Witam !

No i zaczeliśmy...

Bardzo dziękuję za wszystkie opinie na forum i za to że byliście na otwarciu! Wasze wpisy są moim skromnym zdaniem bardzo pozytywne i bardzo mnie cieszą .

Kto był ten widział... wg moich skromnych wyliczeń lokal odwiedziło miedzy 17.00 a 2.00 ok. 400 osób ! Przeszło to nasze najśmielsze wyobrażenia...
Siłą rzeczy, przy takim ruchu i w dodataku w pierwszy dzień pracy zdarzają się "wpadki". Jednakże z tego co piszecie, nie były aż tak wielkie, biorąc pod uwagę nasze zerowe doświadczenie w branży gastronomicznej.

W lokal włożylismy mnóstwo serca, czasu i pieniędzy jak już kiedyś wspominałem.
W opinii odwiedzających i Waszej, wyszło nam to całkiem nieźle. W tej chwili brakuje jeszcze "smaczków", ale te pojawią sie już niedługo.

Pojawiło się równiez kilka uwag i opinii na które dziś nie jestem już w stanie odpowiedzieć, bo nie mam siły;). Mija 3 doba jak nie śpię i właśnie wrócilem do Wrocławia. Ale chcialem Wam podziękować..... za opinie i odwiedziny.

Odniosę się jednak to wątku tytoniowego. Przyznaję sie do błędu, gdyż włączyliśmy instalację nawiewową dopiero po meczu koszykówki, czyli po trzech godzinach od otwarcia pubu. Spowodowane było to faktem, iz ze wzgledu na pseudooszczędności poprzedniego właściciela i wykowaców, źle zostały wykonane ekranowania kabli instalacji audio-viedo i właśnie nawiewu, które to powodują zakłócenia w odbiorze obrazu na kilku telewizorach. Z szacunku do konsumentów którzy go oglądli, nie chcieliśmy jej włączać, gdyż każdy kto był w tym czasie jak włączylismy nawiew zauważył problemy w jakości obrazu. Zaraz po jej włączeniu, dym został wyssany. Zakładając że w tym czasie w lokalu było ponad 100 osób z których połowa paliła - zadymienie musiało być.

Teraz wiemy - po Waszych opiniach - że instalacja musi chodzic non stop. Z pewnością jakoś powietrza się poprawi a obraz nie jest aż tak zły:).

Zakładamy rownież podzielenie lokalu na dwie strefy - dla palących i niepalacych.

Na pozostałe uwagi postaram się odpowiedzieć jak tylko dam radę.

Jeszcze raz dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie

Bardzo dobry pomysł


Co do dźwięku w transmisjach sportowych - MUSI BYĆ! To nie jest pantomima. Sama wizja to jest "półprodukt". Uwierz mi, że tym niezainteresowanym meczami obojętne w większości jest czy słyszą jakieś "megahity" czy też komentarz sportowy. Tym bardziej, że tego komentarza domaga się większość przebywająca w Waszym lokalu. Transmisje muszą być z DOBRZE SŁYSZALNYM dźwiękiem.

To potwierdzam - mi obojętne



Wiem , że takie były początkowe założenia i dlatego usiadłem w kącie dla niepalących - jednak pierwszego dnia nie było szans na opanowanie tłumu

witam chciałabym się dowiedzieć w związku z imprezą andrzejkową do której jest przewidziana ??

Dzisiaj byłem , widziałem , ogladałem , piwo piłem ,wrażenia pozytywne , godna konkurencja , polecam . Życzę z serca powodzenia i zapraszam szefostwo na koncert Piwnicy pod Baranami do Kuźni 11 grudnia oraz 5 na koncercik fajnej muzyczki alternatywnej .
Kuźnia

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 10:33 pm ]
Jak rozmawialismy pół roku temu to podłoga miałabyć drewniana ?

Witam serdecznie.

Dziekuję za kolejne pozytywne opinie, a szczególnie Robertowi "z konkurencji";-).



Imprezka w założeniach ma potrwać do 3.00. Proszę pamietac, że jest od 18 lat. Będziemy tego przestrzegać bardzo konsekwentnie.



Za szczere życzenia nie dziekuję bo nie chcę zapeszyć, a za zaproszenie bardzo dziekuję:-). Szkoda, ale 11.12 jestem w delegacji i nie będe mogł skorzystać. Mam nadzieję że 5.12 uda mi się, bo bardzo lubię muzykę alternatywną.



Oczywiście że będzie i to już od środy, kiedy to mamy spotkanie w Eurolidze ASSECO PROKOM z Panatinaikosem. W pierwszy dzień chcieliśmy po prostu być uniewersalni - nie zawsze to jest zgodne ze wszystkimi gustami.



Tak, ale doszliśmy do wniosku, że taka podłga jest niepraktyczna.... Trudna do utrzymania w czystości i szybko się zużywa. Poza tym jest bardzo droga. Ale... chyba nie wyszło żle. W projekcie podłoga była marmurowa ( masakra!) .

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 10:56 pm ]


Żywiec był i jest... w jednym momencie skończyły się trzy beczki piwa... heh...

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 10:59 pm ]


Ta "istota" do mój przyjaciel od kilkunastu lat!. Człowiek orkiestra, dusza, anioł, najlepszy kucharz jakiego znam, wspaniały barman i niesamowity kelner. On jest duszą pubu. Bez niego nie byłoby 2Brothers. Twoja opinia Tomczan była jak miód na jego wrażliwe serduszko .

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 11:02 pm ]


Bardzo rozsądna opinia, ale chyba lepiej przekonać się samemu...?

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 11:06 pm ]


Przeczytałem i umarłem... z bólu brzucha od smiechu !:-)



I oby tak zostało....:-) Dymu już nie bedzie. Nie takiego. Po prostu wywiew będzie działał non stop + miejsca dla niepalących. To od grudnia.

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 11:10 pm ]


Wszystko rodzi się w bólach. Nasza "braterska miłość" już 1000 razy była wystawiona na różne próby. Jesteśmy mocni :-).

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 11:12 pm ]
Dziękuję za wszystkie opinie. I do zobaczenia w piatek... przynajmniej ze mną;-).

Pozdrawiam serdecznie.

I moje 3 grosze: kibelki jakieś takie "biurowe", zimne, szare - ożywiłbym nieco, nad pisuarami aż się prosi, by wisiało coś na wysokości wzroku - gazetka ścienna, plakaty, krzywe zwierciadło?. Za to pstryczki świetlne bajeranckie
Piwo jak to piwo - wszędzie dobre.

No nie , z tą krytyką dot. kibelka to chyba sobie jaja robisz .
Chyba że rzeczywiście musisz tam przebywać bardzo dlugo - to przepraszam .
Ale poczekaj trochę - jak znam realia , to malarze kilbowi zaraz cię zadowolą i bedziesz miał wszystko na wysokości wzroku ( co tylko chcesz) .
Obym jednak się mylił , czego życzę właścicielom lokalu

Moim marzeniem jest, by media nie ryczały na cały regulator, nawet w czasie jakiegoś meczu. Idzie się też z kimś porozmawiać o interesach i posiedzieć przy piwku. Mnie tam dym nie przeszkadza.
Wg oświadczeń Brata2 (Braci2?) nie jest to Klub Kibica ani klub kopalniany - tak trzymać, nie wszystkich interesuje koszykówka czy inny sport, gdzie wyniki ustalają sędziowie przed meczem.

Skąd, zupełnie śmiertelnie poważnie - przeto nieodzowną częścią wchłaniania jest i wydalanie .
Kwestia gustu .

Skąd, zupełnie śmiertelnie poważnie - przeto nieodzowną częścią wchłaniania jest i wydalanie .
Kwestia gustu .[/quote]

Czyli mam rozumieć , że w tym kibelku wchłania się to co na ścianach i wydala ??

Kibeleki zawsze były raczej od wydalania , a u siebie w lazience to też masz "coś na wysokości wzroku "

Przepraszam - już więcej nie będę

Chodziło mi tylko o to żeb się nie czepiać jakiś bzdetów.[/u]

bardzo fajnie ze jest cos takiego nie jest to typowy PUB sportowy dla kibica ale meczyk mozna przyjsc obejrzec posiedziec kazdy zanajdzie cos dla siebie no i w bardzo dobrym miejscu gratuluje

a tu z innej beczki podczas gdy bylem w trójmiescie spotkałem w Sopocie klub pick&roll jest to oficjalny klub Prokomu tutaj link do niego http://www.pickandroll.pl/
osobiscie bardzo fajnie wiadomo klub Prokomu czyli sa koszulki wszystkich druzyn ligi koszykarskie, pare koszulek piłkarskich siatkarskich duzo zdjec i szalików oraz róznych pierdół. nawet medale i puchary sa tam ale jak mówiłęm to Prokom sponsoruje wiec ma

fajnie by było jak by gdzies w PUBIE wisiały np. szaliki jakas koszulka... nie mówie że tylko Turowa mozna popytac o szaliki albo takie mini herby Nysy Zgorzelec, klubu bokserskiego itp miło by było pozdrawiam

Proponuje PLAYMATE miesiąca z rozkładówki PLAYBOY-a, albo kartki z kalendarza PIRRELLI na ścianach... :-). Z drugiej strony wolałbym jednak, aby konsumenci wiekszość czasu siedzieli w lokalu, a a nie w "kibelku";-).



Przewidujemy z bratem jedną relację z imprezy sportowej dziennie. No, max dwie, gdy coś jest naprawdę ważnego. Na stołach już leżą programy na cały tydzień z relacjami sportowymi i ich godzinami. Też nie lubię hałasu... wszystko w granicach normy i przyzwoitości.



2-óch Braci .



Dziekuję za miłe słowa. Zgadzam się w 100% z Twoim wpisem. Niestety, aktualnie Turów nie posiada wielu gadżetów, ktore można byłoby wykorzystać w PUB-ie. Dostaliśmy 3 koszulki ( treningowe ), 2 piłki i 2 kalendarze z lat ubiegłych. Trochę skromnie... ale mamy obiecaną pomoc i wkrótce pojawią się prawdziwe perełki - również dzięki jednemu z fanów który przyniósł całą masę archiwalnych wycinków z gazet i zdjęć za co bardzo mu dziekuję.

PUB na tą chwilę jest "goły" i mamy tego świadomość. Wiszą kable ze ściany, widać gnazdka... No, ale priorytetem było dograć wszystkie sprawy techniczne, a tych była cała masa. Sukcesywnie, ze smakiem będziemy PUB "ocieplać".

Na marginesie - wierna kopia pucharu za ubiegłoroczne 2 miejsce kosztuje 2 500 zł. Sporo...


Pozdrawiam

chciałabym dowiedzieć się jak jest z tymi rezerwacjami?? czy płacąc 50 zł za rezerwacje zostanie nam to zwrócone (tak słyszałam), i czy jeżeli mam zarezerwowany stolik na andrzejki które zaczynają się o 18 to gdy przyjde o 20 rezerwacja nie przepadnie??

a inne? jest chyba mozliwosc szaliku Nysy na starej hali jest boks mozna cos zalatwic ale to juz was PUB