Avaddon18 pisze:
Ale to były psy Włocławskie , zwykle k....... nie kibice.
Nie jestem miłośnikiem Anwilu, wręcz przeciwnie. Ale... zauważ, że na naszej hali to nie oni zaczęli. Najpierw KK zaśpiewało na początku meczu "kto nie skacze", a Anwil zmienił sobie na "je*ać ku*wy ze Zgorzelca hej hej".
Druga strona medalu jest taka, że ok... mecz to emocje, na meczu dużo się dzieje, ale po zawodach... Jak na hali zostało "kilkanaście" osób i 50-cio osobowa grupa z Włocławka. Czemu służyć miały te gesty? Anwil to Anwil, Włocławek to Włocławek, Rumun jest Rumun, ale to też człowiek...

Avaddon18 pisze:
czy dalsze utrzymywanie KK przy życiu i próba rozwoju/modernizacji??
Utrzymywanie przy życiu. Dokładnie to teraz się dzieje z KK. Leży sobie cały klub pod respiratorem.
Avaddon18 pisze:
Nie wszystko na gorąco zrób zebranie , niech ludzie zagłosują czy chcą twojej dymisji na papierze czy nie.
Bo ten gest to nic strasznego , są gorsze możliwości niż gestykulacja.
Jest dorosły to decyduje za siebie. Jeśli teraz, po takim oświadczeniu, wycofałby się, szukał głosowań itd. to spadłby bardzo nisko.
A jeśli mówisz o gorszych możliwościach, to chyba nie sugerujesz tutaj rozwiązań siłowych? bijatyki? Bo przecież jakby go ta grupka dorwała, to chyba by "prezesa" zabili.
Zagotowała się trochę głowa Tomczanowi. Trudno. Ktoś chętny na fotel prezesa?
