Myślę, że powinniśmy dyskusję przenieść do wątku:
http://zgorzelec.info/forum//viewtopic. ... 3&start=45
od maja nic się tam nie dzieje
co do kwestii:
informuję, że debata kandydatów na burmistrza odbędzie się w środę o g. 15.30 w sali MDK, nie wiem więc skąd ten piątek :
http://zgorzelec.info/forum//viewtopic. ... ght=debata
w piątek natomiast w MDK ok. g. 13 ma być Donald Tusk.
Teraz wracam do Straży Miejskiej. Też poczytałem ustawę /dzięki złośliwy/ i ze zdumieniem znalazłem tam możliwość używania broni oraz stosowania środków przymusu bezpośredniego /jak to łączyć z zalecaną uprzejmością, to już słodka tajemnica strażników /,
mają więc strażnicy możliwości, dane im przez ustawę, ale z nich nie korzystają, bo być może się boją osiłków w bmwicach, albo nie ma od nich kto egzekwować obowiązków służbowych.
I chciałbym tu dodać, że nie potępiałbym w czambuł wszystkich strażników i za wszystko co robią, bowiem miałem okazję przekonać się iż nieraz bywają operatywni, to tak gwoli sprawiedliwości.

Oczywiście środa :!: , nie piątek

" chciałbym tu dodać, że nie potępiałbym w czambuł wszystkich strażników i za wszystko co robią, bowiem miałem okazję przekonać się iż nieraz bywają operatywni, to tak gwoli sprawiedliwości."

To fakt ,ostatnio miałam z nimi do czynienia i uprzejmi także być potrafią.W sumie nie chodzi o pretensje do samych strażników bo cóż oni winni? Tak jak wcześniej pisałam biurokracja,normy,jakieś ustalenia ,wytyczne i przepisy ich ograniczają i temu należałoby by się przyjrzeć od "zakulisowej" strony a zaznajomić się z ustawą zdecydowanie warto,wiele rozjaśni

Jakies przykłady(?), czy to jest takie sobie pisanie?
Przepraszam,ze tak obcesowo, ale chciałbym bez owijania w bawełnę.

Tylko,że najpierw trzeba się zastanowić jak nie będąc radnym jedynie kandydatem,nie mając niec wspólnego z pracą Straży Miejskiej i z Urzędem mogę sobie sięgać po ich wewnętrzne przepisy . Temu należy się przyjrzeć a żeby to zrealizować trzeba mieć mozliwość Jak narazie mogę tylko snuć przypuszczenia gdyż nie mam wglądu w ich regulacje

Nie wierzę, że regulaminy i inne przepisy wewnętrzne Urzędu i Straży są chronione tajemnicą :!: :x

Zapewne masz rację ale ja nic o tajemnicy nie pisałam tylko o możliwościach ,to taka Twoja wygodna wersja Nic mi to nie da jak zacznę grzebać aktualnie w przepisach wewnętrznych Straży ot tak ,nie udostępnia się przepisów każdemu kto ich żąda ,albo to jest jakaś kontrola albo zwierzchnicy i naprawdę nie widzę celu drążenia tego tematu ,jeśli będę miała przyjemność zostać radną wtedy na pewno bliżej się temu przyjrzę
pozdrówka

nie jest to taka moja wygodna wersja, nie szukam wygody pisząc na forum, mam od tego wygodną sofę
Tylko: jeśli ktoś chce coś znaleźć i do czegoś jest mu to potrzebne, to nie ma cudów, to nie dokumenty tajne CIA, tylko właśnie, czy naprawdę chce, czy tylko tak na pół gwizdka : :wink: a może tylko mu się tak wydaje, że chce a właściwie to nie bardzo wiadomo poco mu to

Powiem szczerze,że nie rozumiem o co Ci chodzi a i dociekać nie zamierzam , to czego pragnęłabym dokonać nie jest tajemnicą i jeśli tylko będę mogła na pewmo na laurach nie spocznę ,jestem osobą czynu ,lać wody nie potrafie cenię konkrety i jak wcześniej pisałam ,jeśli będzie mi dane to spróbuję ,jeśli nie także spróbuję z tymże już w ograniczonym zakresie możliwości. "tajne dokumenty CIA" -No cóż teoria rozmija się z praktyką ,każdy obywatel ma prawo do bezpieczeństwa i kształtowania jego elementów ale każdy również wie ,że "Zwykły szary obywatel"niewiele ma do powiedzenia tak naprawdę - niestety.......

agap
Najwiecej cienia dają wyjaśnienia, ale spróbuję.

Napisałas wczesniej, że STRAZ niewiele czyni/działa bo ograniczaja ja przepisy, wewnetrzne regulaminy, itp.
Zabrzmiało to tak jakby SM była co najmniej na poziomie WSI, CIa, KGB lub CBŚ. I te regulaminy były sciśle tajne.

Zapytałem, czy masz jakieś konkrety, czy RZECZYWIŚCIE masz sprawdzone informacje, jakie to przepisy ograniczaja SM w jej pracy.
Przy okazji podany został link do ustawy o strażach gminnych. I ta ustawa jest najwazniejszym przepisem obowiazujacym SM. Uprawnienia SM wynikajace z tej Ustawy sa bardzo szerokie.
więc tak naprawde, nie przepisy ograniczaja SM w DOBRYM, nalezytym wypełnianiu tych obowiazków, do wypełniania których zgodnie z Ustawą, straż miejska została powołana. Trzeba nakładać zakresy obowiazków, i ścisle, rygorystycznie ekzekwować wykonywanie tych nałozonych obowiazków,. I tu jest pole do działania dla burmistrza, jako przełozonego SM.
czego on DOBRZE nie robi, bo musi sie spotykac w tym czasie z działkowcami, pierwszakami, albo dżudokami.

Natomiast w tym masz niewatpliwa racje, ze będąc WEWNĄTRZ rady miasta, jako radna/-y można na tym polu zdziałac wiecej. Bo można przy kazdej okazji pytać pana burmistrza, DLACZEGO do galopu nie pędzi obiboków ze SM.
No, ale skoro sie w strazy zatrudnia swych kolegów, to potem jest niewygodnie ich ścigać, czyż nie?, panie burmistrzu?

Najczęściej na straż narzekają Ci, których straż skarciła. Może za złe parkowanie, może za brak numerów posesji, albo za bałagan itp.
Ludzie ze straży robią dużo i często ta praca jest dla zainteresowanych widoczna. Przypomnę choćby ostatnie święto zmarłych.
Ale jeśli jeden z kandydatów na burmistrza mówi, że straż miejska powinna pilnować, żeby dzieci nie rzucały papierków, i to uzdrowi nasze parki, to z pewnością ma minimalna wiedzę o zadaniach straży i prawdziwych przyczynach obecnego stanu parków.

Marko, święto zmarłych jest już niepoprawne politycznie... Od zawsze to było, a teraz wręcz jest wymaganym nazewnictwem, święto Wszystkich Świętych.

A można spytać, jaka jest Twoim zdaniem ta przyczyna :

Nie widzę w tym nic z polityki. Przecież i tak zrozumiałeś o co chodzi.
Ty Też mnie zaskakujesz, że jeszcze nie śpisz.
Czy jeszcze jest ktoś, kto o pierwszej w nocy czuwa i aktywnie śledzi forum. Jeśli tak to pozdrwiam.

gdzieś wcięło mi cytat, teraz jest dobrze

A można spytać, jaka jest Twoim zdaniem ta przyczyna :