Dzisiaj jest 14 maja 2025, 15:07

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 17 paź 2005, 10:33 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 11 paź 2005, 20:51
Posty: 254
Lokalizacja: stąd
tuka pisze:
przeciez to jest chore. Kiedys polecony mozna bylo odebrac
w srodku dnia nawet, potem dopiero pod koniec dnia (wszystko chodzi o ten sam dzien w ktorym zastalo sie awizo) a teraz, na nastepny dzien!?
Co to ma na celu, wkurzanie ludzi?

pozdr.


no to jest fakt. pani z okienka centralnie walnela do mnie tekstem ze przesylka pewnie lezy na gorze, ale nie moze po nia podejsc. gonca niech sobie wynajmą. po co mam stac raz w kolejce jak moge 2?
2ga inszosc ze do takich drobiazgow jak sprzedaz znaczkow, kopert, powinno byc osobne okienko. no i powinni skonczyc ze sprzedaza podpasek, to osmiesza tak powazna instytucje za jaka staraja sie uchodzic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 paź 2005, 0:24 
Offline
gaduła
gaduła

Rejestracja: 27 paź 2005, 22:45
Posty: 383
Wszystkie opisane zarzuty dotyczą poczty na Poniatowskiego.Ale na głównej też bywa różnie.I to nie tylko w Zgorzelcu.6.10.05 wysłałam paczkę z owocami z mojego podwórka do Warszawy - przesyłką priorytetową/dod.2zł/.Dn.08.10 jeszcze na miejsce nie dotarła.10.10.zapytałam u pani kontroli i co?Reklamację mogę złożyć dopiero po 14-tu dniach.Nie wiem,co zostałoby po tym czasie z owoców.Pewnie świeżutkie wino...Nie wiem,kto zawinił-Zgorzelec,czy Warszawa,ale szkoda mi było szarpać sobie nerwy...To samo dotyczy przesyłki listów zwykłych.jeden wysłany w środę,drugi/w to samo miejsce/w piątek i obydwa docierają we wtorek.No,cóż;jak długo poczta będzie na rynku monopolistą - nic się nie zmieni.Konkurencja to jednak dobra "zdobycz" III-ciej RP.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 lis 2005, 0:12 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:59
Posty: 121
Do dzisiaj nie dostałem faktury z Tp za pażdziernik . Zadzwonilem więc na tzw. Niebieską Linie TP I DOWIEDZIALEM SIE , ŻE FAKTURA ZOSTALA 16 . PAŻDZIERNIKA . Dotychczas do mnie nie dotarla . Zastanawiam sie gdzie się podziała , bo przecież zapłacić za uslugi muszę ... To są właśnie problemy z dostarczaniem poczty na wsiach . Listonosze zostawiaja pocztę fgdziekolwiek . W sklepach , u sąsiadów , wsuwaja w drzwi . A może jest jeszcze inny sposob "dostarczania'' korespondencji? Dlaczego jak doręczycielem na terenie Studnisk jest mloda pani nie ma takich problemów . W tym miesiącu pocztę doręcza chlopak i juz nie doszła korespondencja ? Może trzeba zwrócić uwagę na tych ktorzy są do tego zobowiązani ? Nie każdy nadaje się nawet na listonosza . Gdzie te czasy gdy : " Ludzie zejdżcie z drogi , bo listonosz jedzie ... "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lis 2005, 19:39 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Stałem sobie ostatnio w kolejce do okienka na poczcie przy ul. Poniatowskiego. Przede mną stała miła starsza pani.
Kolejka przesuwała się wolno, bardzo wolno, a korpulentna pani za kontuarem jak gdyby nie robiąc sobie nic z ludzi w kolejce, jednocześnie licząc pieniądze wpłacane i wypłacane, jedną ręką klepiąc w klawiaturę komputera, rozmawiała sobie z młodym chłopakiem stojącym koło okienka, rozmawiała o pupie Maryny.
Wreszcie przyszła kolej miłej starszej pani. Wyjęła ona z siatki małą paczuszkę, którą zamierzała właśnie wysłać. Korpulentna Pani za kontuarem zobaczywszy zawiniątko powiedziała z nieukrywanym oburzeniem że niby co to ma być. Takie to małe, gdzie tu przekaz nakleić? Niemalże krzycząc starała się skłonić starszą osobę do porzucenia zamiaru wysłania paczuszki i odejścia z kolejki.
I stało by się tak zapewne, że starsza pani poszłaby do domu na nowo pakować swoją przesyłkę, gdyby nie inne osoby stojące w kolejce. To ktoś z kolejki właśnie poradził aby podano starszej pani kopertę bąbelkową ( o dziwo koperty tego dnia były w sprzedaży ) w którą włoży ona swoją paczuszkę i wyśle bez problemu.
Gdyby nie inne osoby z kolejki, staruszka musiałaby raz jeszcze przyjść na pocztę, wystać swoje i nie wiadomo czy nadałaby przesyłkę, bo przecież pani za kontuarem znów mogło się coś nie spodobać.
Na chore wywody wobec staruszki straciła pracownica poczty kilka minut, a wystarczyło grzecznie zaproponować kopertę bąbelkową. Może przy okazji udałoby się sprzedać kilka zniczy nagrobkowych i szalik z podpisem Małysza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lis 2005, 21:02 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sty 2005, 18:15
Posty: 420
Lokalizacja: tu i tam
viper126pzgc pisze:
[....]Korpulentna Pani za kontuarem zobaczywszy zawiniątko powiedziała z nieukrywanym oburzeniem że niby co to ma być. Takie to małe, gdzie tu przekaz nakleić? Niemalże krzycząc starała się skłonić starszą osobę do porzucenia zamiaru wysłania paczuszki i odejścia z kolejki. [...]


To jest ta nasza narodowa życzliwość. Tez bylem dzisiaj na poczcie,
tez kolejka szla wolno, bardzo wolno.. i znow musialem sluchac
narzekania ludzi w kolejce na obsluge, czy musi byc tak za kazdym
razem? Wszyscy tylko narzekaja - w szczegolnosci moherowe.

pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lis 2005, 21:16 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Niby tak. Z tym że ta pani w berecie z moheru, stojąca z malutką paczuszka w kolejce, wcale nie narzekała, stała sobie spokojnie i czekała aż zostanie obsłużona.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lis 2005, 23:51 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
Tak to jest z tą naszą POCZTĄ POLSKĄ. A nie mówiąc już o placówce na ul. Wyspiańskiego. Tam to dopiero kurde jedno okienko tylko czynne i to kiedy by się nie przyszło. Do tego pani z taką prędkością wciska guziczki na klawiaturce że moja pięcioletnia bratanica robi to dużo szybciej. Tragedia po prostu.
A dwa tygodnie temu wysyłałam przekaz pocztowy pieniężny na poczcie na ul.Łużyckiej miałm on być na miejscu na następny dzień ale nie dotarł. Suma była dość spora i to nawet bardzo więc zaczęłam się martwić troszke, po 4 dniach zaczęłam martwić się bardzo. po tygodniu pieniądze wróciły a wiecie dlaczego??? Bo Pani na poczcie źle przybiła stępelek i zasłonił on kwote więc nie wiedzieli ile tych pieniędzy było. To jakaś paranoja. Następny przekaz poszedł naszczęście na koszt poczty. A nie mam prawa do reklamacji bo nie minęły dwa tygodnie. To jest jakieś chore. A wszystko przez głupi stępelek.


Ostatnio zmieniony 27 lis 2005, 16:42 przez Jagna, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 lis 2005, 13:36 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lis 2005, 11:12
Posty: 1
Lokalizacja: Zgorzelec
Już bardzo dawno chciałem poruszyć ten temat na tym wspaniałym zgorzeleckim forum! Ale nigdy nie mialem czasu nawet dokładnie poczytać o czym tu piszecie a co dopiero samemu coś napisać.

Często bywam na poczcie głownej ponieważ mam do niej blisko, głównie w celu wysłania paczki. Obsługa w okienku "Paczki i przesyłki" to istne nieporozumienie! Babka siedzi i stuka w tą klawiature jednym palcem tak jak dzieje się to w innych urzedach, ostatnio się troche poprawiło bo dali jej czytnik kodów kreskowych co lekko usprawniło jej działania. Zaobserwowałem również przyczepianie się do opakowań paczek, musi być papier i sznurek lub taśma klejąca. gdzie w Pozaniu lub Wrocławiu można wysłać cokolwiek nawet w oryginlanym pudełku bez żadnego papieru i taśmy! (często otrzymuje paczki z innych miast i się dziwie jak to przechodzi??) Brak kopert i opakowań to standart, zawsze czekają na dostawe towaru. Sytuacje podobne to akcji ze starsza pania z małą paczuszka też sie zdażały! Do dzis wydawalo mi sie że tylko na tej poczcie spotkać sie możemy z takimi problemami, ale widzę że grubo się myliłem.

Jezeli pani w okienku nie daje sobie rady (a prawie zawsze tak jest że nie daje! bez wzgledu która pani ma zmiane!) przez co powstają czasami nawet 15 osobowe kolejki to czemu drugie okienko tuż obok jest nieczynne?? jaki problem posadzić drugą osobe ?? Pamietam jak byłem małym łebkiem i bywałem tam to były dwa okienka czynne, gdzie kiedyś nie wysyłało i nie odbierało sie tyle paczek co dziś!!

Poczytałem co piszecie o innych placówkach i zostałem jeszcze bardziej uświadiomiony w przekonaniu że urzedy Pocztowe w Zgorzelecu to jeden wielki cyrk !!

Z czystym sumieniem pominąć mogę jedną placówe - Poczta na ulicy Rubinowej lub Szafirowej (nie pamietam dokładnie) jest okey, nigdy nie ma kolejki, opakowania i koperty są zawsze a obłsuga jest bardzo miła i sprawna!

Ale tak każdy marudzi i ględzi a może zastanowimy się czy My - klienci możemy jakoś wpłynąć na działanie tych placówek ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 lis 2005, 14:22 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
JA POZA POCZTĄ, WYSYŁAM PACZKI ZA POŚREDNICTWEM FIRMY KURIERSKIEJ UPS.
TU NIKT NIE MARUDZI, NIE CZEPIA SIĘ OPAKOWAŃ. POWIEM WIĘCEJ, DO MAŁYCH PRZESYŁEK OPAKOWANIE DOSTANIESZ GRATIS.
KURIER PRZYJEŻDŻA DO CIEBIE I ZABIERA PACZUSZKĘ Z DOMU LUB FIRMY. EKSTRA. TYLKO NIECO DROŻEJ NIŻ NA POCZCIE, ALE CZASEM WARTO DOPŁACIĆ TYCH KILKA ZŁOTYCH I BEZ NERWÓW MIEĆ PROBLEM Z GŁOWY.
POLECAM.
POD TYM NUMEREM MOZECIE ZAMÓWIĆ KURIERA: 608 609 682


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lis 2005, 22:00 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:59
Posty: 121
Jak poradzić sobie z listonoszami , którzy bardzo usprawniają sobie pracę ? Ostatnio do mojej znajomej przyszedł komornik . Ot zwykłe zapomnienie .. Spytala się więc dlaczego nie był przysłane upomnienie . Jak okażalo się , upomnienie było wysłane , jednakże nie dotarlo do rąk adresata , mimo że pismo było wyslane listem poleconym Ktoś podpisal za adresata , a list nie doszedł do jego rą . Nawiasem mowiąc podpisane bylo nazwiskiem adresata . Wedłóg mnie jest to sprawa podlegająca prokuraturze . Nie chodzi tu o jakieś wielkie pieniądze, ale osam fakt sfalszowania podpisu . Pan Komornik był na tyle uprzejmy , że pozwolil zrobić ksero z zawiadomienia . Co z tym fantem zrobić ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 gru 2005, 16:51 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 08 gru 2005, 16:04
Posty: 5
Aaricia pisze:
Niedawno stałam w słynnej kolejce na Poniatowskiego oczywiście standarcik pani za szybką zastanawiała się nad literkami na klawiaturze w kolejce sami emeryci w środku temperatura ok 25C i ja z dzieckiem po dwudziestu minutach moja 1,5 roczna córeczka zaczęła się nudzić potem denerwować itd.Ostatnim etapem jej występu byl wielki płacz.Jak zareagowała pani za szybką kazała mi uspokoic dziecko albo z nim wyjśc bo nie może się skupić na pracy :shock:

Miałem taki sam przypadek - tzn.z małą córeczką wysyłałem list - do odstania kolejka na Poczcie (na Puławskiego) i z nudów czytałem tą wyklejaną ścianę różnymi pierdołami. Jak już odstałem swoje , to doczytałem, że bez koleki obsługiwane są osoby z dziećmi do lat 3.
Człowiek całe życie się uczy a na ścianie bywają nawet pożyteczne pierdoły (czyt. ogłoszenia). Szkoda,że Pani w okienku nie czyta tych ogłoszeń. Bardzo też mi się podoba na naszej kochanej Poczcie taki ich list zaczynający się od słów - Klient jest dla nas najważniejszy ... - widziałem parę takich kartek, ale tekst był skierowany do klientów - żadna z Pań nie ma możliwości przeczytania go i choć co któryś raz go zastosować.
Innym genialnym wynalazkiem na Poczcie na ul. Pułaskiego jest przerwa w okienku , gdzie można nadać i odebrać paczkę - od godz.17.00 do 17.30 (godziny te są ruchome - zdarzyło sie ,że pani juz od 16.45 nie obsługuje). Oczywiście nikt inny w tym czasie nie może przyjąć i wydać przesyłek! A rozładować kolejki po takiej przerwie to nie mogą nawet do godz.20.00.
A pani kierownik sali (czy jak ja tam zwał) siedzi z tyłu za biurkiem i przez te parę lat nie wpadła na pomysł rozwiązania problemu przerwy. Mogę tak dalej, ale co tam... . Powinni bilety sprzedawać i oprowadzać wycieczki zagraniczne - toż to przecież prawdziwa atrakcja turystyczna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 gru 2005, 17:19 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Piweczko, to nie tak !!!
Powinni cały ten zespół pocztowców zapakować do autokaru i zorganizować im wycieczkę na pocztę w Goerlitz.
Może by ich to czegoś nauczyło ?
Tam w każdym okienku załatwisz wszystko, nie ma żadnego okienka z paczkami, wpłatami itd.
Do którego podejdziesz, załatwisz tam co masz do załatwienia, bez kilkudziesięciominutowego stania w kolejce.
POCZTA POLSKA TO SKANSEN w którym można ujrzeć scenki rodzajowe, żywcem przeniesione z wczesnych lat siedemdziesiątych. :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sty 2006, 19:09 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 12 cze 2005, 21:32
Posty: 127
Lokalizacja: Zgorzelec
Na poczcie na ul. Poniatowskiego wreszcie czuć powiew świeżości - i to nie efekt choinki zapachowej przy okienku. Klientów obsługują tam teraz dwie młode, bystre, niczego sobie panie. I wreszcie otwarte sa dwa okienka jeśli w ogonku ustawia się kilka osób. Mam nadzieje że już tak zostanie :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lis 2007, 13:38 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 09 lis 2007, 23:09
Posty: 31
Lokalizacja: Kolonia BRD
Zanim napisze ciokolwiek, to wytlumacze, ze ten POST wcale nie ma na celu do zachecania was, abyscie korzystali z uslug poczty niemieckiej, ale napisalem to po to, abyscie wiedzieli jak to sie w GOERLITZ odbywa. Moze jesli znacie jezyk choc troszke to sami stwierdzicie, ze warto tam sie wybrac lub po prostu zainteresowac sie bardziej uslugami poczty polskiej, bo byc moze cos co oni proponuja umklo waszej uwadze.


Ja po tej calej aferze i staniu w kolejkach na poczcie glownej, skorzystalem kiedys z poczty w Goerlitz, aby sie przyjzec jak to tam dziala.

Co sie okazalo...przed poczta stoi maszyna do drukowania znaczkow, obsluga jest w kilku jezykach, w tym takze w jezyku polskim. Wrzucasu monete i drukujesz, nawet reszta wychodzi..boszzze co za ulatwienie. Znaczek tam wydrukowany dla listu idacego w glab polski jest tanszy troszke od znaczka w polsce za ktorym trzba stac w kolejce, pod warunkiem, ze jeszcze wiemy, w ktorym okienku!!! hehehehe,

ale to nie wszystko...Nastepnym razem chcialem nadac paczke w glab POLSKI ( tez wyszko taniej) i stalem juz grzecznie w kolejce, a jak juz podszedlem do okienka to Pani sie spytala czy mam w domu Internet oraz drukarke. Pomyslalem sobie (coz to za wywiad i dziwne pytania) odpowiedzialem ze mam.

Obsluzyla mnie grzecznie do konca a na odchodne dostalem broszure zachecajaca do korzystania z uslug ONLINE poczty niemieckiej.


Na czym to polegalo. Zarejestrowalem sie w na portalu http://www.deutschepost.de
Okazalo sie, ze jesli wiem jakie ma paczka wymiary oraz znam jej wage to moge sobie wydrukowac etykietke (pod warunkiem, ze jestem zarejestrowanym uzytkownikiem portalu) , ktora to z kolei naklejam na paczke, a paczke opatrzona ta etykieta wrzucam do skrzynki znajdujacej sie na poczcie. Czyli nie czekam w kolejce. Takie punkty przyjmowania paczek znajduja sie rowniez dodatkowo w roznych czesciach miasta.

Nalezne pieniadze za przesylke POCZTA NIEMIECKA sciaga z konta bankowego zarejestrowanego uzytkownika, lub jesli ktos konta nie ma, to moze wykupic ONLINE odpowiednia ilosc punktow, na cele drukowania etykiet i wplacic to na konto POCZTY przelewem. Jak tylko pieniadze dotra, to usluga zostanie aktywowana.

To na tyle z mojej strony, ale ja sadze ze POLSKA POCZTA tez ma takie uslugi, ale wy o nich nie wiecie i narzekacie na te kolejki i w ogole....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lis 2007, 14:02 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 gru 2006, 10:54
Posty: 534
Lokalizacja: Zgorzelec/ krakus
Rozwiązanie kłopotu:
- prywatne poczty i sprywatyzowanie molocha jakim jest poczta polska, skoro nie dba o klienta to daczego utrzymywać tak nierzetelną firmę??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..