Robert nie dziwie się tej młodzieży , która uważa właściciela firmy chocby kiosku za przenysłowca który spi na pieniądzach i tylko ze złości nie płaci na zus bo kocha jak komornik do niego przychodzi.
Ale ty doświadczony przedsiębiorca Piep....sz takie głupoty.Przepraszam za słowa ale nie moge zrozumieć co cie tak zablokowało.
Nie czuje się upowazniany do podawania nazwiskami czy firmami bamkructw czy mniej bolesnych upadków i rezygnacji ale znam ich naprawdę wiele. Dla niektórych były to jeżeli nie finansowe to psychiczne tragedie, wielu z konieczności cos jeszcze klei bo nie ma innego wyjścia, z bezrobotnego nie spłaci się kredytów. i bardzo żałuje że zarówno my forumowicze, wy kandydaci na radnych , wybrani radni, a tym bardziej obaj kandydaci na burmistrza przechodzicie nad tym z taką obojętnością.
W debacie zresztą obaj równo nie zjąknęli się nad lokalna gospodarką , pro publico obiecywali wiele nie zauważając biedy dużej części mieszkańców. A ci młodzi studenci z wrocławia i okolic którzy się pokazali na forum szybko zamilkną jak skończa sie wybory , a sprawdzenie ich IP dałoby niezłe jaja.

Z całym szacunkiem ja osobiście nie znam kogoś, kto przez markety zwinął interes, chyba, że coś umknęło mi, dlatego uważam, że bezrobocie mamy bardzo małe, wkurzony jestem na ciało bezrobotnych /robotnych/, bo mamy niby bezrobocie a ja w kopalni i u siebie nie mam ludzi do prac wszystkie terminy zawalone i to jest nie tylko mój problem, bo wszyscy koledzy po fachu maja podobne kłopoty i zaznaczam, że tu nie chodzi o pensje, od czterech miesięcy szukamy kucharzy, kelnerów, pracowników budowlanych i nic jak łaskawie ktoś się zgłosi to po tygodniu trzeba mu podziękować za pracę , albo jak mówi się o doświadczeniu to tak, tak super umiem a pracę piep….. Zresztą myślę że będzie czas po wyborach aby porozmawiać o tym problemie.

a na przykład gdzie te wszystkie sklepy, które zamieniły obecne kantory, salony fryzjerskie i sklepy z komórkami? gdzie te stoiska, których pełno było nad Arkadią? A z właścicielami tych, które prosperują jeszcze radziłbym porozmawiać i posłuchać, co mówią
no to duże odkrycie zrobiłeś ciekawe, czy oni tak wyłącznie z dobrej i bezinteresownej woli
to jest dobry temat. Jak się ludziom daje pieniądze za darmo, to się odzwyczajają od jakiejkolwiek pracy na ogół. Dlatego np po lewej stronie Nysy bezrobotni biorący zasiłek, nie dostają go całkowicie za darmo, użyci są do robót komunalnych, nie trzeba tam więc brukować i asfaltować parku, bo alejki i liście są na bieżąco grabione. Przetransponowanie tego pomysłu na polska stronę przekracza niestety kompetencje i możliwości zgorzeleckich władz. One o tym tylko potrafią debatować.

Przypomina mi się stare powiedzenie, kto nie z Mieciem tego zmieciem.

Wszystko, co nie jest po myśli to na zlecenie i spisek.

Marko, witam, Ty to jak widać taki nocny Marek jesteś
My tam może i z Mieciem, ale nie powiesz, że pomysł zatrudniania bezrobotnych do prac komunalnych jest spiskową teorią przeciw burmistrzowi
Większość wyborczych spraw mamy wyjaśnionych, więc wyluzujmy dla dobra ogólnego :wink:

Zgadzam się z tym wyluzowaniem.

Jeśli chodzi o zatrudnienie bezrobotnych do prac komunalnych, to temat był i jest ćwiczony. Są z tym jak zawsze również problemy, które wynikają z Polskich przepisów mówiących z jednej strony o tym, co można i ograniczających działanie z drugiej strony. Dotyczy to finansów, sprzętu, ubrań roboczych, nadzoru, odpowiedzialności itp.

a nie przeskoczyli tego tematu już w innych polskich miastach?

Też w wiekszości mają z tym problemy.
Zatrudnianie na warunkach prac interwencyjnych miało, jak tłumaczył mi to niedawno pewien pan z PIP inne założenie i dlatego są takie ostre wymagania.

Doszlismy do dna - praca jest mniej warta niz ubranie robocze i rekawice.

wracając do supermarketów, to tylko sklepy w których do kupowania nikt nikogo nie zmusza a to, ze mają niższe ceny trudno poczytywać im za wadę. pamiętam przepowiednie mówiące, ze jak wykluczą małe sklepy w mieście to wtedy ceny w nich wzrosną, okazało się guzik prawda.
mam mieszane zdanie na tem supermarketów ale pamiętam ceny jakie były w zgorzelecich sklepach przed nimi.
podobnie pamiętam ceny benzyny w mieście sprzed kilku miesięcy i naprawdę byłem w ciężkim szoku jadąc na kujawy i obserwując ceny benzyny na stacjach na trasie liczącej 400 km, nigdzie, podkreślam nigdzie nie widziałem benzyny Pb95 z ceną poniżej 3,70 zł. nie myślałem, ze doczekam czasów gdy benzyna w Zgorzelcu będzie najtańsza, może nie w Polsce bo w calej nie byłem, ale najtańsza np na odcinku 400 km między Zgorzelcem a Radziejowem.

Za bardzo cenisz wpływ tej pseudostacji w Carrefour , papanaum nie takie orły zgniatał . Mysle ze zbiegło sie w czasie więcej rzeczy a najważniejszą znajdziesz tu (link nieaktywny)
proponuje zwrócic uwage na zakładke archiwalne ceny i porównac tam ceny w okresie otwarcia wyżej wymienionej stacji.

niestety wielki link prowadzi do nikąd:

Błąd sesji.

Niestety Twoja sesja została zakończona.

Powrót do poprzedniej strony

i nie wiem co ma co do czego ale jak mówię widziałem na własne oczy coś czego do tej pory nie widziałem nigdy: Zgorzelec ma najtańszą benzynę i nie wiem jaki ma wpływ na to kalafior, nie chodzi o porównywanie cen w mieście, tylko w Polsce - w Polsce jest droższa, przy czym ceny w Zgorzelcu też nie odważą się podskoczyć niż o 4 grosze wyżej kalafiorowi.
niech sobie Panatinaikos zgniata co chce, póki co mówię co widzę, jezeli ktos widział co innego to niech napisze

No u mnie ten link działa prawidłowo ale spróbuj inaczej www.orlen.pl tam po prawej stronie "ceny paliw" i to będzie ten wielki link.
Tam jest historia cen hurtowych paliw a przyznasz że cena zakupu paliwa ma główny wpływ na cene sprzedaży. Analiza cen archiwalnych/zakładka po lewj stronie cen/ moze byc ciekawą lekturą .
Czyżbyś odzyskał dopiero wzrok, nie słyszałeś o zmowie cenowej ona istnieje dalej ale poziom jest niższy bo w hurcie paliwa bardzo potaniały. Benzyny mają jedą cenę od 4 listopada i spokojnie na niskim poziomie czekaja na swój akcyzowy dodatek od Gilowskiej z poczatkiem roku. Cenami hurtowymi paliw zarządzaja państwowe spólki i one realizuja za pomoca tych cen polityę państwa . Wpływ na to nas wszystkich jest bardzo nikły.
Z lektury czasopisma "Paliwa płynne" jest jeszcze wiele regionów w Polsce gdzie paliwa sa jeszcze tańsze.

U ciebie działa, bo to twoja prywatna sesja (jakkolwiek to brzmi ). Nikomu innemu nie zadziała!

zgoda, tylko, że zaledwie 4 grosze drożej niż na kalafiorze z czegoś jednak wynika, na początku ta rożnica była większa a teraz jest inaczej i nawet w Bogatyni paliwo okazuje się droższe niż w Zgorzelcu, mało tego w całym mieście masz cenę 3,69 ale na shellu w żarskiej wsi już masz 3,99, cos sprawia, że nikt nie waży się jednak z cena podjechać w górę w ramach zmowy, jest to zjawisko jakiego po prostu do tej pory w mieście nie było i nie wierzę, ze ceny te byłyby na takim samym poziomie gdyby kalafiora nie postawiono, co miałoby wtedy niby obniżać cenę w mieście? zmowa ustaliłaby, ze teraz mieszkańcom sprzedajemy taniej bo ich lubimy i czekamy na swój akcyzowy dodatek od Gilowskiej i wtedy i tak wyjdziemy na swoje?
zmowy trudno nie zauważyć, ale teraz mam wrażenie, ze nie działa ona do końca tak jakby chciała...