może brak konkurencji dla MPGK jest przyczyną tego stanu rzeczy?

[center]***[/center]
...i następny temat.
Zbliża się Święto Zmarłych. Jak co roku, przyjedzie sporo osób spoza miasta, aby odwiedzić groby bliskich. Nie każdy, mieszkając poza Zgorzelcem, pamięta, gdzie się udać, jak odszukać i trafić we właściwe miejsce a już szczególnie po zmroku.
Kilka lat temu postulowałem, aby stworzyć system, który by to umożliwiał. Bazę internetową umiejscowienia grobów, przy pomocy której byłoby to łatwiej zrobić. Pomysł został łyknięty, nawet sam Pan Burmistrz temu przyklasnął, i na oklaskach się skończyło.
Powstają w mieście różne nowe inicjatywy, szczególnie teraz, przed wyborami, więc może do idei wrócić i uczynić coś dla ludzi błąkających się po ciemku i szukających moglił bliskich.
Przecież to nie jest takie trudne
(chyba nie dotyczy tego ustawa o danych osobowych?)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 paź 2010, 20:49 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 23 maja 2008, 6:53
Posty: 521
Lokalizacja: Ujazd
Chuck Norris jr pisze:
Kilka lat temu postulowałem, aby stworzyć system, który by to umożliwiał. Bazę internetową umiejscowienia grobów, przy pomocy której byłoby to łatwiej zrobić.

Miasto jest na etapie wdrażania projektu e-cmentarza. Nie wiem czy wyłoniono już wykonawcę i czy tworzona jest baza danych. Zapytam przy okazji i dam znać.


Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 6:14 przez PiTeK, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 paź 2010, 21:58 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytuj:
"Ryją" w parku
2010-10-12

Ciężki sprzęt, ryk silników i hałdy ziemi to teraz widok jaki można zobaczyć w parku przy MDK. Nie jest to jednak początek budowy schronu wojennego, a jedynie prace ziemne przy inwestycji „Zagospodarowanie terenów przy ulicy Parkowej dla potrzeb sportu i rekreacji”.

W ramach tego projektu mają powstać dwa ogólnodostępne, nowoczesne boiska wielofunkcyjne do gry w piłkę ręczną i koszykówkę. Boiska mają być wyposażone w cztery bramki do piłki ręcznej i osiem „koszów”.

Teren ma zostać ogrodzony i oświetlony, a wzdłuż ogrodzenia powstanie dziesięć miejsc parkingowych wyłożonych kostką. Dodatkowo obiekt ma być monitorowany.

Zgodnie ze specyfikacją przetargową, inwestycja powinna zostać zakończona w terminie 120 dni od chwili podpisania umowy. Oznaczałoby to, że powinno to być w okolicach stycznia 2011 roku, jednak ze względu na warunki pogodowe wydaje się, że prace budowlane zostaną zakończone z końcem tego roku.

Jacek Staszczuk

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
za: http://zgorzelec.info/index.php?k_d=27& ... g&t=news2b


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 paź 2010, 22:24 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Z tej ulotki wiadomo jak będzie wyglądał amfiteatr po przebudowie:

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 paź 2010, 22:28 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2005, 10:11
Posty: 1840
Lokalizacja: Zgorzelec
paawlus pisze:
Z tej ulotki wiadomo jak będzie wyglądał amfiteatr po przebudowie:
Noooooo.... jestem pod wrażeniem!!! Jeśli tak miałby wyglądać, to będzie taki... piękny... profesjonalny.... taki zgorzelecki.... wałć!!!! ;)

[ Dodano: Sro Paź 20, 2010 10:29 pm ]
tylko ile to nas będzie kosztować i w jakim stopniu będzie on wykorzystany, by poniesione nakłady się sensownie zwróciły??? :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 paź 2010, 7:27 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
A czy wiadomo coś o PKP Zgorzelec Miasto? Czy nowy nabywca nie miał zacząć tam prac w ciągu 2 lat od kupna? Z tego co pamiętam budynek został sprzedany, a jakoś nowy właściciel do tej pory jest nieznany.

Amfiteatr wygląda ciekawie, choć pewnie będzie wykorzystywany w takim stopniu jak teraz:(
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 paź 2010, 7:41 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 28 lis 2006, 18:57
Posty: 247
Witam
Od kilku dni jest prowadzona przebudowa chodnika na ul.Langiewicza.Wiele lat temu zostały posadzone nowe drzewa bliżej chodnika.Zamysł urzędu był taki aby stare drzewa usunąć i tym samym zrobić sporo parkingów dla samochodów.Czyżby urząd i ich pracownicy zapomnieli o tych planach?.Dziś mamy taką sytuację ze parkingi będą tylko tam gdzie jest miejsce.Podwójne linie drzew w środku miasta tylko szpecą.Kto o tym zapomniał?.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 paź 2010, 10:14 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Ostatnimi czasy nastała moda na "dwukolorowość" jeśli chodzi o elewacje budynków. Udane realizacje tych efektów ciężko dostrzec - ot "pan Henio z pania Kazią sobie wymyślili", odpowiednich przepisów i architekta miejskiego nie ma, no i jest jak jest. Jednak odnowienie elewacji budynku, nawet z minionej epoki moze być UDANE, moze stanowić NOWĄ JAKOŚĆ, OŻYWIĆ szarą miejską przestrzeń. Poniżej realizacja z Berlina, gdzie jest wiele podobnego "liftingu" wielkiej płyty:

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 paź 2010, 16:20 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 28 lis 2006, 18:57
Posty: 247
Witam
O tej kolejnej wizualizacji Pana Gronicza teraz już amfiteatru wiem już od roku ze żródeł z Jeleniej Góry którzy to przygotowali.Imponujące XXII wiek.Czekałem kiedy to wypuści.Dlaczego jednak teraz tuż przed wyborami?.
Co jest w tym projekcie?Z kim projektant to uzgadniał.Z jakimi fachowcami?.Znowu tylko ze śmietanką MDK.Czy zostały ujęte wszystkie zapotrzebowania na przyszłość.Czy sprawdzono jak to robią inne miasta.W tej chwili są modernizowane co najmniej 4 duże amfiteatry w Polsce.Kicz i pośpiech nie są warte.
Nikos


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1092 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 73  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..