PiotrArcimowicz pisze:
Grzegorzu z takim podejściem kariery politycznej to Ty raczej nie zrobisz
Piotrze może i nie zrobie kariery, ale się będę starał (tak jak obecnie rządzący tłumaczą się z nieudolności sprawowania władzy) najwyżej mi nie wyjdzie, jak im.
Jestem przekonany, że Ty, jako osoba bardziej w polityce zaprawiona pomożesz mi zmienić podejście.
Tylko .... czy ja sam chcę robić karierę w polityce?
PiotrArcimowicz pisze:
spotkania mają charakter nieoficjalny, co jednak nie zmienia pewnego drobnego faktu, że rzutują na sposób odbierania osób w nich uczestniczących
Dla mnie przekaz rządzących jest jasny. Widizałem na własne oczy zachowanie sposób bycia i arogancję władzy. Co mogę jeszcze zobaczyć prywatnie?
Czy zobacze, że prywatnie ten, czy ów człowiek sprawujący władzę prywatnie jest miły w obyciu, kulturalny, pomocny ludziom?
Jeśli to zobaczyłbym, to napisałbym że jest hipokrytą, dwulicowcem i karierowiczem, któremu w głowie tylko pieniądze i władza.
PiotrArcimowicz pisze:
na takim spotkaniu błysnąć, można się i pogrążyć...
Piotrze, jakie znaczenie ma pogrążenie się prywatnie osoby publicznej, jeśli oficjalnie, publicznie ktoś już jest pogrążona i sama to przyznaje w mediach?
Piotrze, czy mam wnioskować, że podczas występów publicznych nie można błysnąć lub pogrążyć się?
Chyba musisz mnie jeszcze dużo uczyć.
P
G
co wcale nie przeszkadza, że ....