Jakiś warsztat jest na zakręcie
Za drewnianym wysokim płotem, zawsze przed posesją stoi dużo samochodów
Na zakręcie stwarzają niebezpieczeństwo

To chyba czwarta lub trzecia chata po lewej w stronę szkoły.

U docenta byłem raz i zostałem potraktowany co najmniej nie elegancko.
Może miał zły dzień a może za dużo pracy... padło akurat na mnie.

A to tam jest ten warsztacik Brama zawsze zamknięta a na zewnątrz cały czas stoją te same graty

Tam nawet bałbym się dać auto do wymiany wentylków w kole.

To na Ujeździe, przy wjeździe naprzeciw POMu (jak do mleczarni i w lewo od razu?) Słyszałem dobre opinie, kiedyś dałem tam auto i byłem totalnie zawiedziony i więcej tam nie pojechałem.
Jeździłem Scorpio Wielorybem - chciałem w aucie wymienić sprzęgło, docisk i wysprzęglik hydrauliczny. Terminy goniły, ale mieli szybko ściągnąć części. Części zamówili złe - odsyłali, 3 dni w plecy.
Sprzęgło wymienili, źle odpowietrzyli wysprzęglik i połamali plastiki wewnątrz auta przy lewarku - chyba przy wkładaniu skrzyni.
Miałem z 6 aut i chyba nigdy nie spierniczono mi w aucie tylu rzeczy za jednym zamachem.
Pamiętam też, że dzwoniłem z pracy wielokrotnie pytając o termin odbioru i byłem olewany, a termin był przekładany kilkukrotnie.
Pojechałem do niego dlatego, że kolega robił tam wcześniej pęknięty kolektor w Omedze i sobie chwalił. Ja bym ich wrogowi nie polecił. Nie wiem jak teraz, bo akcja miała miejsce kilka lat temu (pamiętam, że przed warsztatem stały jakieś skorupy aut, a wśród nich czarna angielska taksówka). Niestety ja jak się do czegoś/kogoś zrażę, to zwykle takie miejsce jest dla mnie spalone.

przemilczmy- gdzie ty tam profesjonalny sprzęt widziałeś ??? chłopaki od pługa oderwani i do prac siłowych jak najbardziej ale nie do auta

po regulacji zbieznosci mialem krzywo przykrecona kierownice. niby detal ale kazdy mechanik powinien wiedziec za na to nalezy zwrocic
uwage.

Powiem tak ja nie znam się bardzo dobrze na sprzętach warsztatowych i napisałem :



a dokładnie chodzi mi o słowo:



Więc dlatego zadałem pytanie, ponieważ jestem nie pewny. A na tym portalu widziałem reklamę i dla mnie sprzęt na pewno jest bardziej profesjonalny jak w niektórych warsztatach podwórkowych

A co do samego warsztatu to po trzech negatywnych opiniach raczej nie skorzystam z ich usług

naświetle ci temat z innej strony - kierownicy sie nie przykręca przy regulacji zbieżności,a takie następstwo tej regulacji świadczy o jakości wykonania tej czynności i gdyby jakiś mechanik proponował ci przełożenie na wieloklinie koła kierownicy to jest ostatnim partolem

Ja mialem podobnie w innym warsztacie, ze po ustawieniu zbieznosci zeby jechac prosto musialem kierownice skrecic o okolo 30 stopni ale po puszczeniu jej auto jechalo idealnie prosto(kierownica byla wtedy w tej pozycji caly czas). A co bylo wynikiem takiej sytuacji? A to ze zbieznosc ustawiono mi w stosunku do tylnich kol. Pozniej wzieli mi auto na dokladniejsza maszyne i okazalo sie, ze tylnie kola byly zle ustawione, i po tych poprawkach, i kierownica, i kola sa juz dobrze ustawione. Wiec nic nie trzeba przestawiac na wieloklinie tylko sprawdzic wszystko dokladnie. Dla chcacego nic trudnego, trochu wiedzy wystarczy...

czy to oznacza ze usluga zostala wykonana prawidlowo i mam sie cieszyc ze mam przestawiona kierownice? bo nie wiem do czego dazycie..

oczywiscie ze powinienes zareklamowac, ja tak zrobilem i mi problemow nie robili