Parę nowych informacji dotyczących Jakubów i Altstadtfestu. Wczoraj się spotkaliśmy się z strona niemiecką, warto zaznaczyć, że takie spotkanie odbyło się pierwszy raz od dłuższego czasu (czyli nie okłamując się od momentu gdy organizacją zajmował się pan Dobrzyński).
Ponieważ pracę przygotowacze strony niemieckiej są zakończone. Niestety w tym roku jeszcze nie podjęte będą żadne wspólne działania. Jednak strona niemiecka, jest chętna i skłonna do współpracy, ale to dopiero za rok.
Ważną informacją dla Polaków, którzy będą chcieli wybrać się na Altstadtfest, że tak jak w poprzednim roku wejście w niektóre strefy będzie płatne. "Znaczek" czy też jak niektórzy mówią "pin" na trzy dni imprezy kosztuje 4 euro. Prawdopodobnie będzie go można kupić wcześniej w Punkcie Informacji Turystycznej na Przedmieściu. W czasie samej imprezy również będzie można je będzie nabyć, przed wejściem "strefy" płatne. Zapewniono ma być przy sprzedaży tych pinów obsługa w języku polskim.
Myślę, że w ciągu weekendu, na stronie
http://www.jakuby.zgorzelec.com pojawi się przetłumaczony na polski program Altstadtfestu. Jest on bardzo obszerny więc trochę to potrwa, choć tłumaczący to Belushi stara się jak może, za co chce mu w tym miejscu podziękować.