Czy kto¶ z was wie ilu pu³kowników pracuje w Urzêdzie Miasta i ilu z nich wprowadzi³ tam nasz ja¶nie o¶wiecony wódz miasta M.F.?

NIEEE :!: :!: :

A co zanosi się na przewrót pułkowników?

chyba rzecznik, czy ktoś jeszcze nie wiem.

No ,czekamy na wizję militaryzacji Urzędu M.
A może to zwykła malina, tzn wpuszczanie w m. :

Od służb ochrony aż do władz, wszędzie jest pełno byłych trepów na solidnych emerytyurach, blokują tylko miejsca pracy młodym ludziom.

A więc jednak wojskowa junta.

Wszak to "inżynierowie pola walki" a samorząd prawdziwe pole bitwy...ciągle "walczą" o środki finansowe, "zdobywają" nowe doświadczenia itp. itd.

no tak inżynierowie czy nie a przecież ile oni zrobili w wojsku z rękami w kieszeni.złośliwie mozna powiedzieć,że dopiero po skończeniu służby chcą się wziąść do "roboty" bo przecież całe życie nic nie robili.no z mniejszym lub i tak z mniejszym sukcesem.
znam jednego byłego co korzysta z wiedzy wyniesionej z woja i pracuje na własna rękę i chwalę go za to,bo rzeczywiście nie blokuje młodym ludziom żadnego miejsca pracy.

Wojskowe Służby Informacyjne są formacją wojskową bezpośrednio podległą Ministrowi Obrony Narodowej RP. Będąc jedną z istniejących w Polsce służb specjalnych, wykonują zadania związane z rozpoznaniem i przeciwdziałaniem zagrożeniom godzącym w obronność Państwa oraz naruszeniom tajemnicy państwowej w zakresie obronności. Przygotowują one także dla organów państwowych informacje i analizy istotne dla obronności Państwa. W stosunkach międzynarodowych pełnią funkcję Krajowej Władzy Bezpieczeństwa w sferze wojskowej.

i co : o co chodzi, bo nic z tego nie rozumiem

Wiem z doświadczenia, że wojskowi niekoniecznie odpowiadają na temat. Jest to szczególnie widocznewtedy, gdy odpowiadający zdradza objawy tzw. "syndromu dnia nastepnego".

to znaczy bój się , służby Cię namierzają...

Znalazłem wątek, na którym burmistrz był się wypowiadał niegdyś
A może to lipa :

Handel bronią,afera "żalazo"z lat 70-tych,zamieszanie w aferę FOZZ.
To tylko kilka przykładów prawdziwej działalnośći wsi.
Teraz juz służby w likwidacji.
Organizacja według niektórych przestepcza.
Moze nie aż tak źle coś tam zawsze działali.
Ale juz ich nie ma i nie będzie.
Przynajmniej nie w tej formie i raczej nie w tym składzie:)
Osoba o której pisze Bombas to nie płk.Fiedorowicz.
Ale tak jak pozycja wsi wydawała się nie zagrożona dokąd rządziło sld.
Tak samo pozycja płk.też była nie zagrożona dokąd rządziło sld.
A teraz zacznie się wszystko sypać i jak to mówią w wojsku g...spływa w dół.
Taka wolna myśl na temat wsi i naszego burmistrza.