Co do Lubania, to tam wcale nie jest tak różowo. Tamtejszy PKS z tego co wiem to tonie w długach. Powodem są małe przychody i jedna, moim zdaniem nietrafna inwestycja. Otóż firma ta, zakupiła sobie autobus-zabawkę: Scanię Irizar PB, który jest koszmarnie drogi. Niestety, nie mając linii dochodowych pokuszono się o zakup tego autokaru, na który nie stać nawet wielu przewoźników międzynarodowych. PKS Lubań z dalekobieżnych, a więc tych najbardziej dochodowych linii obsługuje tylko połączenia do Wrocławia. Dla porównania Zgorzelec ma Kraków, Poznań, Kłodzko, Zieloną Górę, Wrocław. Co do inwestycji: Lubania nie stać na nic nowego, nie kupuje też autobusów używanych. Zgorzelec sukcesywnie wymienia np. stare autosany H9 na nowsze i nowocześniejsze konstrukcyjnie używane Mercedesy i MANy, które z racji swojego charakteru wysyłane są na linie lokalne. W ostatnim czasie zakupił także autobusy turystyczne Scania Irizar Century. Z tego co ostatnio wyczytałem, wprowadzają zniżki dla uczniów, seniorów, dzieci na liniach pośpiesznych, a więc szykuje się walka o klienta
