jeżeli uznać,że nik jest wybiorem dobrowolnym to jest on wynikiem działnia naszej wałsnej woli ,która jest częścią psychicznego obrazu człowieka, a więc nik jest pewnym obiciem tej psychiki. Móha f cóksze kojarzy mi się może niekoniecznie ze zwykłą ,brudną, umazana w cukrze muchą choć niektórzy mogą to czytac tak prosto , dla mnie ten nik jest pogardą dla rzeczywistościi i otaczajacego go porządku. Ale nie znaczy to ze nie lubie ludzi, którzy mają własny porządek świata znam takich wielu i są to z reguły ludzie pozytywnie zakreceni.

uff... fajny rysopis psychologiczny... prawie się dowiedziałam że jestem zbuntowana;)

ale jak to się ma do stacji paliw Carrefour :

Mucha nie siada.Gazu pali mi 2 litry mniej.

A no tak ,że MÓHA juz tam nie pracuje

... i dzięki Bogu...

Jeszcze lepiej brzmi "mooha na qpie".

mysle ze te wywody kto ma jaki nick to totalna bzdura, nie powinno sie nikogo jechac po jego nicku, czy ciebie Ernesto Móha f cóksze objechała za nick? Moim zdanie super,że nie przedłużyła umowy...pomyśl bog ileśtam, gdyby móha f cóksze nie miała lepszej oferty pracy to by nie chciała gdzieś dalej pracować? chociażby na tej stacji paliw? paliwo jest ok, ale rozumiem ją na jakim sprzęcie musiała pracować, i współczuję, mam nadzieje, że znalazła lepsze miejsce dla siebie, bo wg. mnie zna się na rzeczy... POzdro

Jesoo ... no to teraz się zacznie:)
Andzia.. dzięki za wsparcie...
Pogadałabym.. ale mam kupę do zrobienia

...

...

turek
bo zacznę Cię posądzać o wąskie horyzonty;)

Strach tu cokolwiek powiedziec... ani poważnie, ani z humorem... temat stał się nieważny bo ktoś ma gorszego nicka niż wy... ech ludzie ludzie.

Przyzwyczajaj się móha.
Nickowi rasiści są wśród nas!

Mimo tego,ze (wcześniej) podsówałem propozycję nowej formy twego nicka, ( a uczyniłem to rzartem ) - więc NIC mi obecna nie przeszkadza ,co podkreślam
Fajnie,ze jesteś, i piszesz.
Sie nie przejmój

Edit:
Tankowałem kilka razy, zadnych problemów.
Śmieszą mnie tylko te numerki, które sa niby obligatoryjne, ale da sie je obejść.

temat dotyczy Carrefoura... to tak w ramach przypomnienia

nic do carrefourowej stacji nie mam... oprocz tego ze smieszno z tym szlabanem i bidnym ochroniarzem z numerkami...
natomiast co powiecie o lpg ze stacji 'lukoil' na lubanskiej?
w kazdym miescie sa takie stacje 'lpg only', ale zwykle jest na nich jakies 20 gr taniej niz na tzw. brandowych stacjach w miescie, a tenze czlowiek ma taniej o caly grosz niz np na pobliskiej BP. to wole juz zaplacic te 40 gr wiecej za caly bak i zatankowac na BP na ktorym jest ladnie i estetycznie.