Ty czy Enno :evil:



Chetnie pomoge.

Pisałem myśmy ,razem z Eno i Markiem

Jest kolo Goerlitz firma organizująca spływy po Nysie (w sezonie). Postaram dowiedzieć sie o ceny



To nie chore przepisy pograniczników, tylko trzeba poczekać, aż Polska wejdzie do układu z Schengen (było juz na forum przy innym temacie). Przy dalszych POPISOWYCH rządach można jeszcze długo czekać.
[/quote]

Tu jest link do firmy
http://www.neisse-tours.de/html/home.html

Temat mozna zalatwic tez po polskiej stronie!!!Zorganizowanie imprezy po niemieckij stronie ma ogromny minus - nie mozna dobijac do brzegu po polskiej stronie...

Po naszej stronie właściwie jest brak miejsca na noclegi

po naszej stronie praktycznie prawie wszystkiego brakuje

I tutaj widzę szanse na połączenie pasji z zarobkiem wystarczy jak 3-4-6 osób połączy siły i na odcinku spływu Nysy stworzy zaplecze na postoje przy spływach, połączy to z trasami rowerowymi, /które można wytyczyć nawet na polach – tak mi się przynajmniej wydaje/, organizować spływy, rajdy rowerowe, itp. Z miejscami na wspinaczkę, nurkowanie,kłady itd. Pewnie jest wśród was pełno zapaleńców chcących spalić swą energię .

Zróbmy dyskotekę po naszej stronie ....

Bombas na przełomie maja i czerwca będę po przyjęciu projektu organizował spływ, także zapraszam . / Jufa oczywiście będę to robił łącznie z Markiem i Eno/. A gdybyś chciał zrobić to sam to ja mogę zrobić wszystkie formalności po stronoe polskiej a Jufa / w/g deklaracji/ po stronie niemieckiej. Naprawdę warto - ja byłem w szoku .

dziękuję, jak tylko inne rzeczy będą pasować, to z pewnością skorzystam

a co się składa na tą, niemałą w końcu, kwotę? Jakie pontony są stosowane do spływu po Nysie, niżej sklep z takim sprzętem
http://www.bax.pl/
jakby ktoś chciał na własność, albo przymierzał się do konkurencji z Niemcami
Jakie trasy wchodzą w rachubę /oczywiście myślę cały czas o Nysie Łużyckiej/?, bo ja, jak wspomniałem widziałem te pontony na odcinku pomiędzy Hirschwelde a Marienthalem, gdzie rzeka ma dość wartki nurt i taki spływ wygląda b. atrakcyjnie/

naszym forumowym Marko?

Myślę, że pierwszym tanim pomysłem byłoby utworzenie przystani rzecznej aby popływać bezpiecznie, przyjemnie, lampką winka, przy muzyce lub z przewodnikiem ... najlepiej samemu pożyczając łudeczkę i pływając pomiędzy wiaduktem kolejowym a mostem Staromiejskim.
Powróćmy do przeszłości wypoczynku niemieckiego. Nie byłoby wspaniale>???

coś mi się wydaje, że nie wiesz o istniejącej już parę lat możliwości wypożyczania łódek przy Górnym Młynie /2,5 €/h/ , co prawda pływanie tylko w okolicy wiaduktu, ale akwen jest dość spory, do tego dwie wysepki a mała popularność wiąże się chyba z komarami. Do mostu Staromiejskiego nie da się stamtąd dopłynąć ze względu na jaz po drodze.