Nie tyle chodzi mi o podsumowanie naszych osiągnięć lecz o organizację samej olimpiady.

Pewnie mało kto dotrwał do ceremonii zakończenia, a warto było sie przemęczyć. Patrząc na tą imprezę, chciało by się być w tym dniu Brytyjczykiem. Uczmy się od najlepszych. Koko koko euro spoko. Ha ha ha ha


http://sport.onet.pl/igrzyska/gallery/l ... c,578.html

Ja za to chyba powinienem mieć wyrzuty sumienia - nie obejrzałem nawet jednej dyscypliny w całości - tylko migawki i to może w ilości 2-3minut dziennie

Zakończenie było super, dużo ciekawych pomysłów i dobrej muzyki. UEFA Euro 2012 może się przy tym schować.

Ja oglądałem raz Kiepskich na Polsacie i była akurat reklama. Przełączyłem wiec na TVP i patrze Otylia startuje no i tak czekałem aż dopłynie, czekałem, ale się reklamy na Polsacie skończyły no i przełączyłem

Gerard - chyba nie byliśmy dobrym "targetem" dla sponsorów olimpiady:)

Też jakoś zauważyłem, że coraz mniej osób chce coś robić dla kraju, narodu, społeczności, zbiorowości, ojczyzny, obywateli, macierzy... Zwał jak zwał. Polski. Jeden z naszych złotych medalistów olimpijskich już "ostrzega”, że jak się nie znajdą pieniądze, sponsorzy to będzie trenował w Niemczech. Jak to było kiedyś? Litwin z urodzenia, a z wyboru Polak. Teraz, Polak z urodzenia, a z wyboru Niemiec. Cóż mamy wolną Europę i wolnych obywateli.

A co tu oglądać? Wydano na przygotowywania gigantyczne pieniądze - sporo ponad 100mln złotych, o ile dobrze pamiętam. Efekty możemy zaobserwować. Jeszcze bardziej śmieszy chęć kolejnych kwot, większych od dotychczasowych. Na co i za co? Dla Polski ta olimpiada to klapa i trzeba sobie powiedzieć to otwarcie! W dużej mierze to nie wina sportowców, a działaczy. Od nich trzeba zacząć porządki, a dopiero po nich myśleć o konkretnych kwotach. W lekkiej atletyce zaczynamy zbliżać się do dna. Mnie zniechęca do oglądania fakt, że coraz mniej we współzawodnictwie sportu, a coraz więcej techniki, kosmicznych materiałów, dopingu i prób jego maskowania.

Ja dokładnie tak samo. Samego otwarcia i zamknięcia również nie obejrzałem



To głównie zniechęcą - aż żal sportowców szczerze mówiąc...

Jak dla mnie to znicz i sposób odpalenia był najgorszy w całej historii - jakiś malutki, schowany wewnątrz stadionu, zamist górować nad kopułą - toż to symbol, który ma być widoczny z daleka !!!

http://sport.onet.pl/igrzyska/lekkoatle ... 47440.html

Miało nie być podsumowania naszych osiągnięć, ale obok tego nie da się przejść bez słowa. T. Majewski jest dla mnie "kimś" i nie, dlatego że ma złoto, lecz głowę i serce na miejscu.