Nie remontuja - źle
Remontuja - tez źle
Co za ludzie, nigdy takim malkontentom nie dogodzisz

Nie mam zastrzeżeń do tego, że remonty ulic się odbywają (z tego można być tylko zadowolonym), jednak mam zastrzeżenia do terminu (z wiadomych względów).
Naprawia się drogi, chodniki - bo z nich korzystają ludzie, którzy mogą poprzeć obecnego burmistrza. Ale proszę mi powiedzieć, ile zrobiono przez ostatnią kadencję burmistrza MF dla tych, co głosu jeszcze oddać nie mogą. Co uczyniono dla DZIECI, gdzie one mają się bawić, gdzie są place zabaw z prawdziwego zdarzenia?

Czy maluchom zostaje tylko ulica?

nie tylko, zostaje jeszcze 'wioska słowiańska'

Bombas, wynika z tego że jednak dzieciaki nie mają gdzie się bawić, bo placu zabaw z prawdziwego zdarzenia - BRAK. Czy tak sytuacja w 35 tys. mieście to jest rzecz normalna. We Wrocławiu w każdym większym parku jest plac zabaw dla dzieci, są boiska do gry w piłkę - teraz w modzie jest kładzenie sztucznej (z tworzywa) murawy na stare boiska szkolne. Są one ogólnodostepne i czasami trzeba stać w kolejce aby na nich zagrać - takie jest zapotrzebowanie na sport. Więc dlaczego nie ma tego w Zgorzelcu?

Kiedy był przetarg na dzierżawę.....???? :evil:

siwy
bo są w Goerlitz i władza być może tak pojmuje wspólpracę w ramach Europamiasta: polskie dzieci na place zabaw do Goerlitz, Niemcy do Kauflandu i Reala taka wymiana

Więc śmiało można powiedzieć,że na tym polu pan MF nie spisał się. 8 lat straconych - żadnych boisk, żadnych placów zabaw, żadnych miejsc gdzie dzieci i młodzież może się wyszumieć. PUSTYNIA.
I jak taki burmistrz ma czelność mówić, że miasto się rozwija.
Jak się ma rozwijać, pytam się. Skoro dzieci jak podrosną zechcą jak najszybciej wyjechać stąd, gdyż nie będą miały w głowach żadnych wspomnień miłych miejsc, gdzie mogły się pobawić z koleżanką (kolegą) z innej ulicy. Przecież dzieci to przyszłość narodu , a tutaj wcale się o tym nie myśli.

Emeryci myślą tylko o emerytach - tak wygląda obecne rządzenie.

Miasto bez przyszłości...

HOWK

PS. jestem ciekaw czy p. Gronicz odpowie mi na pytanie co zamierza zrobić dla dzieci?

i tu sie z Tobą nie zgodze!!
żadnych boisk i placów zabaw?? wiec juz Ci mówie, ze przy ulicy Orzeszkowej został zagospodarowany teren, który sie kompletnie marnował, są tam zrobione alejki, ławki, plac zabaw dla dzieci któego rzekomo w całym miescie nie ma, sa takze boiska do piłki noznej i do koszykówki na któych dzieci z tej okolicy spedzają sporo czasu. prosze wiec nie mowic ze nie ma zadnych boisk, bo swiadczy to tylko o Twojej niewiedzy
:smt032

OK masz rację, ale czy jedno zagospodarowane miejsce pod rekreacje to dużo? Biorąc średnią przez następne 4 lata miasto otrzyma dodatkowo 1/2 placu zabaw dla dzieci. Jeżeli to kogoś zadowala - to mogę tylko pogratulować.
Szkoda tylko że w mieście szczycącym się, ponoć, )patrz info na stronie głównej portalu) wspaniałą współpracą z sąsiadami tak mało myśli się o uprawianiu sportu.

nie wiem czy nie na wyrost takie stwierdzenia. zauwaz tez ze przy ulicy Orzeszkowej, nie było takiego miejsca do uprawiania sportu i zostało ono stworzone, natomiast w innych miejscach tez sa, np nasz Manhattan, jest w poblizu dwóch szkół i tam młodziez spedza czas, na boiskach szkolnych, przy szkole nr 5 jest równiez plac gdzie moga sie bawic dzieci, przy przedszkolu. z kolei gimn. nr 1, ma boisko na którym czesto młodziez gra, nawet na ich prosbe zostało zamontowane oswietlenie na to boisko. mysle wiec ze jesli chodzi o miejsca do aktywnego spedzania czasu to jest ich troche, trzeba tylko chęci.
a z tego co dzisiaj patrze to dzieci nie mają wogole wyobraźni, bo wystarczy ze przypomne sobie swoje dziecinstwo to raczej trudno znalezc chwile w których sie nudziłem, zawsze cos sie znalazło dp zabawy i miło wspominam tamte czasy, a jak patrze na dzisiejsze podwórka to rzeczywiscie brak tym dzieciom pomysłu.az strach pomyslec ze to oni kiedys mają byc przyszłoscią tego kraju

Pamiętam jak przy Orzeszkowej była tylko kupa gruzu, więc tak jak powiedziałem wcześniej można się cieszyć z tego faktu. Przytoczyłeś kilka przykładów boisk itp.- OK, jednak znajdują się one daleko od centrum i są jakby przypisane do granic danego osiedla. Mnie chodzi jednak o place dla wszystkich, a takich nie ma. Zobacz co się stało z boiskami przy MDK-u, co pozostało z dawnej świetności Wioski Słowiańskiej, czy ktoś pamięta plac zabaw w Parku Paderewskiego? Czy faktycznie jest tak że jak chcesz poszaleć ze swoim dzieckiem to musisz iść do Goerlitz. Takiemu dziecku zakoduje się jedno_ fajnie jest w Niemczech, w Polsce jest syf.
Świat idzie do przodu i place zabaw teraz też powinny być nowoczesne z wieloma atrakcjami. To co kiedyś starczyło do świetnej zabawy, teraz, w dobie MP3, już niestety nie cieszy. Gadżety pożerają nas i nasze dzieci.

ale nie mamy co sie tak zapatrywac na niemców, gdyz tam jest inny poziom zycia, niby sie mowi ze dzieli nas granica tylko, ze to jedno miasto niby i wogole, ale prawda jest taka ze Goerlitz ma ustrój taki jaki ma, sam poziom socjalny jest wyzszy niz u nas i dlatego nie ma co sie dziwic temu wszystkiemu. ale nie mozna tez zaprzeczyc ze w naszym miescie nie widac postępów, bo w sumie nawet jesli sa jakies parki słowianskie tak jak wspomniałes, to zostają zniszczone, dla nas to by była radocha jakbysmy sie mogli bawic na czyms takim, natomiast dzisiejsze dzieci wolą inne zabawy, wiekszosc spedza czas przed komputerami grając w rózne gry, nie chce sie juz im biegac po dworze. małe zainteresowanie jest na takie parki, dlatego nic nie powstaje-bo nie ma wyraznych sygnałów by było potrzebne ich utworzenie.

Gregor-85 nie można tak myśleć, bo nagle się okaże, że jak ludzie nie chodzą do parków to trzeba je zaorać bo są niepotrzebne.
Jeżeli w parkach powstaną fajne place zabaw to zaręczam, że będą one pełne dzieci. Miasto powinno wyjść do ludzi

Z obserwacji i doswiadczenia wiem ze w parkach i na tych roznych placach siedzia przerozne osobniki w sportowych strojach, kapturach z oszczednymi fryzurami i spozywaja napoje nisko i wysokoprocentowe.

Jeżeli siedzą to znaczy że aparat represji (policja i straż miejska) nie może sobie poradzić z tym "elementem", więc kolejny minus dla obecnej władzy,która nie potrafi wpłynąć na porządek w mieście, a obiecuje jego poprawę. Puste gadanie.

Ale za to już rozumiem brak działań ze strony UM w/w temacie: po co robić place zabaw, i tak będą tam przesiadywać menele a nie dzieci. A w związku z tym trzeba będzie wysyłać tam patrole policji, która i tak już sobie nie radzi z utrzymaniem bezpieczeństwa w mieście. A w dodatku jeszcze patrol może zostać pobity, więc po co nam te kłopoty. Najlepiej będzie, jak nic nie będzie.