W zeszłym roku większość widziała już finał jak się skończyło wiemy. Teraz wszyscy wieszają psy a jak się skończy ....dajmy szanse a nie wymądrzajmy się się bo jak słyszę że przychodzi ze słabej ligi duńskiej !!!??? do PLK to nie wiem czy się śmiać czy płakać. BO PLK to potęga Stelmet-Szolnoki Olaj 75:86
Nowe forum basketa
http://basket-forum.pl/viewforum.php?f=5

Skoro mamy problem z polakami jak zawsze to gdzie są nasi wychowankowie z rocznika 95/96 ? 3/4 z tych zawodników nigdzie już nie gra od dawna, utrzymali sie tylko nieliczni jak Lichnowski , Muskała w Kłodzku czy Turcza w Lubinie , Turów nigdy nie lubił stawiać na swoich a chłopaki musieli powyjeżdżać żeby grać na dobrym poziomie.. smuci to bardzo. :/

I tu się mylisz kiedyś grali głównie wychowankowie i to z dobrym efektem.

Jedyny młody, który się na cokolwiek nadawał z tych roczników to Socha. Zgorzelec nigdy nie był i prawdopodobnie nigdy nie będzie dobrym miejscem na rozwój, ze względu na brak szkoły wyższej. Powstała ta 3 liga kilka lat za późno tym bardziej, że trend na Turów mocno spadł. Jedyne rozwiązanie, które ja widzę to nawiązanie współpracy Zgorzelca z najbliżej położonym większym miastem Jelenią Górą, gdzie oprócz koszykówki jest również szkoła wyższa, a to bardzo istotny punkt.

Skoro nie grają nigdzie od dawna, to mieliby być teraz w Turowie? W jakim celu?
Od stawiania na naszych jest 3 liga. Jakby pojawiła się jakaś perełka to pewnie taki gracz zostałby włączony do pierwszej drużyny.
W zeszłym sezonie mieliśmy w składzie Lichnowskiego i Karmasza i z całym szacunkiem dla tych zawodników ale pokazali coś?
Gdyby postawić na naszą młodzież to I albo nawet II liga murowana.
Więc cieszmy się że w tym naszym wygwizdowie mamy drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej, bo mogłoby być lepiej ale mogłoby być też gorzej.

Tak niskobudżetowego składu w ekstraklasie Turów jeszcze nie miał. Przykre, że po nieudanym sezonie klub schował głowę w piach i nie odniósł się do poniesionej porażki. W ten sposób nie buduje się dobrego klimatu wokół klubu. Nie słychać również o jakichkolwiek próbach pozyskania pieniędzy z innych źródeł. Skoro mamy ich za mało z PGE, to może trzeba poszukać gdzie indziej?
Aby osiągnąć coś więcej, nie wystarczy odwalić przysłowiowych " 8 godzin" i do domu. Potrzeba znacznie więcej. Prezes mało nie zarabia i wymagać się od niego powinno większego zaangażowania. Znać się na koszykówce nie musi, ale o finanse w klubie zadbać powinien.

Archi kręci się w Zgolu - ciekawe, czy przyjechał po kasę, czy może zmądrzał i wie, że te fochy w zeszłym sezonie były niepotrzebne i ponownie próbuje się do nas wykręcić.

Przestańcie ciągle o tej kasie bo to się robi już śmieszne! Kirk jeszcze nawet nie zdążył wyjechać bo córka kończyła szkołe!!

Cypis wyluzuj - nikt z nas z nim nie mieszka i nie zna jego planów i grafiku w przeciwieństwie do Ciebie, stąd domysły wszelkiego rodzaju.

Miodrag Rajković w sztabie szkoleniowym klubu z NBA

https://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/ ... lubu-z-nba

Być może nie wszyscy wiedzą, ale Han w dalszym ciągu gra w Puerto Rico, a ostatni mecz miał niczego sobie - 5 pkt. 6 as. 7 zb. Cieszy tym bardziej, że ta liga nie jest wcale słaba. Specyficzna, ale na poziomie. Cały czas jednak twierdzę, że było sporo lepszych opcji chociażby Skibniewski. Turów wybrał prawdopodobnie najtańszą.

Coś więcej czy po prostu nabijasz posty?

Skibniewski już próbował swoich sił u nas.
Jak na mój gust nie jest tym, który jest wart by się nim zainteresować.

Jeszcze jeden Polak do grania musi dojść. Nie liczę Patoki. Propozycje?