Stworzenie czegoś efektownego to nie sztuka, sztuką jest stworzenie czegoś efektywnego.

No tak zgadzam się, dlatego uważam, że jeśli zbierze sie grupa faktycznie zawziętych i chętnych do pracy ludz, to te działania napewno okażą się efektywne.

Panie Aleksandrze, czy Pan już przestał o tym myśleć i mam rozumieć , że na Pana pomoc nie moge liczyć :

pozdrawiam serdecznie wszystkich zgorzeleczanów

witam, ja nadal jestem za, ale przyznam sie bez bicia ze mamy szkolenie nowego pracownika i nie mam czasu na inne rzeczy jak zalatwianie formalnosci.

Wystarczy zapoznać się z :

1. Ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz.U. z 2001 r. nr 79, poz. 885).
2. Ustawa z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U. z 1997 r. nr 121, poz. 769).
3. Ustawa z dnia 15 marca 1933 r. o zbiórkach publicznych (Dz.U. z 1933 r. nr 22, poz. 162).
4. Ustawa z dnia 23 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz.U. z 2003 r. nr 96, poz. 873).

i można działać

a znaleźć to można tu

Niestety sama sobie z tym wszystkim nie poradze, musze miec kogos do pomocy,kto zna sie mniej wiecej na tym lub mial kiedys z takim czyms do czynienia.

Przykro mi Panie Aleksandrze, ze poki co trzeba widac zapomniec o tej sprawie,jakze waznej dla mnie przynajmniej,ale zastanawia mnie fakt szkolenia tego nowego pracownika.To az tyle czasu takie cos zajmuje : Mialam kiedys do czynienia z takim czyms i nie trwalo to dlugo,no chyba ze kandydant jest malo inteligentny(oczywiscie nikogo nie obrazam tutaj)!

To moze jak samo stowarzyszenie duzo problemu stwarza to moze poprostu stworzyc od tak sobie grupke ludzi ktorzy beda czynnie brac udział w "uzdrawianiu" naszego zgolka :

pozdrawiam

Tak to padają najlepsze inicjatywy, zniechęcają się do ich podejmowania ludzie młodzi i pełni zapału, bo nikt im nie chce pomóc.
Znam parę osób, które mógłbym umówić z snake, bo to się nie powinno tak skończyć. Przynajmniej w zakresie wstępnej porady, jak robić, żeby był efekt, pożytek i zadowolenie dla wszystkich (a największy oczywiście dla inicjatora ), jak zacząć, jaką formę wybrać etc. Wiem, że forma nie musi być tak skomplikowana jak ta wiążąca się z rejestracją w Krajowym Rejestrze Sądowym. Można skorzystać z formy uproszczonej, która nie wymaga rejestracji w KRS (i kosztów z tym związanych), płacenia składek itd, tu wystarczy 4 osoby (a nie 15, jak w przypadku rejestracji w KRS) i zgłoszenie do rejestru powiatowego u p. Walczaka bodajże.
Więc co :

paździoch z miła chęcia spotkam się z tymi ludzmi o ktorych mówisz,napewno bardzo mi pomogą!!!

tylko musze mniej wiecej wiedziec ile osób byloby chetnych do takie czego,dlatego chcialam aby Pan aleksander napisal to na glownej by kazdy mogl wpisac sie na jakas liste, bo waznym jest ile osob byloby chetnych do tego!!

na emaila wysle ci jak chcesz moj numer telefonu by sie skontaktowac,chcesz?

Proźba do Aleksandra daj jakies ogloszonko,by wiadomo bylo ile osob jest chetnych wspolpracowac!!

Naprostszą formą jest stowarzyszenie zwykłe - 3 osoby + statut + poinformowanie starosty. Jesli w cigu 30 dni nie sprzeciwi się, stowarzyszenie działa juz legalnie. Wadą jest to że w zasadzie jedynym źródłem utrzymania są składki członkowskie i brak osobowści prawnej, co wyklucza staranie się o jakiekolwiek środki finasowe z żródeł takich jak: budzet Miasta, środki unijne.. Jednak jest to naprostsza droga do przyobleczenia myśli w ciało, by poźniej przekształcić je w stowarzyszenie rejestrowane.

Tak jest Krytyczny, można Ci wierzyć, miałbym obiekcje do minimum=3 osoby, ale mogę się także mylić, a statut : .
Jest to forma łatwa ale niezbyt efektywna, nienajgorsza na początek, żeby zobaczyć, czy z tego coś wyjdzie. Można coś tam robić, ale nie na większą skalę. W razie opcji rozwojowej - przekształcić się w pełni efektywne stowarzyszenie.
Do snake: tel. możesz podesłać, choć kontakty pozasieciowe bywają nieraz zaskakujące... :wink:

Telefon bezpośredni do p. Walczaka, który zajmuje się w Starostwie Powiatowym sprawami stowarzyszeń: 77 61562.
Z całą pewnością pomoże, bo po to jest tam zatrudniony, ma rozległą wiedzę i jestczłwiekiem otwartym i miłym w obejściu . Życzę powodzenia.

jeśli mowa o Panu Walczaku a chodzi o imię Bogdam to ten Pan jest moim serdecznym przyjacielem

to juz wiem do kogo się zwrócic!dzieki paździoch!

Do Aleksandra:dalej prosze o to co wyżej wymienilam!

pozdrawiam

ukłony dla p. Bogdana, cieszę się i nie pij tyle

ukłony Bodzio

Ale dopóki nie będę wiedziała ile mniej wiecej byloby osób chętnych nie mam co iść i się dopytywać chlip chlip

Bo co pojde wypytam a okarze sie ze tylko ja jestem chetna to po co isc i marnowac czas

pozdro:)