cały i poprawny tytuł wątku brzmi:
Czego potrzeba Zgorzelcowi, aby wyjść z tego moderowano PRLowskiego dołka?,
bo wpisałem w pole: 'temat' i go obcięło

Pierwsza rzecz, której potrzeba, to mniej kłótni a więcej konstruktywnej zgody.
Druga to próba dogadania się z władzą /nie poprzez forum publiczne/ i propozycja współdziałania.
Trzecia, to ustalenie, jakie są miejskie priorytety i możliwości ich realizacji w okresie kilku najbliższych lat.
I czwarta, to stworzenie efektywnego komunikowania się władzy z obywatelami /w obie strony, żeby nie tylko 'dziad do obrazu' /.

Na tym poprzestaję, aby dać również szanse następnym zabierającym tu głos, jestem przekonany, że listy nie wyczerpałem.

Właśnie, komunikacja w obie strony. O tym pisałem już dzisiaj w innym temacie.
Ponoć tyle się dzieje w naszym grajdole, a ja o niczym nie wiem.
Nie jest to wina braku zainteresowania z mojej strony. Każdy kto mnie zna, wie jak wielkie jest moje zainteresowanie tym miastem.
Skąd jedak posiąść odpowiednie informacje? Strona Urzędu Miasta nie jest aktualizowana należycie.
Współpraca miejscowych mediów z urzędami jest nijaka. Wolą pisać o przysłowiowej "pupie Maryny".
Jak z tym skończyć? Czy jest szansa, że kiedyś będzie tu, tak jak u naszych sąsiadów za Nysą?
Są ludzie, sa pomysły, są chęci... To jednak nie jest pełny przepis na sukces.

bombas, ostrzeżenie za używanie wyrazów uznanych powszechnie za wulgarne. Proszę o zwracanie na to uwagi.

Ale słowo jakiego użył Bombas bardzo trafnie określało stan rzeczy.
//moderowano

bombas co Cię tak wzięło na sypanie banałami ? mamy to co wybraliśmy. koniec i kropka. a priorytetów władzom raczej nie ma sensu wyznaczac bo nie posłuchają (bo i nie muszą obdarzone wyborczym kredytem zaufania ).

banał banałem, ale dyskusja warta grzechu - bo temat ważny dla nas wszystkich...

Jeśli mnie pamięć nie myli rządząca obecnie Platforma miała PROGRAM. Co z niego pozostało ?

krytyczny:



Gwoli ścisłości,... "rządzi" miastem Burmistrz z PO a nie Platforma jako taka.
Co do programu,..zapewne już wkrótce zacznie być on wdrażany w życie.
Pozdrawiam!!!

Z Programu Platformy nie zostało nic ( zresztą tak jak wszędzie)

aaa.....to znaczy że PO nie popiera swojego burmistrza ? Nie utożsamia się z jego działaniami i nie czerpie korzyści z jego burmistrzostwa ?

krytyczny:



nieeee,...tzn. że zwracam Ci uwagę na ową "delikatną" nieścisłość Twojej wypowiedzi!!




Jeśli chodzi o działania z zakresu programu wyborczego,..jak najbardziej.
Natomiast jeśli chodzi o inne, wchodzące również w zakres kompetencji Burmistrza,..chyba nie sądzisz, że pyta o zdanie zgorzelecką Platformę??
Co do korzyści,...postaram się nie "dojrzeć" zawartych w tym zdaniu dwuznaczności i odpowiem w ten sposób - korzyści z rządów obecnego Burmistrza będą czerpać wszyscy mieszkańcy miasta, w tym i Ty również.

Powtórzę to co napisałem w innych postach
Przede wszystkim koniec z informowaniem mieszkańców w takiej formie jak dotychczas. Informowanie o pracach Urzędu stanowi istotny i bardzo ważny element w kreowaniu jego wizerunku jaki całego miasta. Brak rzetelnych, jednoznacznych odpowiedzi na zadawane pytania, nie reagowanie na bieżące sprawy, stwarzanie wrażenia niedostępnych, to wszystko w połączeniu z polityką krajową doprowadza do ogólnego niezadowolenia. Szuka się winnych tego stanu rzeczy. Mało kto chce wierzyć, że władza to ludzie mieszkający w tym mieście, widzący te same dziury, te same śmieci. Króluje przekonanie, że "dorwali się do władzy" i osiedli na laurach zapominając o przedwyborczych obietnicach.
Urząd powinien „nastawić uszy na głosy mieszkańców” Wydział Promocji i Informacji powinien odpowiadać na bieżąco na wszelkie pytania.
Teraz jesteśmy informowani poprzez pocztę pantoflową min. przez forum – ktoś coś tam wie, ktoś ma lepsze znajomości… z plotki robi się sensacja – forum grzmi a WPiI milczy i ma się dobrze
Ktoś tam powinien uświadomić komu trzeba, że poczta elektroniczna, forum, sms, strony internetowe to narzędzia, z których można a wręcz trzeba korzystać podczas kontaktowania się z opinią publiczną.
Krytyczny dał przykład jak dziś pozyskuje się informację. Nikt nie będzie czekał aż ktoś łaskawie napisze parę słów na oficjalnej stronie. Jak nie przeczyta tego w oficjalnych doniesieniach to zaciągnie informacji na „ulicy”.
Tak więc zmieńcie sposób przekazywania informacji, zmieni się wizerunek Urzędu

Zacznę od niesłusznego, moim zdaniem, ostrzeżenia, otrzymanego za 'używanie wulgaryzmów':

jaki to był wulgaryzm trudno stwierdzić, bo przedmiotowy wyraz wymoderowano na czerwono.
Jednak, ślad jakiś pozostał, bo przed założeniem tego wątku, napisałem posta na "kto zgasi światło'. Jego fragment końcowy brzmiał:

pytam się więc: co to za wulgaryzm, za którego dostaje się ostrzeżenie, podczas, gdy sam, czytając forum, znajduję rzeczywiście wulgarne wyrazy, za które nikt nikogo nie ostrzega. Czyżby więc wybiórcza demokracja w wydaniu 'made in Aleks'?
powtarzam: wyraz 'pieprzony' nie ma charakteru wulgarnego, czy tego Aleks chcesz, czy nie, możesz więc dawać ostrzeżenia, ale znajdź następnym razem, bardziej wiarygodne powody. 'Pieprzony PRLowski dołek' nikogo nie obraża, może co najwyżej obrońców systemu, który odszedł do lamusa, nie zaliczałem dotąd do nich Aleksa.

teraz odp dla petec:

to nie są banały, może dla Ciebie. Dla mnie mają treść i często się na nią zastanawiam, w odróżnieniu, jak myślę, od Ciebie.
W większości wątków tego forum, które dotyczą życia społeczno-politycznego Zgorzelca, dominują postawy życzeniowe, żądające 'bo się nam należy', tropicielsko-rozliczeniowe i oskarżycielskie.
Jak się powie, że budowanie czegokolwiek na takich podstawach /i postawach/ jest stawianiem zamków na piasku, to się naraża na zarzut kolaboracji z władzą. To co? rewolucję mamy robić? październikową? czy może jednak lepiej się zastanowić, w jaki sposób wyjść z tego pieprzonego PRLowskiego dołka, w którym Zgorzelec tkwi od kilkudziesięciu lat. Może zawiesić na jakis czas emocje, kłótnie, oskarżenia i bezproduktywne dyskusje a wziąć się wspólnie za naprawę tego, co spieprzone zostało w ciągu tych kilkudziesięciu lat PRLowskich.
To jest temat do przemyślenia.


i jeszcze:
nikt tu niczego takiego nie pisał /o wyznaczniu władzom priorytetów /a tym bardziej ja. Czytaj ze zrozumieniem.

Rzeczywiście, wydawać by się mogło, że Alex posiada swój prywatny, całkowicie odmienny i jakby nieco bardziej rozszerzony zestaw słów z zakresu tych "powszechnie uznawanych za wulgarne".

Cholernie trudno będzie rozszyfrować które z wyrazów, czy też określeń powszechnie używanych zechce Alex zakwalifikować do tej grupy!!!

Z góry przepraszam,...jeśli wyraz "cholernie" już się w owym "zestawie" słów zakazanych znajduje!!!!

wracamy do tematu