Wlasnie przeczytalem pod linkiem: http://zgorzelec.naszemiasto.pl/wydarzenia/788694.html
ze zrezygnowano z obwodnicy Zawidowa, remontu drogi Zgorzelec-Bogatynia i Wegliniec-Luban.
Jednym slowem: kielbase przedwyborcza czas schowac do zamrazarki w oczekiwaniu na kolejne wybory. Powrot do rzeczywistosci...

Na "pocieszenie" mamy natomiast informacje, ze Rafal bedzie mial nowe autko:
http://zgorzelec.naszemiasto.pl/wydarzenia/788376.html
Zapomnialem tylko dodac, ze na nasz koszt.

Pewnie i inwestycje ruszą i prestige miasta wzrośnie a napewno bedzie bardziej znany Zgorzelec jak Burmistrz podjedzie trabim.

Pierwsze ofiary Euro...

Faktycznie jestesmy tak wielkim i bogatym miastem, ze burmistrz metropolii musi miec kierowce i sluzbowe auto...
Jesli juz ma czyms jezdzic, to czemu nie kupi auta klasy sredniej, przecietnej, normalnej? Twoim zdaniem 100tys.zl wydane na auto, to dobry wybor?

Za taką kasę można by było pomóc wielu najuboższym z naszego miasta ;/

A ty tylko o socjalu - niech się nieroby wezmą do roboty a nie wyciągają łape po cudze!
Co do inwestycji : w końcu rządzi PO

Andrus niby masz racje - lepiej dać wędkę zamiast ryby ale co są dzieci winne temu że ich rodzice nie potrafią sobie poradzić ?

Dzieci nie sa winne nic, ale nie mam zamiaru pomagac jakimś nierobom ( czyt. ich rodzicom) bo nie chce im się pracować ( czekają aż ktoś będzie cięzko pracował a oni dostaną kase za siedzenie przed TV)

Z WPI - (wieloletni plan inwestycyjny) wypadły drogi
Bogatynia - Zgorzelec.

Józef Kozłowski, radny PO, jeszcze przed sesją mówił:
- Zagłosuję za przyjęciem zmian, ale będę się starał, by droga do Zgorzelca została wybudowana w przyszłości.

Czyli nigdy interes partii ponad interes mieszkańców

- To nie jest dokument, który można zmieniać co dwa miesiące - irytował się Marek Dyduch. Według niego samorządy nie mogą przygotować tych inwestycji drogowych. - Nie zainwestują w projekty i wykup gruntów, bo nie mają gwarancji, co się stanie z wydanymi przez nich pieniędzmi.

Kolejny raz nas górników olała lokalna władza . cóż przecież jest PO wyborach

Górnik, dlaczego zakończyłeś swoje cytaty w tym miejscu? Czy nie powinieneś w woli ścisłości dodać tego:

"Dlaczego nie doczekamy się szybko obwodnic i dróg? Bo poprzedni zarząd źle wyliczył koszty inwestycji. - Nie mogliśmy przewidzieć, że euro tak stanieje - ubolewa Paweł Wróblewski, były marszałek."

Więc przejęcie władzy przez PO ma w tym przypadku znaczenie wtórne co nie oznacza, że nowy radny Sejmiku Wojewódzkiego powinien min. zadbać o to by móc dojeżdżać do pracy po lepszej drodze.



Nie będę się spierał czy zasadne jest kupowanie samochodu za 100 tyś. min. dlatego, że nie wiem w jakim zakresie jest on wykorzystywany. Jeżeli burmistrz podróżuje dużo i wykorzystuje do tego samochód służbowy to wydaje mi się, że kupno takiego samochodu ma sens. Natomiast jeżeli samochód wykorzystywany jest do celów służbowych sporadycznie to należałoby się zastanowić nad jego zakupem.
Jednocześnie łączenie rezygnacji z planowanych inwestycji z planami zakupu samochodu dla burmistrza to czysta demagogia.

Re Menelopa:

1. No to masz cały artykuł (poniżej)
2. Nic nie pisałem o samochodzie więc nie rozumiem twojego wtrącenia
3. Czytaj ze zrozumieniem:

Józef Kozłowski, radny PO, jeszcze przed sesją mówił:
- Zagłosuję za przyjęciem zmian, ale będę się starał, by droga do Zgorzelca została wybudowana w przyszłości.

Czyli nigdy, jeżeli wypadło to z WPI, i "ciekawe" twoje uzasadnienia nic tu nie zmienią

interes partii ponad interes mieszkańców

Moja powyższa uwaga jest jak najbardziej zasadna, a życie niebawem dopisze kolejne przykłady




Cały artykuł:
Radni sejmiku dolnośląskiego zrezygnowali wczoraj z 14 inwestycji.
wczoraj

Z wieloletniego planu inwestycyjnego skreślili m.in. obwodnice pięciu miast: Strzegomia, Zawidowa, Ząbkowic Śląskich, Budziszowa Wielkiego i Dobroszyc.
To samo spotkało również wschodnią obwodnicę wrocławia, czyli drogę łączącą Bielany - Łany - Długołękę. Budowa jej pierwszego odcinka zostanie odłożona w czasie, bo zarząd uznał, że trzeba zmienić jej przebieg. Ten dotychczasowy, kiedy łączyłaby się ona z innymi drogami w pobliżu centrum handlowego Auchan, nie podoba się radnym. Jednak problem nie polega na lokalizacji nowej drogi, ale na braku pieniędzy, za które miałaby być budowana. Budżet województwa tej inwestycji nie udźwignie, a pomysł, by finansować ją z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko jest, zdaniem opozycji, nierealny.
- Przeznaczony jest on na drogi krajowe, a planowana budowa wschodniej obwodnicy do takiej kategorii nie należy - tłumaczy Paweł Hreniak, radny PiS .
Z WPI wypadły także drogi Lubań - Węgliniec i Bogatynia - Zgorzelec. Józef Kozłowski, radny PO z tamtego terenu, który dopiero objął mandat, jeszcze przed sesją mówił: - Zagłosuję za przyjęciem zmian, ale będę się starał, by droga do Zgorzelca została wybudowana w przyszłości.
Czy są na to szanse? Marszałek Andrzej Łoś argumentował, że zmiany trzeba wprowadzić, ale nie wyklucza, że za miesiąc, albo dwa, odsunięte inwestycje znowu staną się ważne.
- To nie jest dokument, który można zmieniać co dwa miesiące - irytował się Marek Dyduch z SLD. Według niego samorządy nie mogą przygotować tych inwestycji drogowych. - Nie zainwestują w projekty i wykup gruntów, bo nie mają gwarancji, co się stanie z wydanymi przez nich pieniędzmi.
Marszałek Łoś oświadczył radnym, że zamierza przeprowadzić konsultacje z gminami, ale dopiero po wczorajszym głosowaniu.
Nastrój w gminach, w których wycofano się z inwestycji nie jest najlepszy: - Jestem zaskoczony, bo jeden z członków zarządu obiecał, że będziemy mieli obwodnicę - mówi Jan Głowa, wójt Dobroszyc. Wójt wykupił pod nią grunty i przekazał marszałkowi. Choć budżet województwa zaplanowany na przyszły rok jest rekordowy i wyniesie prawie 1 mld zł, to lista zadań na lata 2007 -13 jest coraz krótsza. Z 370 mln zł, które zarząd dostanie od Unii, część na pewno pójdzie na Europejski Instytut Technologiczny, nowy szpital na Złotnikach, aż 50 mln zł na rozbudowę lotniska i terminalu przed Euro 2012.
Dlaczego nie doczekamy się szybko obwodnic i dróg? Bo poprzedni zarząd źle wyliczył koszty inwestycji. - Nie mogliśmy przewidzieć, że euro tak stanieje - ubolewa Paweł Wróblewski, były marszałek.
Magdalena Kozioł - POLSKA Gazeta Wrocławska

Oczywiście, że nie Ty - mój błąd w umieszczaniu cytatu To są słowa gobo007

Ja nie laczylem tych dwoch spraw. Jedyna rzecza, ktora je moze laczyc to nasz region. I nic wiecej.
Dla mnie to po prostu 2 zle wiadomosci i tyle. Ktos wciska nam ciemnote, ze euro stanialo az tak bardzo. Przeciez to sie kupy nie trzyma. Euro mialo i ma wahania moze 20-30gr przez ten caly czas. Gdyby isc tym tokiem myslenia, to zadna inwestycja z UE by nie doszla do skutku, bo zmienial sie kurs waluty.
Odnosnie auta - caly czas uwazam, ze burmistrz nie ma brylowac autem, ktorym sie przemieszcza, a jedynie przemieszczac sie w miare sprawnie. bog180 jak zwykle uproscil sprawe. W miescie, ktorego budzet jest jaki jest, gdzie na wiele inwestycji brak kasy kupno dosc drogiego auta uwazam za rozrzutnosc i dbanie tylko o wlasny tylek.

Nie do końca się z tym zgodzę. Idąc tym tropem np. zaraz ktoś napisze, że PO podwyższa cenę za energię elektryczną co prawdopodobnie przełoży się wyhamowanie rozwoju gospodarczego czyli PO swoją decyzją zaprzeczy deklaracjom przedwyborczym… a prawda jest inna http://www.cire.pl/item,30123,1.html



No tak ale sam kurs euro to nie wszystko, uwzględnij wzrost cen surowców, masowe wyjazdy z kraju wykwalifikowanych pracowników, który jest pośrednim powodem wzrostu płac w kraju. Podczas planowania WPI (kiedy to robili?) mało kto przewidywał taki obrót sprawy jaki mamy obecnie stąd niedoszacowanie inwestycji. Należy również dodać, że nie jest niczym nadzwyczajnym fakt, że część planowanych inwestycji nie wchodzi w fazę realizacji w planowanym czasie.

A tak na koniec zastanówmy się o co właściwie chodzi, czy te działania są rzeczywiście "kiełbasą". Przecież nie zrezygnowali ze wszystkiego co zaplanowali poprzednicy. Sądzę, żę nikt na forum nie podejmował by tego tematu gdyby z planu inwestycji „spadł” np. nowy szpital na Złotnikach a nie droga do Bogatyni, czy obwodnica Zawidowa. Szkoda, że to akurat nam zabiorą, a może lepiej - nie dadzą ale trzeba być konsekwentnym. Chcemy Euro2012 to musimy zmodrenizować terminal lotniczy we Wrocławiu oraz drogę dojazdową - ten kto tam próbował dojechać wie o co chodzi

Nie ma co liczyć że PO odbuduje kraj - w końcu ich rządy już widzieliśmy ( jak i rządy braci w idei) teraz zrzekają się podatku linowego,likwidacji ministerstw...
zaś co do uwolnienia cen energii to "ufundowała" nam to UE za którą PO w końcu była ( socjalista lgnie do socjalisty )