Reszta kandydatów chyba nie ma programu i pomysłu dla Zgorzelca, albo tak są zainteresowani wystąpieniem na forum publicznym
Raczej zainteresowani są załatwianiem spraw dla siebie.
Troszeczkę szkoda!!!!!

Ja myślę, że problem jest w poprawnym formułowaniu myśli i w ogóle pisaniu, tylko te osoby mogą pokazać się tu z dobrej strony, które to potrafią. Co innego jest dać komuś sformułować i napisać na stroniczce coś w rodzaju programu, a co innego, na bieżąco odnosić się do stawianych tu kwestii.
To umiejętność na poziomie drugiej klasy liceum

Tu się z Panem zgadzam na całej linii.
Nie wystarczy wydać kilka PLN-ów na reklamę (między innymi na tej stronie) trzeba jeszcze cokolwiek powiedzieć publicznie.

brawo! przemyslenia godne wybitnego erudyty!

Może po prostu nie chcą, nie widzą potrzeby Ich kampania opiera się na starych narzędziach takich jak plakaty, ulotki, publikacje w lokalnej prasie. Skupiają się na okolicznej społeczności, która ma ich wybierać. Nie chcą się "wychylać" by uniknąć późniejszych zarzutów o niewywiązanie się z obietnic. Zastanawiam się ile osób odwiedzających forum pójdzie na wybory.

Mietelk nie ma tu żadnych "Panów" wszyscy jesteśmy tu na "Ty"

Ok dzięki :wink:

no i forum jest darmowe

Poruszyłeś dwie kwestie : samego programu radnych i drugą, dlaczego nie piszą.
Na pewno wiele osób, które są kandydatami do samorządu, nie zna nawet ustawy samorządowej. Są też tacy, którzy będąc radnymi jej nie poznali. To wprawdzie obniża poziom funkcjonowania samorządu, ale nikt z tego radnego nie rozlicza.
To też wynika ze świadomości obywatelskiej ( a w zasadzie jej braku).
Ale pisanie programu, a realizacja to są rózne sprawy. Z mojego doświadczenia wynika, że piękne hasła i programy nie odzwierciedlają późniejszej pracy w samorządzie.
A druga sprawa, dlaczego sama nie napisałam programu ? Zwyczajnie nie mam czasu. Strasznie dużo pracuję, strasznie dużo piszę programów, referatów, muszę być w różnych miejscach. Słucham ludzi, rozmawiam z nimi i na bieżąco uaktualniam " mój program". Nie wyobrażam też sobie, zeby na ulotce ktoś za mnie pisał. Jeżeli jestem nie dość inteligentna, najwyżej napiszę gorzej. Ale to będzie moje i ludzie, którzy wezmą ulotke do ręki bedą wiedzieli, że jest to autentyczna deklaracja reprezentowania ich interesów w samorządzie. Pozdrawiam . Hanna I
PS. A może uda nam się doprowadzic do sieci ścieżek rowerowych w regionie

Usunięte zdublowanie postu.

co to jest ścieżka rowerowa?
Czy to jest oznakowana trasa biegnąca szosami ?
I ruch równoprawny z samochodami?
to ja dziekuję.
Życie mi jeszcze miłe.
Bo chyba _wydzielenie_ ścieżek rowerowych (oddzielenie ich od ruchu samochodowego) tak łatwo nie pójdzie....
Do tego trzeba PLANU- na lat może 10(?), i duuuużo pieniedzy na realizacje tychże.
Przebudowa dróg, chodników, krawężniki.....

i na razie taki plan chyba nawet w głowach radnych sie jeszcze nie zrodził.
No, może co najwyzej -świadomośc.....

świadomość - to już całkiem sporo. jak na początek.

Budowa bezpiecznych ścieżek rowerowych wymaga dużej wiedzy. Dlatego uwazam, że jeżeli za Nysą w jednym powiecie jest 600 km ścieżek, to znaczy, że oni wiedzą, jak to robić. I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zwyczajnie nad tym tematem wspólnie PL-D popracować i tę wiedzę od nich wykorzystać ( żeby nie wyważać otwartych drzwi). W tej dziedzinie potrzebna jest przede wszystkim świadomość, że ścieżki rowerowe są potrzebne, a jak to robić , to kolejny krok. Pieniądze na to są do pozyskania.
Pozdrawiam wszystkich . Hanna I.

A czy jest jakaś alternatywa : Może zakaz poruszania się rowerem po mieście i regionie :

wezcie pod uwage ze:
1) sa ludzie ktorzy nie korzystaja z internetu (szczegolnie po 50ce)bo nie jest im potrzebny do szczescia wiec to moze byc powod;
2) inputowanie ze jezeli ktos nie chce wypowiadac sie na forum.zinfo oznacza ze nie chce nawiazywac dialogu ze spoleczenstwem jest lekką przesadą.