Cytuj:
Cytat:
Bagno - tak nazywano deputowanych Zgromadzenia Narodowego rewolucyjnej Francji, którzy z róznych powodów nie opowiadali się po żadnej ze stron, lub po prostu nie mieli swojego zdania.
mocno ale trafnie
zależy w co się chce trafiać
temat wątku jest: "W obronie pamięci Jacka Kuronia"
pamięć w tym temacie jest mi równie bliska jak pamięć zubka i krytcznego. Więcej: wszyscy razem mamy, jak mniemam, zbliżone, jeśli nie identyczne zdanie, w kontekście tego, co sie wokół tego tematu ostatnio dzieje.
Problemem jest to, czy prezentujemy wspólną, jednakową, nie chciałbym rzec: "jedynie słuszną" opinię na temat, jak nalezy się do tego ustosunkować. Mam na ten temat własne, indywidualne zdanie i nie podważam słuszności opinii zubka, do której podchodzę z szacunkiem. Nie chcę udowadniać, ani przekonywać do tej mojej własnej opinii, do której mam prawo. Mam natomiast wątpliwość, co do słuszności przekonywania o jedynej "prawidłowej" interpretacji zachowania w konkretnej sprawie, bo przecieć to juz kiedyś było.
Bagno, natomiast, kojarzy mi się niekoniecznie z Rewolucją Francuską

, używanie tego typu pejoratywnych i mocnych

skojarzeń, może, choć nie musi, świadczyć o braku argumentów. Albo zwyczajnie, o braku tolerancji w stosunku do innych niż Twoja opinii. Pozdrawiam