Z tego co wiem ze względów oszczędnościowych prezentacji ma nie być!!

[ Dodano: Nie Paź 04, 2009 6:49 pm ]
TURÓW TYLKO TURÓW!!!

4 minuty do końca trzeciej kwarty - 56:39 dla anwilu.
Turów:
Deane (9), Wójcik (1), Gray (8), Wysocki (8), Wright (15)

Coz dwa wygrane mecze , jeden przegrany i widac po 1 kwarcie ze nalezy jeszcze sie ostro dograc.

Anwil 78:71 Turów

I Kwarta 30:16

II Kwarta 12:16

III Kwarta 23:17

IV Kwarta 13:22

Deane (9), Roszyk (7), Witka (-), Leończyk (5), Wójcik (6), Gray (12), Chanas (-), Bochno (-), Wysocki (10), Jarmakowicz (-), Strzelecki (-), Szymański (-), Wright (15)

Niestety 78:71 dla Anwilu...

Może dobrze się stało, że Turów przegrał bo pokazało to nad czym trzeba jeszcze popracować!
Turów:
16/33 za 2, 6/16 za 3, 21/23 za 1, 31 zb (9 22), 10 as 23 str 5 prz 1 bl
23 straty to chyba trochę za dużo. Jedyne dobre jest to że trafiamy wolne i że coś zbieramy!! ;]

http://www.wtkanwil.com.pl/index.php?o=artykul,1,680

Podsumowując Kasztelna Basketball Cup 2009 w wykonaniu Turowa:
-cieszy to, iż nasi zagrali naprwdę dobry turniej mimo tego że były to ich pierwsze mecze w tym składzie.
-według opisu niektórych dziennikarzy,Turów pokazał kilka klasowych akcji i dobrą obronę.
-najbardziej cieszy postawa Michaela Wrighta,którego forma była wielką zagadką.Myślę że jeżeli powróci do swojej dawnej dyspozycji to będziemy mieli z niego duży pożytek.
-postawa dwóch następnych amerykanów,czyli Gray'a i Dean'a też była przyzwoita.
-co do polskich graczy to:zaskoczyła mnie pozytywnie postawa Roberta Witki,który został mvp całego turnieju.Sam Robert mówi że bardzo dobrze czuje się w taktyce Obradovicia,więc miejmy nadzieję że formę jaką zaprezentował na tym turnieju,przeniesie na cały sezon.Co do reszty:Roszyk zagrał solidnie w obronie,na swoim poziomie,Wysocki podobno dzisiaj pokazał się z dobrej strony,zdobywając kilka punktów z rzędu,do Leończyka trener miał jeszcze kilka uwag.Nie zagrał Chanas,ale podobno Obradović go nie polubił.Cieszy fakt,iż trener daje szanse młodym.
-Ogólnie wrażenie po tym turnieju jest dobre,ale jednak przydałoby się jeszcze kilka sparingów.

Sparingi by się przydały ale ich już nie będzie raczej, bo w czwartek startuje liga

A co z tym sparingiem we Wrocławiu? Bedzie jeszcze jakiś meczyk przed sezonem??

Jesteśmy silni pod koszem - rozmowa z Robertem Witką:
http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... skrzydlow/

http://www.anwil.wloclawek.pl/index.php ... ls&nID=139 - końcówka wczorajszego meczu z Anwilem...

- zaspół będzie sie zgrywał w trakcie meczów ligowych;
- mamy zespół na finał- przynajmniej na papierze
- Chanas najprawdopodobniej ( jezeli jest brana pod uwagę opcja wzmocnień ) poleci pierwszy. Obradovic poszuka wzmocnień na obwodzie. Chyba, że Kamil bedzie takim jokerem w talii Sasa- w co wątpię.
- puchar we Włocławku pokazał, że dużo jeszcze pracy przed Turowem

U niektórych czuć panike, a ja powiem że ten skłąd nie ejst zły, ale potrzebuje casu jak każdy. Z Prokomem nie wygramy ale 2 miejsce będzie (niestety?) znowu. Skład jest mocny pod koszem, a na obwodzie ma grać Deane i Gray. Chanas nie gra bo podobno Obradović za nim nie przepada..

Z takim składem- finał to obowiązek. Chcąc walczyc z Prokomem, sądze że wzmocnienia będa nieuniknione ( ROZGRYWAJEK, STRZELEC NA POZ.2/3 )

a jak plan Turowa przed pierwszym meczem ligowym? Coś ma być we Wrocławiu, jakiś sparing? Czy jednak nie?? Ktoś cos wie w tym temacie?