Wiem, że każdy protest jaki będzie na hali, zawodnicy nie odbiorą w swoją stronę. Zarówno nasi, polscy, jak i zagraniczni. Informację dostał A.Wójcik, żeby jako kapitan uprzedził drużynę, że wszelkie protesty, gwizdy i "złe emocje" wyładowane będą na zarząd nie na zawodników. Przyjęli to i zaakceptowali, bo wiedzą, co się dzieje w klubie.
Przecież oni nie są tępi, spędzili już lata w różnych klubach i wiedzą co to organizacja lepsza i gorsza. Teraz wiedzą jaka jest najgorsza
Niestety nie będę mógł obejrzeć tego na żywo, ale po meczu zdam relację, jak to wyglądało w TV.
Pozdrawiam. Powodzenia w przyszykowaniu transparentów i (nie) zdzieraniu gardeł na zarząd i spółkę.

Tomczan dajesz mi powody, aby myśleć że jesteś po tamtej stronie barykady. Przykre.

Tanio się sprzedałeś! Powodzenia! Jak zwykle interes prywatny ponad interes klubu. W tym kraju wyłącznie łokciami trzeba się rozpychać. Srać na wszystko, patrzeć wyłącznie na siebie i tych, co Cie poklepują po plecach. Gasisz pozytywny ogień Tomczan i wiesz, że to był najlepszy czas na pozbycie się amatorszczyzny i układów politycznych w klubie. Na jakąś akcję, pikietę. Nie przeciwko zawodnikom, ale przeciwko włodarzom.

Sam piszeż że polityka nie powinna się mieszać w sprawy klubu, a jednak sprzyjasz tym układom politycznym i całemu temu syfowi.

[ Dodano: Pią Mar 05, 2010 8:24 am ]
Łubu dubu... Łubu dubu ......niech nam żyje prezes naszego klubu!

i tu jest racja.. niestety to spotkanie jak widać miało na celu uspokojenie klubu kibica bo przyjedzie TV do nas no i teraz spokojnie mozna pozapraszać kolegów partyjnych do pierwszego rzędu własnie tu powinien nastąpic ten protest, tak żeby niczego nie spodziewający sie ludzie nagle poczuli zdziwienie i po wejsciu na drugą kwartę wygwizdać działaczy, unieść transparent żeby jasne było o co chodzi po czym zacząć skandować ROBERT WITKA.. telewizja napewno by na to zwróciła uwage i zarejestrowała całe zdarzenie i bez echa na pewno by sie nie rozeszło.. może w końcu ktoś z PGE by zechciał zaingerować w sprawy klubu skoro kibice w tv zdecydowaliby sie na taki ruch, a tak?? bedzie to wygladało że tylko gębie KK jest mocny, pisze na forum a jak przychodzi co do czego to wszystko idzie w Polske jakby sie nic nie działo w tym klubie



no ciężko!! człowieku plują Ci w morde a Ty sie uśmiechasz i klaszczesz. troche godności bo skoro sam nie masz jaj to Twoja sprawa ale teraz działasz w imieniu całego KK więc okaż troche szacunku swoim kolegom. zróbcie jakieś głósowanie w szeregach KK przed meczem co do tego protestu i zobaczysz co wiekszość wybierze..

[ Dodano: Pią Mar 05, 2010 2:31 am ]


widać każdy to rozumie tylko nie Tomczan... albo po prostu nie chce zrozumieć. wspomniany wczesniej lęk przed Michalskim znów sie odzywa

[ Dodano: Pią Mar 05, 2010 2:33 am ]


100% poparcia..

KLUB KIBICA TO TARGOWICA!!!!


Fajnie by było coś takiego zaśpiewać ale kto to zaśpiewa jak cała hala siedzi cicho. Dlatego KK zawsze będzie miał przewage a Michalski kontrolując Tomczana ma 100% kontroli nad halą. Szkoda przyktre ale prawdziwe.

No tak wszystko ładnie i pięknie to co piszecie. Zawodnicy tego nie wezmą do siebie. Zarząd dostanie bęcki. Dostaniemy nowy Zarząd. Zawodnicy zaczną grać. bedziemy wygrywać każdy mecz. Będzie wszystko pięknie. A panowie (patrz 4 posty w górę) bedą zadowoleni z rewolucji jaka sie dokonała w klubie.

A co jeżeli Wy nie macie racji?!

Tomczan , czytając wszystkie wpisy powyżej , powinieneś chyba pójść po rozum do głowy i zmienić zdanie co do tego protestu. Twoja postawa jest żenująca. Do braci Kaczyńskich prędzej by to dotarło niż do Ciebie , a na dzień dzisiejszy myślałem że kaczki są oporne. Zacznij wreszcie choć trochu myśleć jak członkowie twojego KK , a powiem Ci że wyjdzie Ci to na dobre.

Grengo teraz wszem i wobec chciałbym Cię przeprosić za mój wpis sprzed kilku dni. Wcale Ci sie nie dziwie że czepiasz sie Tomczana !!! Chłop jest dorosły , a zachowuje sie dziecko !! Przekupić go można byle "lizakiem" i zabawkami od prezesa Michalskiego !!!

[ Dodano: Pią Mar 05, 2010 8:46 am ]


My kibice też jesteśmy tylko i wyłącznie ludźmi , możemy sie mylić , ale pomyśl trochę kolego !!! nowy zarząd gorszy już nie może być !!!! my już spadliśmy na same dno , a po zmianie zarządu sie od niego pomału, powtarzam pomału sie będziemy odbijać !!! To wszystko co zniszczyła obecnie panująca ekipa , nowa będzie musiała mozolnie odbudowywać , a na to będzie potrzebny czas i właśnie odpowiedni ludzie !!!

1. od osób które były na spotkaniu dowiedziałem się tylko tyle, że spotkanie
było farsą. Dlatego osobiście tak jak postanowiłem, przed spotkaniem z
trenerem i zawodnikami na 2 kwarty nie przychodzę i nie dopinguję. Mam
nadzieję, że moja postawa nie przyczyni się do jeszcze większego upadku
klubu i zespołu. Podkreślam - mój indywidualny protest nie jest skierowany w
stronę zawodników, a głównie w zarząd. Nie widzę szans na rozwój klubu w
takiem składzie osobowym. Mimo, że jeżdżę na mecze wyjazdowe nie kupi mnie
prezes sponsorowanym autokarem. Takie wyjazdy w razie czego i tak będą , bo
na wyjazdach doping fanów bedzie potrzebny.
2. Tomczan znalazł się między młotem ( prezes Michalski ) a kowadłem (
opinia publiczna ) wybrał ciepłe kluchy. Jego sprawa. Ja ją szanuję, ale nie
popieram.
3. Czekam na sprawozdanie ze spotkania. Bedzie mi łatwiej odnieść się do
sytuacji. Wg mnie wyszło na stronę Michalskiego, a zawodnicy chcą spokoju i
spokojnie dotrwać do końca sezonu. Nie są zaangażowani w grę i nie bedą.
Nawet jak wygraja z Kotwicą +30 zdania nie zmienię.
4. Transparent z podziękowaniem dla Roberta Witki i dezaprobatą dla zarzadu
powinien w sobotę znaleźć się na hali. Tak uważam.

Bacznie śledzę co też wyrabia się na froum i z zainteresowaniem prześledziłam także losy Turowa. Zasięgnęłam języka i jestem zdania drogi Tomczanie, że albo jesteś ślepy, albo ktoś zakleja Ci usta ze względu na układy w których chcesz istnieć, lub istniejesz.

Znam wielu kibiców i wiem kto z nich posiada wiedzę na temat koszykówki i jej sytuacji w Polsce, na Dolnym Śląsku i w Zgorzelcu. Ty tej wiedzy nie posiadasz i sporo lat upłynie zanim zaczniesz rozumieć mechanizmy działania formacji jaka pojawiła się w Zgorzelcu i niszczy koszykówkę w tym mieście.
Jeśli faktycznie jesteś za drużyną, powiedz szczerze i otwarcie, że znalazła się ona w głębokim bagnie, a kotwicą dla tego tonącego statku jest Twój rzekomo przyjaciel Jan Michalski. Chronisz, albo starasz się chronić ludzi którzy używają Cię jako tarczy i buforu bezpieczeństwa, aby przypadkiem jakikolwiek syf jaki chcą zorganizować kibicei, nie był widoczny w telewizji, prasie, radiu.

Uważasz, że spokój jest oznaką dostojeństwa - nie dodawaj sobie, bo do dostojeństwa niestety Ci daleko, a Twój rzekomy spokój to oznaka tchórzostwa i braku bardzo ważnych dla mężczyzny organów.

Z gorącym pozdrowieniem i uściskami. Całuję.

Z tego co wiem na spotkaniu zostało zadane pytanie o które prosiłem, dotyczące dalszej współpracy z PGE. Odpowiedź jednego z członków zarządu ( kogo?) brzmiała: "jest szansa na sponsoring 2-3 letni. Moje pytanie do bedących na spotkaniu brzmi , czy bardziej:
- jest szansa wy....ać szympansa?
- już są podpisywane jakieś konkretne dokumenty i zarząd klubu jest w trakcie finalizowania umowy?

Proszę o odpowiedź.

Jeżeli jutro na hali ( w sektorze KK ) nie będzie ani jednego transparentu , to całą akcję na tym forum uznam za jedną wielką totalną porażkę !!! Wtedy też wiadomo będzie że wszyscy członkowie KK podporządkują sie Tomczanowi. A bardzo bym chciał aby w tej jednej i jedynej sytuacji ( mecz z Kotwicą przy udziale TVP ) był okazją to pokazania stanowiska wszystkich kibiców.

dokładnie! to jest niepowtarzalna okazja do tego by KK zademonstrował swoją frustrację wobec zarządu i moim zdaniem trzeba to wykorzystać. napewno niejeden kibic na sali niezrzeszony w KK również dołączy sie do protestu



z tego co wiem to PODOBNO są prowadzone takie rozmowy które maja na celu sponsoring na okres 3 lat, by klub mogł sie swobodnie rozwijać bez presji, ale jak zaznaczyłem PODOBNO, nie jet to oficjalne stanowisko w tej sprawie wiec mowie tylko to co gdzies tam zasłyszałem. moim zdaniem to dość wiarygode że PGE z takim planem sponsoringu wystąpiło



bingo



kobieta Cie bije no ale trudno tu sie nie zgodzić w tej kwestii

Hakunamakata! Pierwsza z Twoich odpowiedzi jest właściwa. Potowarzyszę Ci chętnie przez te dwie kwarty albo jedną przed telewizorem
Tomczan zrób przed meczem głosowanie co do uczestnictwa KK w pierwszej kw. Zawodników będzie czas powiadomić o co kaman! Transparenty z tego co czytam będą gotowe i można je podczas nieobecności kk pozostawić na naszym sektorze.

tylko żeby ich Tomczan nie pozdejmował gdy bedzie siedział od początku meczu

Wcale dziwne nie będzie jak będzie on stał przy wejściu i członków swojego KK sprawdzam heh.

Też jestem za tym, aby przed meczem cały KK po prostu zadecydował czy zostajemy czy wychodzimy na cała 1 kwarte z sektora. Ja atpliwości nie mam, że jakaś forma zaakcentowania naszego niezadowolenia z pracy szefostwa Klubu MUSI SIĘ ODBYĆ !!!

Można nawte zrobić to w ten sposób, że wszyscy jesteśmy na sektorze podczas prezentacji drużyny, drzemy "kopary", machamy flagami i tłuczemy w bębny a po prezentacji (ok 3 min do meczu) wszyscy opusczamy sektor, zostawiając transparenty (jeśli takowe będa).

Z całym szacunkiem dla Tomczana, nie możesz sam podejmować decyzji o zaniechaniu jakiejkolwiek akcji protestacyjnej bo w KK jest prawie 200 osób.
Ja osobiście tak zrobię.

A teraz nawiąże jescze do wczorajszego spotkania, zaznaczam od razu że osobiście nie byłem na nim ale mam relację od osoby która była.
Pierwsza sprawa to to co powiedział trener Urlep o sutuacji i atmosferze w drużynie:

1. Po objęciu drużyny po Obradoviciu zastał kompletnie nieprzygotowany zespół do sezonu !!!
2. Źle dobrany skład osobowy zawodników z rażącym brakiem "rasowego" rozgrywającego !!! (Gray nie ukrywa, że nie chce grać na tej pozycji).
3. Atmosfera w druzynie jest taka sobie, z tym, że trenując już jakiś czas różne zespoły zawsze przy większej liczbie amerykanów zaznacza się podział między nimi a Polakami...
4. Co do zwolnienia Roberta, zabardzo nie chciał tego komentowac bo to była decyzja prezesa, lecz zaznaczył, ze filozofia gry w koszykówkę nie polega tylko na "staniu" na obwodzie i rzucie za 3.
5. Zrobi co się da aby grę drużyny poprawić i prosił o wsparcie z naszej strony.

Pan Michalski natomiast próbował "zwalić" winę, za nietrafne transfery na Obradovicia, twierdząc, że zwracał uwagę na brak rozgrywającego ale trener O. przekonywał, że Dean i Grey spokojnie sobie poradzą nie tylko na poz. nr 2.
Stwierdził też, że w przyszłym sezonie ktoś inny może zasiąśc na jego miejscu jeśli taka będzie decyzja "góry".
Co do tego tematu sponsoringu trzyletniego przez PGE, to faktycznie jest to na tapecie ale po kompromitacji w finale PP w Warszawie Łuczak albo Kozłowski (nie jestem pewien który) po prostu nie mieli odwagi rozmawiac o tym z panią z PGE od sponsoringu i innymi włodarzami, chociaz byli na miejscu...

A Wójcik cóż, co miał mówić, zapewniał że postarają się grać lepiej, konfliktu z trenerem nie ma, atmosfera nie jest zła w drużynie ale na pytanie, czy poszli wsyscy razem gdzieś do knajpy sie napić, pogadać, wyżalić... no tyo nie byli, bo czasu nie ma, bo rodziny, bo to i tamto...